No i jest Problem no bo jakby moglo być inaczej....
A chciałbyś mieć lekkie zycie tylko?
jarucki pisze:im dalej od korpusu tym większy luz nawrotny.... czyli jeśli Y podjadę pod sam korpus przyjmijmy że jest seta, ale ta seta rośnie do 3 4setek gdy Y odjeżdża na maxa od korpusu, próbowałem regulować kliny ale efektu nie widzę no może minimalny, czy ową listwę która była zarypana w syfie przeszlifować ?
Tak do końca to nie rozumiem o czym piszesz.

Chodzi o to że rusza Ci się cała zetka jak jeżdzisz osią Y ?
Bo jeżeli faktycznie brakuje Ci miejsca na dociągnięcie klinów to tę listwę nie za bardzo mozesz szlifować bo musiałbyś zostawić schodek wzdłuż niej a to troche by kosiło całą zetkę.
Jka masz już za cienkie kliny to spokojnie mozesz pod nie podłożyć cienką blachę a nawet jakiś wodoodporny papier albo folię, choć wiadomo-najlepsza by była blaszka jak masz taką cienką. Folie aluminiową możesz spróbować złożyć na kilka razy i wsunąć razem z klinem.
Albo wrzuć troche piachu i też uszczelni...
