Obsługa, Programowanie i Budowa Maszyn Numerycznych
Jest wprost przeciwnie - maszyna jest rowniej obciazona, frez pracuje wiekszamike217 pisze:Czy taki rodzaj obróbki jak pokazałeś na filmie nie zarzyna w szybkim tempie maszyny i jej mechaniki?
Patrz wyzej - chocby trwalosc frezow.No i jaki jest sens takiego gonienia?
Troche nie na tematDla przykładu tu nie ma szybkich nawrotów, hamowania rozpędzania, jedna stała prędkość , ustalone parametry
Poczytaj o obróbce HSC to wiele się wyjaśni z twoich wątpliwości.mike217 pisze:Czy taki rodzaj obróbki jak pokazałeś na filmie nie zarzyna w szybkim tempie maszyny i jej mechaniki? No i jaki jest sens takiego gonienia? Ja rozumiem, że jak ktoś ma 100 detali na jakieś kieszenie to się nie będzie bawić taką maszyną tylko zrobi to choćby zgrubnie na czymś większym normalnym narzędziem na płytki. Czy taki rodzaj obróbki z takimi prędkościami jest uzasadniony ekonomicznie czy to tylko pokazy możliwości maszyny?
Dla przykładu tu nie ma szybkich nawrotów, hamowania rozpędzania, jedna stała prędkość , ustalone parametry
Jak głowica idzie "na raz" robiąc rowek to nie jest tak że jest problem z odprowadzeniem wióra i powierzchnia dostaje po du*** ?mike217 pisze:. Na filmach pokazanych przez Gaspara jego frez robi dokładnie taki sam rowek tylko maszyna przy okazji napier.. w każdą stronę. Efekt jest dokładnie taki sam, wykonany jest rowek, kieszeń etc.. Ja rozumiem, że to widowiskowe i fajnie wiorem sypie ale po co jak można zrobić to innym narzędziem bez poprawiania potem brzegów?
Każdy element łancucha kinematycznego ma swoją określoną katalogowo obciążalnośc i dla niej przeliczoną żywotność. Do momentu, w którym nie przekracza sie dopuszczalnych obciążeń elementów (a do tego jeszcze daleko w tej maszynie) oraz dba smarowanie itp, to żywotnością elementów nie ma problemu.mike217 pisze:Czy taki rodzaj obróbki jak pokazałeś na filmie nie zarzyna w szybkim tempie maszyny i jej mechaniki?
bardzo prosty. Masz wydajną maszyne to gonisz robote. Robisz większą produkcje szybciej, mniejszym zuzyciem narzędzi = zarabiasz siano. A do tego tworzy sie takie urządzenia.mike217 pisze:No i jaki jest sens takiego gonienia?
I traci czas na przemocowywania, ustawianie 2 maszyn (2 pracownikow?) i potrzebuje miec te maszyny. Nie zawsze jest tak, ze mozna sobie pozwolic na kupno maszyny pod detal, bo akruat taka seria sie trafila. A tak, zakładasz detal na maszyne i tylko wiory zamiatasz.mike217 pisze:Ja rozumiem, że jak ktoś ma 100 detali na jakieś kieszenie to się nie będzie bawić taką maszyną tylko zrobi to choćby zgrubnie na czymś większym normalnym narzędziem na płytki.
Też mam podobne odczucia chociaż robienie 100 sztuk to jeszcze zrozumiem. Gorzej jak jest jedna i te czterdzieści sekund czy minuta pięć to jeden ...mike217 pisze: No i jaki jest sens takiego gonienia? Ja rozumiem, że jak ktoś ma 100 detali na jakieś kieszenie to się nie będzie bawić taką maszyną
Tym bardziej jak kody robił i tak parę razy dlużej. No ale to takie czasy.
