Szacunek do pracownika ?

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

zdzicho
Posty w temacie: 3

#21

Post napisał: zdzicho » 24 cze 2014, 23:04

Pomysł dobry,tyle ,ze np są takie patologie ,ze kilka bateryjek ,do lampki ściąga się z drugiego końca Polski ,bo są o 3 gr tańsze. Ze przesyłka jest droższa niż te bateryjki i trwa to miesiąc zamiast dzień ,to nie istotny szczegół. Zanieś im taka fakturę i od razu idź do domu-świadectwo pracy przyślą ci pocztą.




benekSpodenek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 12
Rejestracja: 19 cze 2014, 21:11
Lokalizacja: Warszawa

#22

Post napisał: benekSpodenek » 27 cze 2014, 20:50

Zachowanie zasad BHP to podstawa. Jak nie masz odpowiedniego sprzętu, to nie są przestrzegane zasady BHP. A to już można zgłosić w odpowiednie miejsce. Ale że człowiek nie chce się nigdy wykłócać, to szkodzi swemu zdrowiu, byle się nie wychylić. Jeśli wszyscy będziemy walczyć o swoje, to może wreszcie zaczna nas szanować, nie?


Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#23

Post napisał: Grawer.Gift » 28 cze 2014, 06:41

benekSpodenek pisze: Jeśli wszyscy będziemy walczyć o swoje, to może wreszcie zaczna nas szanować, nie?
NIE
Tu się zgadzamy ( chyba).

Gdybym ja był szefem firmy to szanowałbym pracownika, nie dlatego że ,,walczy o swoje", a z zupełnie innych powodów:
- wiedza
-doświadczenie
-solidność

Gdybym był pracownikiem to szefa szanowałbym za:

-stabilną sytuacje w firmie- stabilne zatrudnienie
-uczciwe traktowanie moich umiejętności i zaangażowania
-terminowe wypłacanie wynagrodzenia

Jakoś w żadnym przypadku czy to szefa czy pracownika nie pasuje mi teza że ,,walka o swoje" w minimalnym choćby stopniu WARTA BYŁA SZACUNKU drugiej strony.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#24

Post napisał: oprawcafotografii » 28 cze 2014, 08:51

Dziwak :)

q


pprzemo88
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 329
Rejestracja: 26 paź 2009, 15:07
Lokalizacja: POZNAN

#25

Post napisał: pprzemo88 » 28 cze 2014, 11:31

Grawer.Gift pisze:
benekSpodenek pisze: Jeśli wszyscy będziemy walczyć o swoje, to może wreszcie zaczna nas szanować, nie?
NIE
Tu się zgadzamy ( chyba).

Gdybym ja był szefem firmy to szanowałbym pracownika, nie dlatego że ,,walczy o swoje", a z zupełnie innych powodów:
- wiedza
-doświadczenie
-solidność

Gdybym był pracownikiem to szefa szanowałbym za:

-stabilną sytuacje w firmie- stabilne zatrudnienie
-uczciwe traktowanie moich umiejętności i zaangażowania
-terminowe wypłacanie wynagrodzenia

Jakoś w żadnym przypadku czy to szefa czy pracownika nie pasuje mi teza że ,,walka o swoje" w minimalnym choćby stopniu WARTA BYŁA SZACUNKU drugiej strony.
Swieta prawda... ale za walke o swoje to watpliwe zeby ktos nas szanowal.SZanujmy sie sami i miedzy soba to bedzie choc troszke lepiej
Zachowanie zasad BHP to podstawa. Jak nie masz odpowiedniego sprzętu, to nie są przestrzegane zasady BHP. A to już można zgłosić w odpowiednie miejsce. Ale że człowiek nie chce się nigdy wykłócać, to szkodzi swemu zdrowiu, byle się nie wychylić. Jeśli wszyscy będziemy walczyć o swoje, to może wreszcie zaczna nas szanować, nie?
Ciekawe podejscie i pobozne zyczenia wiec rozumiem ze pracownika ktory nie przestrzega BHP [mimo ze ma wymagany sprzet] powinno sie zwalniac natychmiastowo z pracy?
sinumeric 840D/810/802/NUMS/HH-4290/Fanuc O-T /tokarka uniwersalna
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-


gregor1975
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 419
Rejestracja: 25 kwie 2012, 17:30
Lokalizacja: K-K

#26

Post napisał: gregor1975 » 28 cze 2014, 17:53

Grawer.Gift pisze:
benekSpodenek pisze: Jeśli wszyscy będziemy walczyć o swoje, to może wreszcie zaczna nas szanować, nie?
NIE
Tu się zgadzamy ( chyba).

Gdybym ja był szefem firmy to szanowałbym pracownika, nie dlatego że ,,walczy o swoje", a z zupełnie innych powodów:
- wiedza
-doświadczenie
-solidność
Mądrze napisane, ale zwróć uwagę, że często tak zwane cojones pracownika są bardzo doceniane przez pracodawcę. Z prostego powodu - jak zawalczy o swoje, tak zawalczy o firmowe. Oczywiście dotyczy to co najmniej tak zwanego średniego szczebla.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”