wyliczenia wymiarow konstrukcji prasy

Moja wizja z ceownikami wygląda tak. Widok z boku , pomarańczowy-siłownik ; zielony-ceowniki ; niebieski- nogi profil 100x100.

Czy na te nogi mają być 4 profile?

Te "nogi" to nby rura kwadratowa 100x100 a o jakiej sciance ze tak zapytam ?

Profil kwadrat 100x100x10mm , po dwa na stronę (czyli razem 4szt na cala maszynę) ja tak kombinuje , jak by "rozwinął" taki profil to da nam 4x100mm=400mmx10mm gr. x 2 szt to daje ekwiwalent blachy o gr 20mm i szer 400mm , na jedna stronę , dobrze kombinuje

Bo mnie się coś trzymało, że Ty chcesz na dwóch profilach zrobić dla tego dziwiłem się jakbyś upchał ten siłownik między ceowniki .

Ale OK. 4 profile 100x100x10 to aż za nadto. To pracuje tu tylko na rozciąganie. Proponowane płaskowniki 120x15 by starczyły. W najbardziej niebezpiecznym przekroju osłabionym przez otwór fi 50 jest wystarczająco materiału żeby było bezpiecznie.
A cztery takie profile 100x100x10 to już na prasę 200T by starczyły.
Popatrz na tą prasę z linka który podałeś. Tam są cztery płaskowniki 115x15.

No to na 4 profilach żadnych tulejek raczej nie trzeba wspawywać.

, powoli idziemy do przodu.

Ja bym sie zastanowil jak polaczysz te nogi z poziomymi ceownikami - co bedzie w tym miejscu ? Na sworzen, spawane ? Skrecane ? Tam bedzie najslabsze ogniwo a dodatkowo pod naciskiem ta prasa zacznie pracowac i dojdzie do odksztalcen.

Myślę ze pospawam cala konstrukcje . Gruby , kilkuwarstwowy spaw powinien załatwić sprawę. Na razie muszę wstrzymać się z zakupami materiałów na konstrukcje bo niestety agregat hydrauliczny pod który było wszystko obliczane nie trafi do mnie . Szukam wiec nadal agregatu o ciśnieniu ≈300bar i sensownej wydajności.

Warto pamiętać, że jeśli pospawasz elementy to stworzysz sztywną ramę, w takim przypadku założenie które przyjął Aero tj:

Areo84 pisze:... To pracuje tu tylko na rozciąganie. Proponowane płaskowniki 120x15 by starczyły. W najbardziej niebezpiecznym przekroju osłabionym przez otwór fi 50 jest wystarczająco materiału żeby było bezpiecznie.

staje się błędne, bo dochodzą jeszcze siły gnące, które mają duży wpływ na wytrzymałość. Dla takiego założenia warto było by jeszcze raz przeliczyć wymiary nóg. Przyznam się, że ja nie liczyłem tego, więc nie wiem jaki zapas wychodził koledze Aero, być może płaskowniki 120x15 wciąz by wystarczyły, jednakże będą one bardziej wytężone niż przy mocowaniu belek sworzniami.
Jeśli połączymy belki sworzniami (przegubowo), wtedy obliczenia kolegi Aero są całkowicie słuszne, noga jest tylko rozciągana.

Duszczyk_K pisze:Jeśli połączymy belki sworzniami (przegubowo), wtedy obliczenia kolegi Aero są całkowicie słuszne, noga jest tylko rozciągana.

Nie wiem jak kolega rozumie te połączenie przegubowe belek, bo:

Stół (dolna belka) jest na sworzniu - no bo musi być regulacja wysokości, ale
górna to już musi być mocowana na ,,sztywno". Tu zwykle są spawane lub skręcane śrubami ( dwiema, trzema na stronę).

http://pics.rotek.at/rotek/php/show_pic ... nummer=_01_

https://www.narzedziowy.pl/3443_werther ... m-100.html

Praski na pojedynczym sworzniu na górnej belce nie widziałem.

Spawanie, wiadomo- na sztywno, ale te dwie śruby na nogę to też przecież nie jest przegub, a połączenie sztywne.Chociaż w tym przypadku może przez jakiś minimalny luz śruba- otwór trudno mówić o takiej sztywności jaką daje spaw.

Ale jak przyjrzymy się konstrukcjom fabrycznym, to zobaczymy w jednych i w drugich podobne ,,chude" płaskowniki od których raczej nikt nie wymagał żeby przenosiły jakieś znaczące siły zginające.Co nie znaczy że ich tam nie ma w ogóle.
Jeśli belka górna jest sztywno przytwierdzona do nóg ,a według mnie tylko tak ma być, to przy sytuacji gdy mocniej obciążona będzie któraś z nóg ( np. siłownik poza środkiem belki) to pewnie się one pojawią .
W takim wariancie też przychylałbym się do większych płaskowników niż 120x15, ale tylko z powodu nierównego obciążenia nóg. Bez rozgraniczania czy spawana czy skręcana. Według mnie to aż takiego dużego wpływu nie ma, bo przecież i belka skręcana na dwie czy więcej śrub nie będzie przegubem, a w założeniu właśnie połączeniem na sztywno.

Ja bym robił właśnie z takich płaskowników , bo według mnie są zupełnie wystarczające i z bezpiecznym zapasem , ale kol. blasterpl pisze o czterech profilach 100x100x10 , a te już w ogóle pancerne jak do tej prasy.

blasterpl pisze:...niestety agregat hydrauliczny pod który było wszystko obliczane nie trafi do mnie . Szukam wiec nadal agregatu o ciśnieniu ≈300bar i sensownej wydajności.

Nie można złożyć samemu. ?