Aha. Zaciekawiła mnie ta technologia, co prawda u mnie czasem przydałaby się nie do "produkcji" dizajnerskich noży, a do utwardzania niektórych powierzchni części małych mechanizmów, zamiast nie zawsze możliwej do przeprowadzenia obróbki cieplnej czy innej, zwłaszcza tam gdzie jest potrzebne tylko miejscowo.
Jeżeli gospodarz wątku nas nie prześwięci za OT to mam jeszcze takie pytania odnośnie:
- czy w Twoim urządzeniu jest możliwość wyboru w jakimś zakresie wielkości pola roboczego, np przez zmianę średnicy elektrody i regulację parametrów jej zasilania,
- czy jest możliwość stosowania różnych materiałów elektrod(i ew. jakich) dla różnych materiałów rodzimych utwardzanego podłoża celem implementowania do niego lub tworzenia określonych związków, np węglików? (i jakie są Twoje doświadczenia czy wnioski, odnośnie tego zagadnienia - o ile to nie tajemnica oczywiście)
- zdaje sobie sprawę z tego, że "biała warstwa" jest dość cienka (kilka czy naście mikronów), ale czy próbował kolega obróbki (i z jakim skutkiem), np ściernej (szlifowanie, honowanie, dogładzanie, itp) mechanicznej czy ręcznej tej warstwy by uzyskać pożądaną chropowatość?
A tak na luzie, - ciekawe jak takie utwardzanie wpłynęło by na właściwości katany :roll
melonmelon: jesli zahartujesz TEGO kwasiaka to bede pelen podziwu dla Ciebie
tak gwoli przypomnienia bo to bylo w pierwszym poscie - mowa o A3 czyli 20/10 z dodatkiem Tytanu badz Niobu .... ulala
Gdyby to byla nierdzewka z gatunku Chrom 13% to tak ale tu wchodzisz w kategorie austenitycznych stali 20/10 ( ktore owszem mozesz utwardzic przesycajac ). A te oznaczone A3 maja w specyfikacji dodatek mikrostopowy zapobiegajacy przesycaniu w wysokich temperaturach.
Dwie kwestie: Odpornosc na scieranie to calkiem inna kategoria niz Wytrzymalosc materialu. Jesli sruba ma 8.8 albo 10.8 to wcale nie bedzie bardziej odporna na scieranie bedzie jedynie bardziej wytrzymala na rozciaganie itp.
Twardosc wyrazona w HRC to juz bardziej - im wyzsza twardosc materialu tym odpornosc na scieranie wyzsza ... przy czym nie do konca Istnieje cala grupa materialow ( stali ) o wysokiej odpornosci na scieranie a o bardzo przecietnych twardosciach.
Pierwsze pytanie jakie powinno pasc ( i jak widze do tej pory nie padlo ): O jaki rodzaj scierania chodzi ? Czy jest to scieranie metal-metal, scieranie metal-mineral ( skala, piasek, scierniwo ) , scieranie w wysokich temperaturach ?
Jak zwykle proponowalbym napawac koncowke tego preta stopiwem o odpowiedniej struktorze z zawartoscia weglikow ...
Odpowiedź od du** strony:
Spawalnik, czytaj proszę:
napisałem utwardzić, nie hartować
przeczytałeś linka z bodycote?
Sory, ale obróbka cieplna i własności stali to moja kuweta, nie twoja, pamiętaj o tym.
A stale klasy austenitycznej zmiękcza się przesycaniem, popularnie utwardza się je zgniotem, na zimno - patrz walcowanie gwintu, przeciąganie itd. Tak gwoli przypomnienia...
Stal A3 to zwykłe żelozo austenityczne, stabilizowany jest węgiel tytanem (nie lubię, paruje przy spawaniu) lub niobem, ot taki erzac, dla tych co nie potrafią odlać gatunku poniżej 0,03%C. A ta stabilizacja to służy ochronie przed korozją międzykrystaliczna (wg mnie słabo), a nie ochrony przed mitycznym przesycaniem. Tak więc pzesycenie zwykłej A3 to kaszka z mlekiem.
O twardości (wpływie na odporność na ścieranie) se odpuszczę pisanie, załóż nowy wątek, podyskutujemy.
Ty mnie możesz troszku pouczyć o spawalnictwie może, ja wiem coś tam o metach, troszku.
Wracając do oftopowania i utwardzania:
Jak widzisz, handjobs:) to jest, zmiana średnicy u mnie jest niezalecana, nie testowałem mojej zabawki z innymi maszynami poza DREMEL 290. Ponadto zmiana średnicy nic nie da, poza zmianą szybkości się jej nagrzewania.
Moja zabawka z założenia wzbogaca węglikami WC, jak wiadomo knuję nad większą odpornością na ścieranie, szukając prętów z NbC, TiC, TaC.
Jest możliwość używania innych elektrod, mam gdzieś elektrody stelitowe, robiłem próby, działają z moją zabawką:, daje radę też stelitem. Teoretycznie można próbować zabawę ze złotem, miedzią, cynkiem, kwasiakiem itd, ale przy tak małej mocy, jest zbyt mały transport masy, by odporność na korozję się zwiększała znacznie. Tego nie potrafię przeskoczyć z małą mocą, do tego używa się zasilaczy odpiętych od krzeseł elektrycznych.
Sposób utwardzania (łuk elektryczny) zwiększa znacznie chropowatość powierzchni, nie do przeskoczenia. Są sposoby przetapiania laserowego powłoki ESD, ale wymagany znowu jest większy transport masy niż u mnie, by warstwy były twardsze.
Tak więc chropowatość nie do przeskoczenia, wymagane inne metody: S3P, napawanie, choć pewnie znalazło by się coś jeszcze, ale jeszcze droży park maszynowy wymagany.