Różnica zdań na temat cen :)

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#61

Post napisał: IMPULS3 » 20 sie 2014, 13:42

mc2kwacz pisze: Zamiast utwierdzać świat o dziadostwie polskiego drobnego przemysłu?
Przeginasz, włącz sobie ''świat'' w necie choćby na youtube i zobaczysz że żaden kraj nie wstydzi się tego że jego ziomale bawią się w mini fabryki we własnym podwórku pomimo że wcale nie mają jakiś super maszyn a nawet pomieszczeń. Jest nawet tak ze sporo pojawia sie zachwytu w komentarzach pod filmikami. Więc Twoje teoretyzowanie jest jak zwykle nie trafione.
Przez takie wypowiedzi gardzące także na tym forum jest mało chętnych do pokazania czegokolwiek. Tak jak w tym temacie, rozumiem że gdyby to było na sprzedaż to jako choćby przyszły klient mógłbyś się czepiać ale o sprzedaży nie ma mowy więc...

Moze sprecyzuj co byś chciał zobaczyć to ktoś zaspokoi Cię wreszcie :) bo moja mała wyobrażnia nie jest w stanie czegokolwiek wymyśleć bo wszystko co tu jest pokazane to żadne wielkie rzeczy bo albo to srubka, albo jakaś ramka, albo forma więc to tylko jakieś kształty wystrugane z jakiegoś materiału.
Co Twoim zdaniem warto tu pokazywać?????



Tagi:


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 69
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#62

Post napisał: kamar » 20 sie 2014, 13:53

IMPULS3 pisze:[, rozumiem że gdyby to było na sprzedaż to jako choćby przyszły klient mógłbyś się czepiać ale o sprzedaży nie ma mowy więc...
?
Nadinterpretacja :) Właśnie dlatego, że nie na sprzedaż to będą wypieszczone. Ale będą :)
Tak trudno wykumać że główka noża wydziubana frezikiem palcowym a resztę trzonka się przeleci glowicą w kilka sztuk ?


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#63

Post napisał: IMPULS3 » 20 sie 2014, 13:59

kamar pisze:Tak trudno wykumać że główka noża wydziubana frezikiem palcowym a resztę trzonka się przeleci glowicą w kilka sztuk ?
Dla mnie to oczywistośc tak jak szlifowanie płaszczyzny na szlifierce JAKO OSTATNIA OPERACJA ale co niektórym jak widać nie wszystko jest jeszcze znane choć uważają ze wszystko wiedzą. :)

Ostatnio mój dawny kierownik budowy chciał abym mu roztoczył otwór w pile z 30 na 32mm. W sklepie sprzedawca powiedział mu że jak sie to zrobi to materiał się przegrzeje i piła popęka. :mrgreen: Także jak widać KWACZ to nie jedyny teoretyk w tym kraju. :)


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 26
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#64

Post napisał: mc2kwacz » 20 sie 2014, 14:02

Nie rozumiem. Albo nie czytasz już udzielonych odpowiedzi na zadane pytania, albo nie rozumiesz co się do Ciebie pisze. Jak jest?

Już dopiero co napisałem, i skoro muszę to Ci powtórzę, że co innego amatorstwo a co innego zawodowstwo. Więc co innego jak amator prezentuje efekty swojego wysiłku a co innego jak lokalny pseudoguru to robi.

I jeszcze raz - te zdjęcia prezentują badziewiaste wykonanie, niespotykane w handlu. Chyba nikogo do tego nie muszę przekonywać. I jeszcze raz - co innego robić a co innego robić i pokazywać, jako zawodowiec.

Mówimy tu o koszmarnie wykończonym trzonku, z zadziorami po obróbce i powierzchnią jak po tarniku do drewna.
Frezarka cnc jest w stanie wyciąć dowolny kształt. Więc w gestii operatora pozostaje wykończenie i ucywilizowanie tego co zostało wycięte. Przynajmniej do celów prezentacji.
W tej postaci, to jest fajansiarstwo. I tylko pospolitym wazeliniarstwem oraz solidarnością fajansiarzy można tłumaczyć zachwyty nad tym "czymś".

Widać jedni rodzą się głupkami a inni dla odmiany mają z mlekiem matki wyssane bycie badziewiarzami :lol:

I niech teraz nikt nie odwraca kota ogonem, że to dopiero półprodukt że będzie szlifowany itepe. Teraz - to pewnie że będzie :lol: Albo i jeszcze galwanizowany Jak Iscar czy Akko :) W końcu trzeba jakoś obalić tezę o kowalu-fajansiarzu, a innej drogi wyjścia z tej rozgrywki już nie ma :lol: Pytanie tylko, czy po tej nieplanowanej operacji jeszcze będzie trzymał wymiary odniesienia ;)

P.S. Jak wygląda nóż fachowo wycięty na wymiar frezem, bez szlifowania, można sobie popatrzeć oglądając trzonki naprawdę markowe.
Markowe, czyli trzymające klasę.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#65

Post napisał: MlKl » 20 sie 2014, 14:30

mc2kwacz - Tak się zastanawiam nad twoim przypadkiem... W sumie niegłupi facet jesteś, ale przy okazji i kawał trolla. Normalny człowiek odróżnia fotki z etapów procesu produkcyjnego od tych z folderów reklamowych. I rozumie przyczynę publikacji tych pierwszych na forum.

Z oczywistych przyczyn również nie można porównywać filmów reżyserowanych i montowanych pod kątem reklamowym z procesów obróbki przez duże firmy z trzaskanymi telefonem filmikami kamara. Rzeczywistość to nie efekty z Photoshopa, czy ze studia filmowego.

Kamar na forum dzieli się konkretną wiedzą - wiedzą, której nie uczą w dzisiejszych szkołach "zawodowych". Wiedza ta wynika z praktyki, podobnie jak np wiedza Markcompa. I jak Marek pisze, że warto dać baterię kondensatorów za zasilaczem impulsowym gdy wyciąga się z niego maksimum możliwości, to wierzę jemu, a nie twoim wziętym z podręcznika informacjom. I nie pomoże pogardliwy ton i zjadliwa ironia, z jaką swoje pseudomądrości tutaj zapodajesz.

Widać z twoich wypocin, że nigdy nie prowadziłeś własnej działalności, nie zatrudniałeś pracowników. Gdybyś prowadził, wiedziałbyś, że czasem zdarza się luka między zleceniami, brać jednostkowych partanin nie warto, i wtedy zagania się pracowników do rozmaitych zadań własnych - jak przeróbka kolejnej maszyny, albo produkcja kostek do imaka, czy noży. Nie opłaca się tego robić w zakładzie trzaskającym wielkie serie - tam maszyny pracują non stop i zarabiają na materiały eksploatacyjne. Kamar nie produkuje bolczyków czy śrubek seryjnie.


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 17
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#66

Post napisał: trzasu » 20 sie 2014, 14:33

IMPULS3 pisze: Przez takie wypowiedzi gardzące także na tym forum jest mało chętnych do pokazania czegokolwiek. Tak jak w tym temacie, rozumiem że gdyby to było na sprzedaż to jako choćby przyszły klient mógłbyś się czepiać ale o sprzedaży nie ma mowy więc...
Ten chory człowiek to zwykły trol, nic nie pokaże bo nic nie ma prócz tony forumowych wypocin, jedyne co mu pozostaje to obrażać wszystkich dookoła.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#67

Post napisał: RomanJ4 » 20 sie 2014, 14:49

Koledzy! O co Wy bijecie pianę?
Niech każdy robi co mu pasuje, opłaca się, czy nie - jego sprawa, a pokazać co sklecił przecież może, bo czemuż by nie?
Jak się komu nie podoba, to niech nie ogląda, a jak ma co do powiedzenia - to powiedzieć może, ale "rączki przy sobie", bo niedługo zamiast forum będziemy mieli Majdan!

Pax między wióroklety :!:

Obrazek
pozdrawiam,
Roman


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 26
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#68

Post napisał: mc2kwacz » 20 sie 2014, 15:00

Widzę, że koalicyja się zawiązała. Wcześniej lub dawniej pognębionych :lol:

-----------

P.S.
Miki, ja nie udzielam na forum informacji po to, żeby ktoś mi wierzył, albo wierzył "bardziej" niż komuś innemu. Dalszy los informacji jest mi całkowicie obojętny ponieważ skutki wyboru mnie nie dotyczą. Dlaczego więc czasami coś tam piszę albo, nazwijmy to, "radzę"? Otóż tylko i wyłącznie po to, żeby wprowadzić alternatywę dla błędnych dróg. Żeby osoby które dzięki temu się zastanowią, i mają możliwości oraz potencjał żeby sprawdzić co i jak, zatrzymały się w punkcie rozgałęzienia i miały SZANSĘ na zastanowienie i dokonanie wyboru. Ale co wybiorą i wg jakiego kryterium, to ich problem. Ci którzy możliwości, potencjału nie posiadają ani chęci do ich zdobycia, mnie zupełnie ale to zupełnie nie obchodzą. Bo nie warto ni nich czasu tracić. Dlatego kiedy widzę, że to co pisze nie dociera albo jest kwestionowane, przestaję. Bo to jest zbyt cenne, żeby rzucać przed wieprze.
Oczywiście to nie dotyczy swobodnych gawęd w tym dziale :)

P.S.2 Nie chodzi o porównywanie fotek z reklam (skąd ten pomysł?) tylko o porównanie z zawartością mojej szuflady z trzonkami.


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 69
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#69

Post napisał: kamar » 20 sie 2014, 15:41

Spadają z maszynki następne typy otwieraczy do piwa :)

Obrazek

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#70

Post napisał: MlKl » 20 sie 2014, 15:48

mc2kwacz - Wyobraźnię masz chłopie nielichą :P A już tym pognębieniem to pojechałeś na maksa po bandzie :P

Nie udawaj większego niedojdy niż jesteś - od kiedy to porównuje się ciasto w trakcie wyrabiania z gotowym wypiekiem? Kamar nie pokazał jeszcze gotowego trzonka - te noże są cały czas w trakcie obróbki. Sofistykę masz opanowaną, ale to nie daje tutaj punktów. A np dla mnie nóż ma działać prawidłowo, a nie wyglądać, podobnie jak i maszyna produkcyjna. Oczywiście - nie mam nic przeciwko temu, żeby były dopieszczone. Ale to nie jest imperatyw kategoryczny...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”