Frezarka z podstawą żeliwną na wałkach podpartych

m.j. pisze:Myślalem aby zrobić taką "suchą" zaprawę czyli lekko zwilżyć piach z cementem wodą i w to dopychać kamienie

zamiast sie babrać z piaskiem cementem zastosuj gotową wylewke typu jastrych ( np. baumit E160 , E225 ) Pięknie sie miesza na półsucho mieszadłem, wymaga bardzo mało wody zarobowej , a twarde to ...

Po zasypaniu profili i tak nie możesz ich zaspawać na szczelnie, bo to musi "oddychać" co by z czasem woda wyszła z zaprawy.

Poszperałem trochę w necie i natrafiłem na taki relikt przeszłości jak lastryko czyli cement i grys w stosunku 1:2 lub 1:3 z niewielką ilością wody. Grys to drobne kamyczki więc zero piachu. Lastryko jest mocne i twarde. Gotowych zapraw się trochę boję.
Wiem że zaprawa musi oddychać jednak tak sobie pomyślałem, że jeśli odstawię zalany profil na tydzien, dwa, może miesiąc aby zaprawa stwardniała i zaspawam to może ta uciekająca woda niewiele zmieni we właściwościach? Nie wiem czy dobrze myślę.

Pełne właściwości beton uzyskuje po 28 dniach, podejrzewam, że z lastryko może być podobnie.

Pozdrawiam,
Adrian M.

Zrobisz jak chcesz.

Moją nowo powstającą maszynkę bede nabijał gotowcem i jestem bardzo spokojny o efekty

sajgon pisze:Zrobisz jak chcesz.

Moją nowo powstającą maszynkę bede nabijał gotowcem i jestem bardzo spokojny o efekty

A może ów gotowiec + kamień/grys najlepiej granitowy? Ponoć granit ma współczynnik tłumienia drgań o wiele większy od żeliwa. Sama wylewka może tylko usztywniać (no tłumić drgania też na pewno będzie), a kamień i wylewka to może być odpowiedź na nękające nas pytania.

Mówiąc, że jesteś "spokojny o efekty" to owa pewność wynika z wcześniejszych doświadczeń? Pytam bez grama uszczypliwości, ponieważ rozważam i opcję "gotowca" jako mniej mozolnego. Tym bardziej, że oprócz profili zalewać chcę też i podstawę żeliwną, w skrócie całą powierzchnię stołu, na której stoi rama żeliwna i brama. Nie chciałbym tego rozkuwać jak zaleję stąd me pytania, niepewność i dociekliwość. Z budowlanką mało mam wspólnego i na razie jestem na etapie zbierania danych.

m.j. pisze:Nie chciałbym tego rozkuwać jak zaleję stąd me pytania, niepe

i obyś nie musiał

Kiedyś przywieźli nam palete wylewki pod folia nie było widać że ostatnia warstwa worków była wcześniej podlana. Oczywiście zaprawa w workach już związała. Baśką 10kg była bieda to potłuc na mniejsze.
Zasada jest prosta im dłużej mieszanka wilgotna tym twardsza , a w profilach szybko nie wyschnie , inne powierzchnie polewa się wodą , nakrywa folią i sezonuje .

Twardszy to tylko beton z betoniarni.

W sumie chciałbym już zamówić zębatki i paski HTD o module 5 i szerokości 15mm.
Maksymalnie wejdzie mi zębatka o ilości zębów 31. Mam w związku z tym kilka pytań, za które obdaruję szczodrze kliknięciem "POMÓGŁ"

Jaka jest różnica między 30 a 31-ką. Tylko wielkość i ilość zębów? czy też za wyborem, którejś z nich przemawiają konkretne powody? Przed zakupem chciałbym się upewnić.

Rozumiem że typ 2F - ten z dwoma kołnierzami na bokach zębatki da się normalnie chwycić w uchwyt tokarski aby zrobić w nim otwór pod wałek śruby i silnika?

Jak taką zębatkę zamocować aby się nie przekręciła na wałku? Zwykły klin? Czy tzw "taperlock"? Czy taperlock jest o tak małym wymiarze tzn na wałek 10mm? Byłbym wdzięczny za zdjęcia instruktarzowe, film lub opis. Niestety nie jestem z wykształcenia mechanikiem, automatykiem itp, więc wszystko muszę wyczytać, zobaczyć etc. aby nie popełnić błędu i napędzić się w niepotrzebne koszta. Silniki będą prawdopodobnie 7Nm (kumpel zakupił do tokarki, ale chyba dla niego będą za małe i ja je łyknę, szczególnie że ma już sterowniki, zasilacz itp, tylko musiałbym jeszcze jeden komplecik na Z-kę skołować).

Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź

Do taperlock'ow musisz kupic zebatki konkretnie pod taperlock, najmniejsze to 34 zeby:

http://www.beltingonline.com/34-tooth-h ... rjc33mvrc7

Z tym kompletujesz sama obejme na walek, w tym wypadku typ 1008 (w tabeli z linku wyzej podano typu Bush / obejmy ktora pasuje do zebatki):

http://www.beltingonline.com/1008-taper ... rjc33mvrc7

Na malych walkach montujesz zebatki przez wpusty pryzmatyczne, rowek w zebatce i dwie sruby w podstawie zebatki. Rozmiar / glebokosc wpustu i rowka znajdziesz w tabelach jak np ta:



Pozdrawiam,
T.

Małe koła pasowe można też przewiercić (na zębatej powierzchni), nagwintować i wkręcić tam śrubkę dociskową. Wał musi mieć rowek lub wypłaszczenie (nie wiem, jak się to fachowo nazywa). Taki system sprawdza się bardzo dobrze; przy pasie szerokości 15mm można śmiało śrubkę m4 albo m5 zastosować - w końcu zmniejszony zostanie tylko jeden ząb, a pas jest typowo zazębiony przynajmniej z 1/4 zębów koła, więc nie wpływa to na pracę napędu - ważne jest tylko, żeby wszelkie ostre krawędzie powstałe podczas wiercenia zeszlifować, bo będą niszczyć pas.

Co do wypełnień - beton zmienia wymiar z czasem (w zależności od wilgotności i stężenia CO2), dlatego też lepiej zastosować mieszankę kwarcowo-epoksydową lub granitowo-kwarcowo-epoksydową. Tłumienie drgań większe niż dla betonu, a stabilność wymiarową masz po 4 dniach od zalania. Osobiście stosowałem żywicę EPOLAM 2002 i piasek kwarcowy w 3 gradacjach (0-0.5, 0.5-1 i chyba 3-6); żywica stanowiła ok. 15% objętości suchego piasku. Jeżeli ma służyć tylko do pochłaniania drgań, to nie trzeba się specjalnie męczyć z wibrowaniem - porowate wypełnienie będzie lepiej rozpraszać drgania. Jedyna wada to cena.

Żywicę chciałbym użyć w małej ilości do "złapania" poziomu bramy i przyłapania dwóch nóg bramy po uprzednim wypoziomowaniu. Niestety większa ilość odpada, ponieważ fundusze i tak już przekroczone. Nogi będą dwu, a nawet trzyczęściowe. Krótka część będzie sięgać na wysokość odlewu żeliwnego i będzie wypoziomowana tak aby tworzyć płaszczyznę z równą powierzchnią odlewu. Do tego będzie mocowana druga część nogi, a na to belka bramy z krótkimi nogami dospawanymi do belki. Oczywiście całość uprzednio obrobiona na frezarce i byż może skrobana jeśli będę ustrojstwo mógł dźwignąć.

Do wypełnienia profili bramy miałem robić lastryko ale może pomysłem byłoby wymieszanie pianki poliuretanowej o wyższej gęstości z kamieniem, a dokładnie grysem 2-8mm. Pianka taka stosowana w budownictwie ma właściwości wytłumiające hałas. Będzie tanim spoiwem, a kamień będzie nadawał masy i też dobrze tłumi drgania. Żywica byłaby najlepsza, ale prawie 200zł za 3kg to sporo i jak już to użyję żywicy do przyłapania wypoziomowanej bramy i samego odlewu żeliwnego. W razie czego nogi będą skręcane więc i podkładki można dać. Grunt aby dolne wypoziomowane podstawy nóg bramy oraz odlew nie miały prawa się poruszyć względem siebie.

Co myślicie o pomyśle z kamieniami i pianką poliuretanową. Coś w tym stylu:
http://www.icmarket.pl/ceresit-piana-po ... 15551.html
Oczywiście tylko do wewnątrz profili wcześniej zaspawanych z otworem na wprowadzenie kamieni i pianki. Muszę tylko poeksperymentować jak wymieszać grys i painkę aby pianka była tylko spoiwem, a nie głównym "okupantem" pojemności profili

Mam nadzieję, że jak pospawam nogi i belkę to będzie widać o co chodzi w moich wywodach.