imak szybkozmienny

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.
Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#351

Post napisał: clipper7 » 16 wrz 2015, 09:30

rc36 pisze: zrezygnowałem z tych imaków szybkozmiennych na rzecz zwykłych cztero nożowych
Możesz podać jakieś argumenty za i przeciw ?


Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Tagi:

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 33
Posty: 2342
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#352

Post napisał: rc36 » 16 wrz 2015, 10:33

Wg. mnie są przynajmniej dwa argumenty przeciw imakom szybkozmiennym wysoka cena i mniejsza sztywność w porównaniu ze zwykłym imakiem. Mam taki pomysł żeby dorobić sobie dwa zwykłe imaki+ ten co mam to będzie razem 12 narzędzi zamocowanych na stałe w imakach, wymiana całych imaków trwa pewnie kilkanaście sekund.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 47
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#353

Post napisał: RomanJ4 » 16 wrz 2015, 11:44

rc36 pisze:mniejsza sztywność w porównaniu ze zwykłym imakiem
Nie wiem jak z tymi niefabrycznymi, ale o swoim Multifixie (wielkość A) tego powiedzieć nie mogę. Wielorowkowy system zacisku bardzo dobrze trzyma, nie jest podatny na jakieś luzowanie pod wpływem drgań, nawet b. dużych (np przy przecinaniu, skórowaniu, itp)
Nawet w dorabianych wszystko zależy od dokładności wykonania np jaskółki w korpusie i kostce, oraz siły docisku, a wymiary ścianek kostki, często hartowanych, zazwyczaj przewyższają te z imaka czteronożowego, więc raczej nie tam należy upatrywać ewentualnych przyczyn wiotkości. Wystarczy nieraz porównać masę obu typów imaków pasujących do tej samej maszyny.
Na korzyść szybkozmiennych przemawia również jedna właściwość, której czteronożowe nie posiadają (nawet gdy mamy kilka "gotowców' z ustawionymi nożami na podmianę), a mianowicie wygoda w szybkim ustawianiu dowolnej wysokości narzędzia, co pozwala na mocowanie w świetle kostki maksymalnego przekroju trzonka. Np w imaku czteronożowym o wysokości do osi 12mm już 16x16, czy 20x20 nie zamocujemy bez przerabiania trzonka. Ma to kapitalne znaczenie zwłaszcza w dobieraniu do konkretnego zadania zwłaszcza wytaczaków, bo można zapiąć dużo grubszy i sztywniejszy niż oryginalnie. To samo dotyczy np wielkości oprawek i listew przecinających, noży do cięższej czy bardziej udarnej obróbki, np skórowania, obróbki spawów, nieregularnych kształtów, itp...
Ale można przecież pogodzić obie możliwości, zwłaszcza kiedy imak ma możliwość odpinania osi od szufladki narzędziowej (T slot) jak to jest w niektórych tokarkach
Obrazek
A tam gdzie nie ma takiej możliwości, np u mnie, to wymyśliłem mocując imak szybkozmienny na wolnym końcu po odwróceniu szufladki, co nie pozbawiło mnie możliwości mocowania oryginalnego imaka. Oczywiście jeśli konstrukcja szufladki na to pozwala.
https://www.cnc.info.pl/topics89/imak-s ... 34,310.htm
Obrazek Obrazek
W dodatku mam możliwość opuszczania kostki poniżej poziomu szufladki, co też czasem się przydaje..
Obrazek Obrazek
Reasumując, w/g mojego doświadczenia (a pewnie i wielu innych kolegów) imak szybkozmienny jest bardziej funkcjonalny, ma więcej zalet niż czteronożowy
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 33
Posty: 2342
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#354

Post napisał: rc36 » 16 wrz 2015, 13:45

Pisząc o mniejszej sztywności imaków szybkozmiennych miałem na myśli te mocowane na jaskółkę u Ciebie widzę mocowanie na wieloklin a to może być wielka różnica jeśli chodzi sztywność. Co do mocowania noży o większym przekroju trzonka to się zgadza, że tylko imaki szybkozmienne zapewniają taką możliwość.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 47
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#355

Post napisał: RomanJ4 » 16 wrz 2015, 13:57

rc36 pisze:miałem na myśli te mocowane na jaskółkę u Ciebie widzę mocowanie na wieloklin a to może być wielka różnica jeśli chodzi sztywność.
Właśnie dlatego napisałem, że to może zależeć od tolerancji spasowania jaskółki, bo w obu konstrukcjach stabilność mocowania jeśli chodzi o uślizgi zależy od siły tarcia(a to od siły docisku czy odpychania jak w przypadku jaskółek..
z pewnością szlifowanie przylgni jaskółki (i gniazda w kostce) bardzo by to tarcie wzmogło.
Natomiast zachowanie prostopadłości gniazda noża do podłużnej(pionowej) osi jaskółki zależy i od tarcia, i w pewnej mierze od dokładności wykonania obu (kąty)...
pozdrawiam,
Roman


khach
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 21
Rejestracja: 21 wrz 2008, 21:08
Lokalizacja: Wa-wa

#356

Post napisał: khach » 16 wrz 2015, 21:27

Czy da się we własnym zakresie wykonać taki imak na jaskółki, ale z ruchomym klinem jak na zdjęciach?
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 47
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#357

Post napisał: RomanJ4 » 17 wrz 2015, 01:17

Musiałbyś kolego naciąć dwa gwinty trapezowe o takim samym skoku, jeden na śrubie/tulei zaciskowej (Worm), a drugi na odpowiednio dużej nakrętce, z której potem trzeba by wyciąć i wyfrezować dwie szczęki zaciskowe (Sliding tapered gib).
Albo wykonać na CNC.
A nie lepiej łatwiejszy w wykonaniu zaciskowy mechanizm mimośrodowy?
http://homepage3.nifty.com/amigos/qctp/qctp-e.htm
Obrazek

Szkoda, że u nas nie ma takich przystawek szybkozmiennych mocowanych w zwykłym imaku...
http://shop.aloris.com/Universal-Mounti ... Head-BXA-H
Obrazek
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 17
Posty: 1473
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

#358

Post napisał: senio » 17 wrz 2015, 13:05

RomanJ4 pisze:Nie wiem jak z tymi niefabrycznymi, ale o swoim Multifixie (wielkość A) tego powiedzieć nie mogę.
Dokładnie tak. W momencie kupna Multifixia życie stało się łatwiejsze. Sztywność samego imaka jest niesamowita. Wygoda obsługi bajeczna. Nie ma czego porównywać z normalnym 4 nożowym, czy nawet tym na jaskółkach bo też takiego miałem.
RomanJ4 pisze:Szkoda, że u nas nie ma takich przystawek szybkozmiennych mocowanych w zwykłym imaku...
http://shop.aloris.com/Universal-Mounti ... Head-BXA-H
Nie chciał bym tego za darmo. "Na takiej wędce" można co najwyżej może poliamid potoczyć. Sztywności tego jest dla mnie mocno dyskusyjna. Ktoś wymyślił to chyba z braku lepszego pomysłu na nudę :).

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 47
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#359

Post napisał: RomanJ4 » 17 wrz 2015, 15:34

senio pisze:Sztywności tego jest dla mnie mocno dyskusyjna.
Ale zawsze to wygodniejszy niż typowy...
pozdrawiam,
Roman


khach
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 21
Rejestracja: 21 wrz 2008, 21:08
Lokalizacja: Wa-wa

#360

Post napisał: khach » 17 wrz 2015, 15:44

RomanJ4 pisze: A nie lepiej łatwiejszy w wykonaniu zaciskowy mechanizm mimośrodowy?
Oczywiście ze łatwej i taki imak mam. Ale chodzi o sztywność - mimośrodowy nie zawsze się sprawdza.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”