MAKATEK TYTAN 500

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 2308
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

#131

Post napisał: szopenn » 10 mar 2016, 10:33

tu się nie zgodzę... dokręcając nakrętkę na odpowiedni moment, "rozciągasz" poniekąd sztycę, nadając jej tym samym sztywności podczas pracy jaką sobie wyliczył producent, nie będę się spierał, ale ja zawsze ze stożkami postępowałem trochę inaczej niż ty "wpuszcając łożysko w pracę" i nigdy nie było problemów, w motocyklu raczej bym się trzymał tego co jest napisane w serwisówce, często te nasze "domowe" sposoby nie sprawdzają się. Również pracując przy motocyklu nie zawsze jest tak, że odkręcając główkę ramy odrzucamy instalacje linki i inne rzeczy które przeszkadzają przy "wyczuciu" pracy łożyska, dlatego ja patrzę w serwisówkę, jest podany moment i ma być, w odczuciu kierownica jest sztywna, nigdy nie lecąca, chyba że pojawiają się luzy po eksploatacji, ale po jednej czy dwóch kontrach łożysko jest już do wymiany i na taką eksploatacje jest to przewidziane, ma pracować pod sporym napięciem. W przypadku tokarki widzę, że każdy musi dojść swojej prawdy, na szczęście w chince łożyska nie są aż tak drogie więc jeśli się zatrą to mamy odpowiedź co było źle :cool:

PS. vf750, fajny motorek robiłem w tamtym roku koledze oil moda, sporo poprawia, polecam.

PS. 25NM w napięciu wstępnym to jest bardzo dużo...



Tagi:


Armstec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 25
Posty: 482
Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
Lokalizacja: Wrocław

#132

Post napisał: Armstec » 10 mar 2016, 15:52

to co innego i tak to prawda to oczym piszesz ale to mowa o samej procedurze dokręcania przy skręcaniu stożka mi chodzi o efekt koncowy

dla przykladu przetłumaczę ci oryginalny "shop manual" zebys nie mowil ze robie w jakis wlasny wymyślony sposób
.......
dokręc nakretke z okreslonym momentem
84r. - 19-23Nm

Kręć kierownicą od blokady do blokady 5 razy by ułożyłyć system łożyskowania, po czym napiecie nakrętki regulacji trochę się zmniejszy, dokręc ponownie nakrętkę podanym wyzej momentem, czynność powtórz

Dokręć nakrętke regulacji finalnie tym samym okreslonym momentem i wkręc przeciw nakrętkę by unieruchomić system regulacji solidnie

NOTA: Upewnij się że system kierowniczy uchyla się na obie strony pod własnym obciązeniem
inaczej motocykl w casie jazdy nie bedzie się sam balasował i miał tędecie by upaść jest to bardzo niebezpieczne i popraw regulacje

NOTA: nigdy nie zakładaj używanej przeciw-nakrętki bo nie bedzie spełniac funkcji własciwie grozi to poluzowaniem regulacji co jest bardzo niebezpiecne
........
szopenn pisze:PS. 25NM w napięciu wstępnym to jest bardzo dużo...
zauważ ze moment jest tez mniej wiecej podobny co w motorku podają nie widze sensacji .

PS. jakiego moda - akwarium czy co? twoj kolega wersje V4 interceptor z 84go ze 100KM mocy silnik ? ja ci tez moge pokazać kilka caffe modów tej maszyny jakie zrobilem np. swap obu kół od 900RR z tylnym walcem 190. Ty tez jeździsz motorkami ?
Obrazek
foto z takimi kolami ( z netu)


szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 2308
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

#133

Post napisał: szopenn » 10 mar 2016, 19:53

Jeśli chodzi o motocykle to napisałem CI PW....

Ustawiłem na początek luz taki jak był oryginalnie, troszkę pokręciłem tokarką, ułozyło się, i dokręciłem jeszcze trochę na kolejne zabezpieczenie.. i tak zostawię, wrzeciono obraca się lekko, i jeszcze sporo mi brakuje do tego żeby zaczęło przystawać, cały zakres regulacji sprawdziłem, nawet nie wiem czy jestem w połowie od początkowego wykasowania luzu aż do momentu kiedy łożyska pracują z wyczuwalnym oporem.

Jeszcze jedna rzecz, przelałem po tym wstępnym przebiegu skrzynkę benzyną i wydmuchałem ropownica, następnie zalałem starszym hipolem 80w... jaka ona teraz cicha :shock:


siarap
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 28
Posty: 62
Rejestracja: 01 paź 2015, 21:19
Lokalizacja: DWR

#134

Post napisał: siarap » 10 mar 2016, 22:29

U mnie była ona lekko dokręcona a po przeróbce użyłem znacznie więcej siły niż ją odkręcając także...


szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 2308
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

#135

Post napisał: szopenn » 11 mar 2016, 14:38

No i jeszcze jedna rzecz, przy dłuższym wałku należałoby rowek na klin przedłużyć, bo teraz jest straszne motanie dystansami, jakbyś przedłużał wałek kiedyś to propobuje od razu sobie rowek rozfrezować, ja to zrobię na pewno w wolnej chwili, mam inne rzeczy do poprawy w tym cudzie, ale jak ogarnę to znowu skrzynkę otwieram.. :???:


zjc8d
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 19
Posty: 32
Rejestracja: 13 mar 2016, 13:53
Lokalizacja: Warszawa

#136

Post napisał: zjc8d » 24 mar 2016, 20:46

Pisał ktoś do Makteka/Cormak? Jeśli panowie z techmiga dają nowe wałki Z1 to byłoby miło dostać taki sam od Makteka.
Rozumiem że tokarka za 3 tysiące, jednak jest to ewidentna wada techniczna produktu.
Jeśli Maktek/Cormak nas oleje będzie to wskazówka dla ludzi kupujących droższe maszyny.
Makteku! Apelujemy o nowy wałek!
W moim poprawionym modelu sanki były skrobane przez wykwalifikowanych pracowników.
Sprawdzana różnica na płycie traserskiej wynosiła... 1mm . Chińczycy nie mogli założyć sanek więc wpadli na genialny pomysł... Dlaczego by różnicy nie wyskrobać szybko i dokładnie!
Widocznie pracownik montażowni miał przy sobie wysoko-obrotowego biaxa z tarczą przynajmniej 200 mm.
Powierzchnia sanek wyglądała jak próba morderstwa szlifierką kąntową.
Chciałbym dopłacić 2 tysiące za maszynę gotową do pracy/zabawy/hobby. Dodatkowy tysiąc za nawrotnice i rowki teowe na supporcie.
Boże daj nam importerów trochę lepszej jakości!

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 24
Posty: 2342
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#137

Post napisał: rc36 » 24 mar 2016, 20:53

Daj fotki jako dowód rzeczowy.


szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 2308
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

#138

Post napisał: szopenn » 24 mar 2016, 20:59

Maktek jak z nimi gadałem to mnie zniechęcili, poprosiłem o dokumentacje techniczną większej tokarki to powiedzieli że nie, dlaczego - bo nie, bo my wszystko odpowiemy... a jak zacząłem pytać to się nagle okazało "że dziura we wrzecionie większa", wkurzyli mnie i nie kupiłem u nich.

Pewnie mój techmig też jest skrobany siekierą ale nawet tam nie zaglądam, nie chce się denerwować, toczy to toczy, w swoim czasie może wymieni się na coś lepszego.

A jeśli chodzi o lepszych importerów, to w niemczech sprzedają hollzman i bernardo, no to te możesz kupić, tylko znowuż dla mnie wadą jest brak skrzynki przekładniowej, ale skąd też wiadomo, że to nie jest to samo?

I panowie spokojnie, jeśli maktek wam nie da tych wałków, to rozebrać - to jest prosta tokarka, i przedłużyć sobie ten wałek tak jak mówiłem, wytoczyć dystans ciasno pasowny, przypunktować go migomatem i będzie wszystko dobrze.


zjc8d
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 19
Posty: 32
Rejestracja: 13 mar 2016, 13:53
Lokalizacja: Warszawa

#139

Post napisał: zjc8d » 24 mar 2016, 21:16

szopenn pisze:Maktek jak z nimi gadałem to mnie zniechęcili, poprosiłem o dokumentacje techniczną większej tokarki to powiedzieli że nie, dlaczego - bo nie, bo my wszystko odpowiemy... a jak zacząłem pytać to się nagle okazało "że dziura we wrzecionie większa", wkurzyli mnie i nie kupiłem u nich.

Pewnie mój techmig też jest skrobany siekierą ale nawet tam nie zaglądam, nie chce się denerwować, toczy to toczy, w swoim czasie może wymieni się na coś lepszego.

A jeśli chodzi o lepszych importerów, to w niemczech sprzedają hollzman i bernardo, no to te możesz kupić, tylko znowuż dla mnie wadą jest brak skrzynki przekładniowej, ale skąd też wiadomo, że to nie jest to samo?

I panowie spokojnie, jeśli maktek wam nie da tych wałków, to rozebrać - to jest prosta tokarka, i przedłużyć sobie ten wałek tak jak mówiłem, wytoczyć dystans ciasno pasowny, przypunktować go migomatem i będzie wszystko dobrze.
Dziekuje za pomysł coś będe kombinował z Z1.
Brytyjczycy mają WARCO chyba jeden z lepszych importerów. Niemcy Optimum (tylko tutaj cena razy 3). Ciekawe czy Bernardo i Holzmann nie mają takiej niemieckiej choroby... Choroba polega na sortowaniu towaru na rynek Niemiecki(zachodni) i Wschodni. Chyba nie muszę mówić co oznacza że towar jedzie do Polski :wink:


szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 2308
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

#140

Post napisał: szopenn » 24 mar 2016, 21:45

Musielibyśmy mieć jakieś potwierdzenie, bo cała koncepcja tokarki hobbystycznej to fajny pomysł, i dziwnym trafem chinole wybili całą konkurencje jeśli chodzi o taki typ tokarek. Kupno Warco nie stanowi jakiegoś tam większego problemu, masz kogoś w gb, przelewasz kasę, idzie kupuje, inny Ci tanio przywozi czy nawet na kuriera, no ale co z tego... mi się wydaje, że to jest wszystko to samo. Cena... w dzisiejszym świecie to jest rzecz umowna, oni mogą sporo przepłacać :mrgreen:

Ale pomyśl... jaka ma to być jakość, ona kosztuje 3200 zł, na allegro, w legalnym obrocie z podatkami - cło opłacone, serwis zagwarantowany powiedzmy 2 lata zgodnie z prawem. Powiedz teraz ile płacą za tą tokarkę u chińczyka.... w tej cenie nie może być nic dobrego :lol: więc tocz... na tyle ile Tobie pozwala to tocz i nie przejmuj się, nie ty jedyny tutaj, jak ją zaczniesz poprawiać to zejdzie ci 2 lata...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”