Osłony teleskopowe prowadnic
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 43
- Rejestracja: 14 cze 2013, 19:39
- Lokalizacja: Krotoszyn
Osłony teleskopowe prowadnic
Witam
Mam takie pytanie, mam tokarkę Mazak Qt 8 prowadnice są osłonięte taką harmonijką, między kolejnymi elementami harmonijki są gumki czy jak się to nazywa i one się zniszczyły, wytarły.
Moje pytanie brzmi tak czy warto to wymieniać ?, na prowadnice dostaje się chłodziwo i pewnie jakieś drobinki metalu, co według mnie spowoduje szybsze zużywanie się prowadnic.
Dodatkowo chłodziwo miesza się z olejem od smarowania prowadnic.
Zorientowałem się już, że można te osłony, pokrywy zamówić całe i wymienić ale po co, skoro tylko są przecieki między tymi kolejnymi osłonami tej harmonijki.
Czy ktoś z forum rozwiązał ten problem w jakiś sposób ? bo wymienić całość to nie problem, tyle że całe te osłony są drogie. Pozdrawiam
Mam takie pytanie, mam tokarkę Mazak Qt 8 prowadnice są osłonięte taką harmonijką, między kolejnymi elementami harmonijki są gumki czy jak się to nazywa i one się zniszczyły, wytarły.
Moje pytanie brzmi tak czy warto to wymieniać ?, na prowadnice dostaje się chłodziwo i pewnie jakieś drobinki metalu, co według mnie spowoduje szybsze zużywanie się prowadnic.
Dodatkowo chłodziwo miesza się z olejem od smarowania prowadnic.
Zorientowałem się już, że można te osłony, pokrywy zamówić całe i wymienić ale po co, skoro tylko są przecieki między tymi kolejnymi osłonami tej harmonijki.
Czy ktoś z forum rozwiązał ten problem w jakiś sposób ? bo wymienić całość to nie problem, tyle że całe te osłony są drogie. Pozdrawiam
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Osłona chroni nie tyle przed samym chłodziwem ile przed śmieciami z obróbki i innymi zanieczyszczeniami które się mogą dostać na śrubę i ją w tempie przyspieszonym zniszczyć.
Na pewno warto zadbać o to, żeby działały. Przede wszystkim trzeba to smarować przed pracą na mokro, bo resztki wyschniętego chłodziwa są bardzo lepkie.
Na pewno powinno dać się zamówić same gumki i warto to zrobić. Ja to po prostu rozebrałem, dokładnie umyłem, oczyściłem z mikro wiórków i gumki się jeszcze nadawały do ponownego założenia.
Na pewno warto zadbać o to, żeby działały. Przede wszystkim trzeba to smarować przed pracą na mokro, bo resztki wyschniętego chłodziwa są bardzo lepkie.
Na pewno powinno dać się zamówić same gumki i warto to zrobić. Ja to po prostu rozebrałem, dokładnie umyłem, oczyściłem z mikro wiórków i gumki się jeszcze nadawały do ponownego założenia.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 43
- Rejestracja: 14 cze 2013, 19:39
- Lokalizacja: Krotoszyn
W Mazak trzeba kupić całość, samych gumek nie można kupić, wiadomo, takie czasy, patrzą jak najwięcej zarobić. Moge jeszcze sie spytać w innych firmach, bo zrobili mi wycene za całość, czy można same gumki kupić, chyba, że Ty masz namiar na jakąś firme to prosiłbym o namiary.
Piszesz smarować przed pracą na mokro, nie bardzo to rozumiem, tzn, że codziennie przed odpaleniem maszyny powinienem posmarować te gumki, czy raz na jakiś czas i czym
wodą zmoczyć, jakimś smarem ??
Piszesz smarować przed pracą na mokro, nie bardzo to rozumiem, tzn, że codziennie przed odpaleniem maszyny powinienem posmarować te gumki, czy raz na jakiś czas i czym
wodą zmoczyć, jakimś smarem ??
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Kiedy resztki chłodziwa wysychają, powstaje przy tym film. Dobrze chroni przed korozją, ale jest też bardzo lepki. Przynajmniej u mnie tak się dzieje. Gumki prowadnic nie chcą się po tym ślizgać, taki jest lepki. Skutek może być taki, że prowadnica zamiast się teleskopowo ładnie złożyć, "wstanie". I jeśli wtedy pojechać da daleko z posuwem, segmenty się pogną.
Dlatego, jeśli maszyna normalnie pracuje na mokro, wtedy przed rozpoczęciem pracy trzeba prowadnice natłuścić olejem i upewnić się że się wszystkie segmenty ślizgają jak należy.
Jeśli maszyna pracuje na sucho, i wszystko jest co najwyżej lekko umazane olejem z centralnego smarowania, wtedy ryzyka zacięcia nie ma.
Tak wynika z moich doświadczeń.
Nie mam pojęcia gdzie takie gumki kupić. Ale na pewno Mazak ich sam nie produkuje. Takie profile robi się w dużych ilościach i trzeba mieć do tego specjalistyczną technologię, inaczej nikomu by się nie opłaciło. Dlatego trzeba szukać albo producenta albo po hurtowniach części do maszyn przemysłowych.
Można też sobie wyfrezować formę i odlać to z poliuretanu olejoodpornego. I nie wiem czy to nie wyjdzie najszybciej i najtaniej...
Dlatego, jeśli maszyna normalnie pracuje na mokro, wtedy przed rozpoczęciem pracy trzeba prowadnice natłuścić olejem i upewnić się że się wszystkie segmenty ślizgają jak należy.
Jeśli maszyna pracuje na sucho, i wszystko jest co najwyżej lekko umazane olejem z centralnego smarowania, wtedy ryzyka zacięcia nie ma.
Tak wynika z moich doświadczeń.
Nie mam pojęcia gdzie takie gumki kupić. Ale na pewno Mazak ich sam nie produkuje. Takie profile robi się w dużych ilościach i trzeba mieć do tego specjalistyczną technologię, inaczej nikomu by się nie opłaciło. Dlatego trzeba szukać albo producenta albo po hurtowniach części do maszyn przemysłowych.
Można też sobie wyfrezować formę i odlać to z poliuretanu olejoodpornego. I nie wiem czy to nie wyjdzie najszybciej i najtaniej...
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 43
- Rejestracja: 14 cze 2013, 19:39
- Lokalizacja: Krotoszyn
Osłone mi pogięło teraz na dniach, wyprostowałem ją i złożyłem z powrotem jest do wymiany tak czy tak. Przyczyną nie było wyschniętę chłodziwo, na środkowym segemencie była taka blacha nie przyspawana tylko zgrzewana i puściła.
Ogólnie to firmy se wołają niewiadomo jakie pieniądze za takie części proste, sam bym to zrobił, zawoże do firmy blacharskiej, zabiorą ze trzy stówy, jedynie te chole....e gumki dobrać.
Ale cos już wiem w temacie
Ogólnie to firmy se wołają niewiadomo jakie pieniądze za takie części proste, sam bym to zrobił, zawoże do firmy blacharskiej, zabiorą ze trzy stówy, jedynie te chole....e gumki dobrać.
Ale cos już wiem w temacie
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 259
- Rejestracja: 31 gru 2006, 12:14
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Przerabiałem dorabianie osłon.
Zakup nowego kompletu niejednokrotnie przekracza wartosc maszyny.
Nowe elementy idzie dorobić ale uszczelki trzeba kupić, to nadal spory koszt.
Do tego blacha i cięcie swoje kosztują.
Pojedynczy element jeżeli jest niedostępny u producenta można dorabiać, całego kompletu osłon teleskopowych sie nie opłaca.
Wez to co ci zostało do blacharza to za stowe ci to reanimuje.
Uszczelki robi sporo firm. Poszukaj sliding cover wipers, way cover, machine way etc to znajdziesz dużo producentów. W Polsce nie znam zadnego.
W naszych mazakach maja takie blaszki cienkie na gumce które chronią ja przed wiórami.
Zakup nowego kompletu niejednokrotnie przekracza wartosc maszyny.
Nowe elementy idzie dorobić ale uszczelki trzeba kupić, to nadal spory koszt.
Do tego blacha i cięcie swoje kosztują.
Pojedynczy element jeżeli jest niedostępny u producenta można dorabiać, całego kompletu osłon teleskopowych sie nie opłaca.
Wez to co ci zostało do blacharza to za stowe ci to reanimuje.
Uszczelki robi sporo firm. Poszukaj sliding cover wipers, way cover, machine way etc to znajdziesz dużo producentów. W Polsce nie znam zadnego.
W naszych mazakach maja takie blaszki cienkie na gumce które chronią ja przed wiórami.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 43
- Rejestracja: 14 cze 2013, 19:39
- Lokalizacja: Krotoszyn
No rzeczywiście u zachodnich producentów są, nie wpadłem na to, żeby poszukać zagranicą. U nas wieś jak zwykle nic nie ma. Osłone zrobiłbym sobie nową
i tylko dwa piersze segmenty, w sumie dwa małe kawałki i te gumki zamówie sobie jak coś znajde.
U mnie tylko na osi X są w gorszym stanie osłony, na osi Z wszystko wporządku.
Ta informacja sie przyda
i tylko dwa piersze segmenty, w sumie dwa małe kawałki i te gumki zamówie sobie jak coś znajde.
U mnie tylko na osi X są w gorszym stanie osłony, na osi Z wszystko wporządku.
Ta informacja sie przyda