Tokarki Tytan - pytanie o napęd
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 sty 2016, 19:06
- Lokalizacja: PP
Tokarki Tytan - pytanie o napęd
Przeczytałem wiele postów i opinii na tym forum, choć może coś w temacie mojego zapytania przeoczyłem. Rozważam zakup prostej tokarki do celów hobbystycznych oraz domowych i miałbym prośbę o wyjaśnienie jako laikowi różnicy w napędach dwóch mini tokarek wymienionych niżej. Porównanie zawęziłem do dwóch typów , ponoć oba mają koła zmianowe, pasowe i przekładnie wykonane ze stali (nie wiem czy to prawda?)
Maktek Tytan 500
http://allegro.pl/tokarka-maktek-tytan- ... 51944.html
Metal Technics Tytan 350
http://allegro.pl/precyzyjna-mini-tokar ... 63767.html
Z opisu wynika że obie tokarki posiadają silnik o takiej samej mocy znamionowej 0,55kW czy w obu modelach są to takiego samego typu komutatorowe silniki prądu stałego?
Pierwsza ma 6 zakresów obrotów wrzeciona przełączanych mechanicznie poprzez wybór odpowiedniego przełożenia przekładni. Jak rozumiem nie posiada w ogóle elektronicznego regulatora obrotów?
Druga ma dwa zakresy obrotów i w ramach każdego z tych dwóch zakresów płynną regulację poprzez /chyba elektroniczny ?/ regulator obrotów. Czy ten układ regulatora ma sprzężenie zwrotne pozwalające na utrzymywanie stałego momentu od obrotów? Jak w praktyce taki regulator radzi sobie z oporami toczenia szczególnie przy małych prędkościach?
Podsumowując, która z tych dwóch tokarek /i dlaczego/ daje w praktyce większy moment użytkowy przenoszony na uchwyt tokarski przy danej prędkości obrotowej wrzeciona? A co za tym idzie która z nich i dlaczego lepiej sobie poradzi z pokonaniem oporów przy takich samych warunkach toczenia?
Drugie pytanie jak zasilane są w tych tokarkach silniki prądu stałego z sieci 230V - czy jest jakiś układ prostowniczy, inny układ?
Trzecie pytanie dotyczy opinii na temat jakości i dokładności wykonania dwóch modeli tokarek nabytych w ostatnim okresie czasu tj: koniec roku 2015 i początek 2016 . Może ktoś kupił którąś z nich lub miał okazję porównać lub oceniać te dwa modele?
Maktek Tytan 500
http://allegro.pl/tokarka-maktek-tytan- ... 51944.html
Metal Technics Hobby 500
http://allegro.pl/tokarka-hobby-500-noz ... 33800.html
Maktek Tytan 500
http://allegro.pl/tokarka-maktek-tytan- ... 51944.html
Metal Technics Tytan 350
http://allegro.pl/precyzyjna-mini-tokar ... 63767.html
Z opisu wynika że obie tokarki posiadają silnik o takiej samej mocy znamionowej 0,55kW czy w obu modelach są to takiego samego typu komutatorowe silniki prądu stałego?
Pierwsza ma 6 zakresów obrotów wrzeciona przełączanych mechanicznie poprzez wybór odpowiedniego przełożenia przekładni. Jak rozumiem nie posiada w ogóle elektronicznego regulatora obrotów?
Druga ma dwa zakresy obrotów i w ramach każdego z tych dwóch zakresów płynną regulację poprzez /chyba elektroniczny ?/ regulator obrotów. Czy ten układ regulatora ma sprzężenie zwrotne pozwalające na utrzymywanie stałego momentu od obrotów? Jak w praktyce taki regulator radzi sobie z oporami toczenia szczególnie przy małych prędkościach?
Podsumowując, która z tych dwóch tokarek /i dlaczego/ daje w praktyce większy moment użytkowy przenoszony na uchwyt tokarski przy danej prędkości obrotowej wrzeciona? A co za tym idzie która z nich i dlaczego lepiej sobie poradzi z pokonaniem oporów przy takich samych warunkach toczenia?
Drugie pytanie jak zasilane są w tych tokarkach silniki prądu stałego z sieci 230V - czy jest jakiś układ prostowniczy, inny układ?
Trzecie pytanie dotyczy opinii na temat jakości i dokładności wykonania dwóch modeli tokarek nabytych w ostatnim okresie czasu tj: koniec roku 2015 i początek 2016 . Może ktoś kupił którąś z nich lub miał okazję porównać lub oceniać te dwa modele?
Maktek Tytan 500
http://allegro.pl/tokarka-maktek-tytan- ... 51944.html
Metal Technics Hobby 500
http://allegro.pl/tokarka-hobby-500-noz ... 33800.html
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 159
- Rejestracja: 17 sty 2011, 20:04
- Lokalizacja: Częstochowa -Olsztyn
piokar, miałem 350 teraz mam Makteka 500 .
Nie ma co porównywać 500 pomimo silnika tej samej mocy jest dużo mocniejsza dzięki 6 biegowej skrzyni.Druga sprawa że jest 2 razy cięższa od 350 i co za tym idzie jest dużo bardziej sztywna.
500 nie ma regulacji obrotów i nie ma dźwigni do załączania posuwów - napęd kręci się cały czas ,trochę to jest kiepsko rozwiązane .
350 ma i regulację obrotów i dźwignię do posuwów w obie strony.
Więcej od strony elektrycznej nie pomogę.
Tu masz cały dział dotyczący klonów 500
https://www.cnc.info.pl/tokarka-nutool-550-vf89.htm
Nie ma co porównywać 500 pomimo silnika tej samej mocy jest dużo mocniejsza dzięki 6 biegowej skrzyni.Druga sprawa że jest 2 razy cięższa od 350 i co za tym idzie jest dużo bardziej sztywna.
500 nie ma regulacji obrotów i nie ma dźwigni do załączania posuwów - napęd kręci się cały czas ,trochę to jest kiepsko rozwiązane .
350 ma i regulację obrotów i dźwignię do posuwów w obie strony.
Więcej od strony elektrycznej nie pomogę.

Tu masz cały dział dotyczący klonów 500
https://www.cnc.info.pl/tokarka-nutool-550-vf89.htm
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11924
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Na początek trzeba powiedzieć, ze porównuje kolega maszyny należące różnych klas, w uproszczeniu pierwsza to midi, druga to mini, więc porównanie nie będzie wystarczająco miarodajne. Ale dobrze, odnośnie napędu:
- pierwsza ma przekładnię mechaniczną w skrzynce prędkości (wrzeciona)

i stałoobrotowy silnik 1f,


co jest rozwiązaniem z punktu widzenia warunków obróbki lepszym. Bo wraz ze zmniejszaniem przełożenia proporcjonalnie rośnie moment obrotowy, tak potrzebny przy wierceniu większymi wiertłami, gwintowaniu narzynkami czy gwintownikami większych rozmiarów M, itd.
więcej tu https://www.cnc.info.pl/topics89/przegl ... t48507.htm
- druga ma napęd wrzeciona realizowany tylko poprzez jednostopniową przekładnię (L-H)
która redukuje obroty regulowanego silnika DC o ok 1/2. Ale to i tak nie rekompensuje bardzo małego momentu obrotowego silnika przy nastawieniu minimalnych jego obrotów do operacji j/w. , pomimo elektronicznej kompensaty przez sterownik..

więcej tu http://www.mini-lathe.com/Default.htm
- pierwsza ma przekładnię mechaniczną w skrzynce prędkości (wrzeciona)


i stałoobrotowy silnik 1f,


co jest rozwiązaniem z punktu widzenia warunków obróbki lepszym. Bo wraz ze zmniejszaniem przełożenia proporcjonalnie rośnie moment obrotowy, tak potrzebny przy wierceniu większymi wiertłami, gwintowaniu narzynkami czy gwintownikami większych rozmiarów M, itd.
więcej tu https://www.cnc.info.pl/topics89/przegl ... t48507.htm
- druga ma napęd wrzeciona realizowany tylko poprzez jednostopniową przekładnię (L-H)


która redukuje obroty regulowanego silnika DC o ok 1/2. Ale to i tak nie rekompensuje bardzo małego momentu obrotowego silnika przy nastawieniu minimalnych jego obrotów do operacji j/w. , pomimo elektronicznej kompensaty przez sterownik..

więcej tu http://www.mini-lathe.com/Default.htm
Dlatego pierwsza punktu widzenia takiej obróbki jest lepsza.piokar pisze:która z nich i dlaczego lepiej sobie poradzi z pokonaniem oporów przy takich samych warunkach toczenia?
pierwsza ma silnik jednofazowy , druga silnik DC ze sterownikiem.piokar pisze:Drugie pytanie jak zasilane są w tych tokarkach silniki prądu stałego z sieci 230V - czy jest jakiś układ prostowniczy, inny układ?
Praktycznie się nie różnią, może nawet pochodzą z tej samej fabryki...piokar pisze:Trzecie pytanie dotyczy opinii na temat jakości i dokładności wykonania dwóch modeli tokarek nabytych w ostatnim okresie czasu tj: koniec roku 2015 i początek 2016
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 sty 2016, 19:06
- Lokalizacja: PP
Dziękuje obu Szanownym Kolegom bardzo serdecznie za pomoc.
Jesli można jeszcze zapytac - czy skrzynia przekładniowa w Maktek Tytan 500 jest wykonana w miarę dokładnie i wszystkie koła są sobą dobrze spasowane. Jak rozumiem są to koła stalowe frezowane a nie odlewane z jakiegoś stopu?. Czy podobnie jest w MTP Tytan 350? Jaka jest mniej wiecej nominalna predkosc obrotowa wspomnianego silnika 1 fazowego w Maktek Tytan 500?
I jeszcze takie pytanie - czy w Maktek Tytan 500 jest w miarę prosto (jak dla laika) zdemonować na czas ustawienia tokarki np łoże. Trochę ta waga 130 kg jest dla mnie problemem przy podniesieniu z podłogi na poziom podstawy, a ponoć masa jest i tak skupiona bardziej z jednej strony - około 80kg . Czy ponowne jego zamontowanie wymaga ustawiania geometrii tokarki wzglednie jakichś innych bardziej zaawansowanych czynności ?
Jesli można jeszcze zapytac - czy skrzynia przekładniowa w Maktek Tytan 500 jest wykonana w miarę dokładnie i wszystkie koła są sobą dobrze spasowane. Jak rozumiem są to koła stalowe frezowane a nie odlewane z jakiegoś stopu?. Czy podobnie jest w MTP Tytan 350? Jaka jest mniej wiecej nominalna predkosc obrotowa wspomnianego silnika 1 fazowego w Maktek Tytan 500?
I jeszcze takie pytanie - czy w Maktek Tytan 500 jest w miarę prosto (jak dla laika) zdemonować na czas ustawienia tokarki np łoże. Trochę ta waga 130 kg jest dla mnie problemem przy podniesieniu z podłogi na poziom podstawy, a ponoć masa jest i tak skupiona bardziej z jednej strony - około 80kg . Czy ponowne jego zamontowanie wymaga ustawiania geometrii tokarki wzglednie jakichś innych bardziej zaawansowanych czynności ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Nic się z tymi trybami nie dzieje, trochę wyją na wyższych biegach (proste zęby).piokar pisze: czy skrzynia przekładniowa w Maktek Tytan 500 jest wykonana w miarę dokładnie i wszystkie koła są sobą dobrze spasowane.
1400rpmpiokar pisze:Jaka jest mniej wiecej nominalna predkosc obrotowa wspomnianego silnika 1 fazowego w Maktek Tytan 500?
Podnoszenie z podłogi tylko w dwie osoby, no chyba że ktoś jest strongmenem to wtedy może sam podnieść.piokar pisze:Trochę ta waga 130 kg jest dla mnie problemem przy podniesieniu z podłogi na poziom podstawy
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11924
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
jak widać na fotce koła są frezowane, hartowane, czy szlifowane -nie wiem, ale na pewno nie marchewka. Przynajmiej koła. Zresztą nie spotkałem negatywnej opinii użytkowników w tej kwestii(sam mam inna tokarkę)piokar pisze:czy skrzynia przekładniowa w Maktek Tytan 500 jest wykonana w miarę dokładnie i wszystkie koła są sobą dobrze spasowane. Jak rozumiem są to koła stalowe frezowane a nie odlewane z jakiegoś stopu?
[youtube][/youtube] (i inne filmy o tokarce)
http://wmtcnc.en.made-in-china.com/prod ... Y-Use.html
piokar pisze:Jaka jest mniej więcej nominalna predkość obrotowa wspomnianego silnika 1 fazowego w Maktek Tytan 500?

http://www.arceurotrade.co.uk/Catalogue ... Motor-550wSingle Phase AC Induction Motor for the C6 (6 Speed) Lathe.
Speed: 1400 RPM
Power: 550W
Voltage: 230VAC
Current: 3.9A
Drive Shaft: ø16 x 52mm with 5mm wide keyway.
Insulation Class: E
Enclosure: IP44
Weight: 8.75kg
Dobrze radzę, jeśli nie masz żadnego doświadczenia w ustawianiu geometrii tokarek, to nie demontuj jej głównych podzespołów-wrzeciennika czy suportu(konik możesz zdjąć).piokar pisze: czy w Maktek Tytan 500 jest w miarę prosto (jak dla laika) zdemonować na czas ustawienia tokarki np łoże
Waga 130kg to nie tak dużo, moją 240-to kilogramową maszynę ustawialiśmy na podstawie we czterech, podkładając pod łoże w poprzek na obu jego końcach solidne drążki, by łatwiej było ją podnieść. Z tą bez problemu we trzech(dwóch przy wrzecienniku), lub nawet dwóch a krzepkich, dacie radę

Podstawa(stolik) ma być solidna, płaska i równa, by nie wygiąć łoża po przykreceniu.piokar pisze:Czy ponowne jego zamontowanie wymaga ustawiania geometrii tokarki wzglednie jakichś innych bardziej zaawansowanych czynności ?
Tylko tyle.
https://www.cnc.info.pl/topics89/stol-d ... t22424.htm
https://www.cnc.info.pl/mam-pytanie-vt1 ... ?view=next
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 159
- Rejestracja: 17 sty 2011, 20:04
- Lokalizacja: Częstochowa -Olsztyn
Ja miałem takiego Einhella. Koła w przekładni oraz na gitarze były z tworzywa.
Przekładnia się posypała -pękło jedno koło.
https://www.google.pl/search?q=einhell+ ... MQ_AUIBigB
Przekładnia się posypała -pękło jedno koło.
https://www.google.pl/search?q=einhell+ ... MQ_AUIBigB