Konstrukcja od kolegi grzes_rupinski1, chwalona na forum (pole 630x570x200). Krzyżak też z czasem będzie - stalowy, szlifowany

Generalnie gotowa maszynka powinna wybaczyć wiele błędów początkującego operatora.
Moje wózki uda się jednak wykorzystać. Co prawda normalnie na tą ramę zakładane są szyny 25-tki (obróbka stali), ale przy amatorskim zastosowaniu 15-tki powinny wystarczyć mi do późnej starości...
Będą też śrubki HIWIN-a (R16-05T3-FSIDIN)

Docelowo założę mokre wrzeciono 1,5kW - chwilowo do nauki dłubania w alu Kress 1050FME.
Polubiłem LinuxCNC, więc raczej przy nim pozostanę - przygotowany komp czeka od dawna.
Teraz kolejna ważna decyzja.
Dobrze było by wykorzystać potencjał takiej ramy i dobrać sterowanie i silniki, które pozwolą popracować w aluminium...
Obecnie mogę pozwolić sobie co najwyżej na M543 i silniczki 4.2A - 3.1Nm.
Warto było by może "dozbierać" na zestaw MDC860 z bardziej dynamicznymi silnikami 6A?
Czy MDC860 to nie będzie lekka przesada?
Nie chcę za bardzo przesadzać z kosztami, bo żona wyrzuci mnie z domu i będę musiał zamieszkać w garażu z frezarką
