Komuna

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#31

Post napisał: szuler666 » 07 lip 2014, 18:07

Ciowiec pisze:akurat w tym temacie cieżko się z nim nie zgodzić
właśnie ze ciężko a jak widze gdy brakuje argumentów język kloaki jest Twoim językiem :mrgreen:


szuler


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 330
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#32

Post napisał: Ciowiec » 07 lip 2014, 18:13

to ze cięzko to już indywidualna sprawa, a język dostosowałem do poziomu rozmowcy :mrgreen: :mrgreen:

poza tym podałem swoje argumenty jak to komuna zniszczyła nasz przemysł, a koleś mi tu wyjeżdża z tekstem że od tokarza można się było w prl nauczyć fachu...

na zachodzie też mieli tokarzy i frezerów..i co urodzili się takimi ? nie. nauczyli się...można ?
można :D

co więcej od kilku osób już słyszałem że w głębokiej komunie nie brakowało starych "fachmanów", którzy wogóle nie byli zainteresowani przekazywaniem nabytej wiedzy młodszym..od takich nie szlo się nic dowiedzieć

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 30
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#33

Post napisał: MlKl » 07 lip 2014, 18:42

Ja jednak proponuję, by ci, co jednak są nieco mądrzejsi, nie dawali się tak łatwo sprowadzać na poziom idioty...

Ja się nie obrażam o nazwanie mnie garażowym biznesmenem, ponieważ dokładnie takim jestem. I to mój wybór, a nie złe zrządzenie losu czy inna niedola nieudacznika. Daleko mi do ekstremizmu Korwin Mikkego. Ale nic nie poradzę, że na widok tekstów, żywcem przepisywanych z małej czerwonej książeczki, nóż mi się w kieszeni sam otwiera...

Normalny człowiek, jak mu nie starcza wypłaty, otwiera swoją firmę i zaczyna naprawdę zarabiać. Komunista zaczyna strajkować, albo robi rewolucję.


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 330
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#34

Post napisał: Ciowiec » 07 lip 2014, 18:53

co do odpowiednikow to jakos ich nie znalazlem..

to pozycje tylko z anglojęzycznej literatury:

"Workshop Engineering Practice: An Introductory Course For Engineering Students And Apprentices - Volume 2 Lathe Work" H G Rider

"Lathe Operations" Richard R. Kibbe

"ENGINEERING WORKSHOP PRACTICE VOLUME 1"

"Newnes Complete Lathework" E. Molloy

wymieniać dalej ? czyżby problemy z obsługiwaniem wyszukiwarki ?
MlKl pisze:Komunista zaczyna strajkować, albo robi rewolucję.
dokładnie, a przy tym ma pretensje do wszystkich naokoło w tym do rządu, tylko nie do siebie..

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 30
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#35

Post napisał: MlKl » 07 lip 2014, 19:16

W czasach, gdy polskie dzieci uczyły się głównie toczyć i frezować proste detale, na zachodzie budowano komputery, promy kosmiczne etc. A mnie nauczycielka wyganiała z klasy, bo się ośmieliłem przynieść kalkukator zamiast suwaka logarytmicznego. Dla młodszych wyjaśnienie - to rodzaj mechanicznego kalkulatora suwakowego.

Mimo to wyższe wykształcenie wtedy było naprawdę nobilitacją - o ile nie zdobyło się go na partyjnej uczelni na przyspieszonych kursach. Dziś licencjat jest mniej wart od dyplomu komunistycznej zawodówki, a magister mniej sobą reprezentuje od ówczesnego maturzysty.

Dlatego mamy znaczące bezrobocie wśród absolwentów wyższych uczelni, i poczucie zmarnowanego życia u tych, co się załapali na kasy w Biedronce i Tesco ze swoimi dyplomami po marketingu i zarządzaniu na Wyższej Szkole Administracji w Zadupiu Wielkim.


zdzicho
Posty w temacie: 4

#36

Post napisał: zdzicho » 07 lip 2014, 21:33

MlKl pisze:W czasach, gdy polskie dzieci uczyły się głównie toczyć i frezować proste detale, na zachodzie budowano komputery, promy kosmiczne etc. .

I robiły to dzieci-zwłaszcza gdy padało-bo,, w czasie deszczu dzieci się nudzą..." :mrgreen: :mrgreen: Potem te promy po kolei pospadały ,bo wyszło słonce i pozostały niedoróbki. A nasze polskie sworznie służą do dziś. I kto miał racje? :wink:


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#37

Post napisał: mc2kwacz » 07 lip 2014, 23:25

szuler666 pisze:wazeliniarstw nie ginie :mrgreen: a ekonomiczno-społeczne bajania garażowego 'byzmesmena" są jak pogadanki Korwina można się posmiac
Do wazeliniarstwa tak samo jak do morderstwa niezbędnie potrzebny jest motyw. A w moim przypadku akurat ciężko o jakąkolwiek motywację w stosunku do kogokolwiek na tym forum :)
Ciowiec pisze:dokładnie, a przy tym ma pretensje do wszystkich naokoło w tym do rządu, tylko nie do siebie..
To się nazywa WYPARCIE. Wyrzucenie z głowy podświadomego poczucia porażki, własnego nieudacznictwa, zerowatości i wybranie się, wraz z liczną zgrają podobnych, na poszukiwanie winnych :)
Ostatnio zmieniony 07 lip 2014, 23:32 przez mc2kwacz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 30
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#38

Post napisał: MlKl » 07 lip 2014, 23:26

Dzieci na zachodzie uczyły się organizacji pracy, zarządzania etc. Od toczenia mieli tam Polaków, Turków, Meksykanów etc. Ichnie dzieci przygotowywały się do przejęcia firm po rodzicach, ewentualnie do założenia swoich.

Oczywiście - nie tyczy to wszystkich dzieci na zachodzie, podobnie jak w Polsce i innych demoludach nie wszystkie dzieci kończyły zawodówki.

Problemem Polski jest to, że zdecydowana większość rodaków marzy jedynie o pracy dla jakiegoś krwiopijcy - wyzyskiwacza, a jedynie nader nieliczni decydują się tymi krwiopijcami zostawać.

Jeżeli uważacie, że jest jakaś wewnętrzna sprzeczność w moich zeznaniach - wszak chwilkę temu raczyłem drwić z absolwentów wyższych szkół zarządzania i marketingu z siedzibami w dziwnych pipidówkach, to wyjaśniam, że sprzeczność jest tylko pozorna. Istotny jest poziom wiedzy, wynoszony z takiego przybytku, i nastawienie do życia takich absolwentów.

Jeżeli pacjent kończy zarządzanie i marketing, i zostaje po ukończeniu studiów bezrobotnym, to oznacza, że jedynie bezproduktywnie zmarnował czas i pieniądze na naukę. Podobnie jest zresztą na dowolnym kierunku studiów, ale ten akurat jest przykładem aż bijącym po oczach...

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

etap Herosów

#39

Post napisał: pitsa » 08 lip 2014, 08:32

W pewnym wieku, my ludzie na emeryturze, dochodzimy do perfekcji w upraszczaniu prezentacji własnej wizji świata.
Jako ludzie sukcesu wydaje nam się, że to tylko my podejmujemy świadome właściwe decyzje i tylko nas było stać na ryzyko które przy nich podejmowaliśmy. :mrgreen:
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#40

Post napisał: bartuss1 » 08 lip 2014, 08:36

no z tym bezrobociem to tak nie do konca, bo czasami rynek się nasyca i niekoniecznie musisz byc po marketingu.
jesli jakaś innowacja się nasyciła, trzeba myslec nad nową, aby konkurencja jeszcze nie istniała.
o komuniscie i rewolucji dobrze bylo wyżej napisane, bo przykładow z zycia wzietych jest naprawdę dużo, gorzej jesli musisz obcować z takimi bytami wiecznie nieszczęsliwymi hehe.
dopóki nasz kochany rzad będzie nakładał coraz to wieksze obostrzenia na gospodarke, dopoty ona z kolan nie powstanie, pomijam juz zus i podatki, sa jeszcze pewne wymogi dotyczące grupy produktów i ściśle kontrolowane przez "zalecenia" UE i jako zwykly hak do niestosujących się i mozliwośc nakladania kar ... i bądz tu producentem hehe, chyba faktycznie zaczne zawiasy produkować - poszło i ni ma.

[ Dodano: 2014-07-08, 08:38 ]
pitsa pisze:W pewnym wieku, my ludzie na emeryturze
Ty na emeryturze jestes? ee coś sciemniasz
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”