Tolerancja R0.5max
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 10
- Rejestracja: 03 lis 2010, 13:55
- Lokalizacja: Warszawa
Wiesz. Mnie uspokajać nie musisz bo jestem spokojny.
Po prostu nie wiem już jak prościej można Ci napisać abyś zrozumiał że przecinek w wymiarze nie ma związku z tolerancja wykonania. Bo o to w tym całym temacie chodzi.
Postawiłeś tezę że ktoś Cię uczył że ma to związek. Kilka osób Ci powiedziało że nie ma podając przykłady a Ty dalej się pytasz czy nie ma takiej zależności.
Zamykając temat - Nie. Nie ma związku między przecinkiem w wymiarze a tolerancja wykonania czy obowiązkowa dokładnością mierzenia wymiaru. Nie słyszałem o czymś takim a wszystkie książki od metrologii które posiadam również takiego związku nie potwierdzają.
Masz rację. To czy jakiś przyrząd ląduje w koszu lub nie nie wyjaśnia sprawy ale jak pewnie zauważyłeś nie było to skierowane do Ciebie.
Za to cała reszta rozważań już tak. Szkoda że tylko na ten fragment zwróciłeś uwagę zamiast na te które dotyczą tak ważnego dla Ciebie zagadnienia.
Po prostu nie wiem już jak prościej można Ci napisać abyś zrozumiał że przecinek w wymiarze nie ma związku z tolerancja wykonania. Bo o to w tym całym temacie chodzi.
Postawiłeś tezę że ktoś Cię uczył że ma to związek. Kilka osób Ci powiedziało że nie ma podając przykłady a Ty dalej się pytasz czy nie ma takiej zależności.
Zamykając temat - Nie. Nie ma związku między przecinkiem w wymiarze a tolerancja wykonania czy obowiązkowa dokładnością mierzenia wymiaru. Nie słyszałem o czymś takim a wszystkie książki od metrologii które posiadam również takiego związku nie potwierdzają.
Masz rację. To czy jakiś przyrząd ląduje w koszu lub nie nie wyjaśnia sprawy ale jak pewnie zauważyłeś nie było to skierowane do Ciebie.
Za to cała reszta rozważań już tak. Szkoda że tylko na ten fragment zwróciłeś uwagę zamiast na te które dotyczą tak ważnego dla Ciebie zagadnienia.
DUTY AND HONOUR
Tagi:
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3
- Rejestracja: 10 lut 2010, 18:26
- Lokalizacja: internet
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 10
- Rejestracja: 03 lis 2010, 13:55
- Lokalizacja: Warszawa
Na tej tabelce są po prostu oznaczone tolerancje jakie ktoś sobie życzy. To tak jakbyśmy my europejczycy do każdego rysunku załączyli wyciąg z normy dla klasy IT14 aby pracownik wiedział w jakich tolerancjach ma pracować. Ja często spotykam się z oznaczeniem na rysunkach "Wymiary nietolerowane wykonać w klasie IT14"
Nadal jak widać te tolerancje nie mają związku z odczytywaniem wymiaru w zależności od miejsca po przecinku na rysunku. Tylko po prostu jest to określenie tolerancji zależnie od podanych wymiarów na rysunku.
Jankesi
zazwyczaj muszą mieć wszystko napisane dla pracowników. Tak jak i mają często numery wierteł zamiast ich średnic. Mam na warsztacie kilka wierteł bez opisów wymiarowych tylko z wygrawerowanymi #2, #3.No ale stosowanie intuicyjnego systemu calowego zobowiązuje. 
Nadal jak widać te tolerancje nie mają związku z odczytywaniem wymiaru w zależności od miejsca po przecinku na rysunku. Tylko po prostu jest to określenie tolerancji zależnie od podanych wymiarów na rysunku.
Jankesi


DUTY AND HONOUR
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 104
- Rejestracja: 28 lip 2004, 15:00
- Lokalizacja: KrakĂłw
A ja się spotykam na co dzień z zasadą taka dokładność ile miejsc po przecinku dla wymiarów bez podanej tolerancji. np x,xx to dokładność +/-0,01. Ale jest to zapisane w tabelce. Akurat takich mamy klientów.
Co do pytania - mnie zastanawia, czy np. R0,1 jest w tym przypadku OK? Czy muszę trzymać się tolerancji ogólnej przyjmując nominał R0,5 z odchyłką tylko minusową?
Co do pytania - mnie zastanawia, czy np. R0,1 jest w tym przypadku OK? Czy muszę trzymać się tolerancji ogólnej przyjmując nominał R0,5 z odchyłką tylko minusową?
To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości.
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 78
- Rejestracja: 29 lip 2008, 01:45
- Lokalizacja: Pszów
Czy my nie wchodzimy w jakieś opary absurdu????000andrzej pisze:Co do pytania - mnie zastanawia, czy np. R0,1 jest w tym przypadku OK? Czy muszę trzymać się tolerancji ogólnej przyjmując nominał R0,5 z odchyłką tylko minusową?
Ja rozumiem, że ktoś nie wie co znaczy "MAX", ale są słowniki.... jest wikipedia (tam jest, sam sprawdzałem), można też negować znaczenie tego słowa (w końcu mamy wolność), ale .... może nowa Wieża Babel, każdy przypisuje sobie własne znaczenia do słów, żeby nikt nikogo nie rozumiał, a nasza cywilizacja wraca na drzewo...
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 490
- Rejestracja: 23 wrz 2013, 13:44
- Lokalizacja: Polska
Faktycznie wieżą Babel
Panowie co tu dużo mówić wymiar na rysunku jest określony max R=0,5 i koniec tematu ! Nie ma R0,51
Ta rozmowa to jest absurd. Gdyby każdy tak myślał to po co nam tolerancje zadane na rysunku jak i tak każdy doda sobie zera po przecinkach i powie że, jest w tolerancji
Jak masz np. H8 przy jakimś wymiarze ( 0,000mm- 0,027mm) to nie robisz max 0,0279999..... bo to jest już 0,028 w przybliżeniu
Masz zrobić max 0,02700000.... i TYLE W TYM TEMACIE
MYŚLĄC INACZEJ WPADA SIĘ W BŁĘDNE KOŁO.
Przynajmniej ja tak myślę

Ta rozmowa to jest absurd. Gdyby każdy tak myślał to po co nam tolerancje zadane na rysunku jak i tak każdy doda sobie zera po przecinkach i powie że, jest w tolerancji

Jak masz np. H8 przy jakimś wymiarze ( 0,000mm- 0,027mm) to nie robisz max 0,0279999..... bo to jest już 0,028 w przybliżeniu
Masz zrobić max 0,02700000.... i TYLE W TYM TEMACIE
MYŚLĄC INACZEJ WPADA SIĘ W BŁĘDNE KOŁO.
Przynajmniej ja tak myślę

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 241
- Rejestracja: 25 maja 2012, 10:52
- Lokalizacja: łódź
U mnie obowiązuje zasada ile miejsc po przecinku taka dokładność (chyba że jest konkretnie opisana) i każdy się do tego stosuje. Wyjątkiem są rysunki z zewnątrz gdzie wszystkie wymiary potrafią być opisane do setek.
Co do Rmax jak jest gniazdo, w które wchodzi wkładka z fazami 3x45° to się pisze Rmax 3 w narożach a jak będzie R0,1 bo druciażowi nie będzie się chciało bawić w promienie to nikomu to nie przeszkodzi.
Co do Rmax jak jest gniazdo, w które wchodzi wkładka z fazami 3x45° to się pisze Rmax 3 w narożach a jak będzie R0,1 bo druciażowi nie będzie się chciało bawić w promienie to nikomu to nie przeszkodzi.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 19
- Rejestracja: 29 lis 2011, 11:50
- Lokalizacja: Southampton UK