Poszukuję mikromechanika

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
mikro
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 34
Posty: 35
Rejestracja: 07 kwie 2014, 14:42
Lokalizacja: Polska

#21

Post napisał: mikro » 08 kwie 2014, 18:06

mc2kwacz pisze: To co robicie, nie jest niczym odkrywczym, tylko zwykłym specyficznym zastosowaniem tego co już jest i powieleniem tego co już było. Tyle że w ew. ulepszonej formie.
Uprzejmie proszę o przedstawienie dowodów na poparcie tej tezy.

Tak po inżyniersku, konkretnie...



Tagi:


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#22

Post napisał: mike217 » 08 kwie 2014, 18:17

Mc2kwacz , masz bardzo wiele racji w tym co piszesz. Obserwuje kilka firm po państwowych i to jest dość żałosne jak kończą tam wybitni ludzie...


Autor tematu
mikro
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 34
Posty: 35
Rejestracja: 07 kwie 2014, 14:42
Lokalizacja: Polska

#23

Post napisał: mikro » 08 kwie 2014, 18:44

Panowie.

Kto włada tymi wszystkimi firmami?
Kto jest ministrem gospodarki, premierem rządu?

Pamiętacie casus Karpińskiego?
Co się zmieniło od tego czasu? Tj. czy zmieniła się władza zarządzająca na terytorium Polski?


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#24

Post napisał: trzasu » 08 kwie 2014, 19:55

Schodzicie z tematu, człowiek szuka fachowca, pozwólcie mu go znaleźć ... po co te wylewanie żalów, sam pracowałem w JBR podlegającej pod MON, nie pasowało mi tam, zwolniłem się, w czym problem ?

Jak chcecie podyskutować o kalectwie JBR chętnie mogę wziąć udział w takiej dyskusji ale w innym wątku ... tutaj raczej skupiłbym się na tym by kol. mikro pomóc bo projekt jest ambitny, póki co to co poniektórzy skupiają się by kol. mirko przyłożyć, nie wiem po co.

również czekam na

mikro pisze:
mc2kwacz pisze: To co robicie, nie jest niczym odkrywczym, tylko zwykłym specyficznym zastosowaniem tego co już jest i powieleniem tego co już było. Tyle że w ew. ulepszonej formie.
Uprzejmie proszę o przedstawienie dowodów na poparcie tej tezy.

Tak po inżyniersku, konkretnie...


Autor tematu
mikro
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 34
Posty: 35
Rejestracja: 07 kwie 2014, 14:42
Lokalizacja: Polska

#25

Post napisał: mikro » 08 kwie 2014, 20:10

Trzasu!

chapeau bas!


Przecież pisałem, że projekt jest na etapie prototypowania i docelowo patentowania. Dlatego tak kluczę i zciemniam...

Jedynie co mogę przedsłożyć na swoje usprawiedliwienie (nawet nie wiem kiedy i za co stałem się winnny...) to ocenę osoby aż nadto dobrze zorientowanej w temacie - wyrok brzmiał: robimy!


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 37
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#26

Post napisał: mc2kwacz » 08 kwie 2014, 20:39

A czy ktoś tu koledze mikro blokuje dostęp do kontaktu do tych wszystkich chętnych do współpracy? ;) Nawet nie musimy o tym wiedzieć, że ktoś się zdecydował, w końcu dostępu do PW i email nie ma.

Ja też pracowałem "dla resortu" w swoim czasie, a nawet popełniłem kiedyś błąd bycia wykonawcą pewnego projektu dla instytutu naukowego. Nie było to wczoraj, ale skądinąd wiem, że czas tam szybko nie płynie i wiele się nie zmieniło. Poza tym że teraz przejada się nie tylko środki budżetowe ale i unijne.
Miałem też okazję współpracy z grupą naukowców, którzy mieli coś tam zrobić pod moim częściowym nadzorem.

Mikro, stąd wiem, że przeczytałem strony na których projekt jest opisany i mniej więcej orientuję się o co chodzi i jakie są potrzeby.
Wiem też mniej więcej jak wygląda technologia we współczesnej elektronice i jak to wyprzedza wasze potrzeby.
Np w produkcji półprzewodników od WIELU lat stosuje się pomiary ostrzowe struktur z ew, korektą laserową. Pomiary te odbywają się z przemysłową szybkością a pozycjonowanie kilkudziesięciu sond na raz ma dokładność mikronową i jest bezbłędne.
Wasz problem, z którym tu przyszedłeś, to wykonywanie precyzyjnych detali. Nie "po raz pierwszy w historii", tylko na przemysłowych seryjnie produkowanych obrabiarkach. Czyli technologia która już dawno ktoś opanował w wykonaniu przemysłowym. I to ma być wyznaczanie nowych szlaków? :)
Takie maszyny wspierające operacje były parę lat wcześniej. Z jakichś powodów nie były dalej rozwijane. Sądzisz, że z braku pieniędzy albo ludzi do pracy? ;)

Skok technologiczny w tej dziedzinie będzie wtedy, gdy pacjent wjedzie na salę i robot sam, jedynie z asystującym lekarzem trzymającym rękę na czerwonym grzybie, wykona operację bez drgających z przemęczenia palców i pozostawiania wacików pod szwem. Jeśli taka potrzeba powstanie, to tak będzie. I od razu mogę z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, w której części świata i za czyje pieniądze taki system może powstać. Ale dowiesz się o nim dopiero, kiedy będzie gotowy, nie zobaczysz go na targach osiągnięć instytutów naukowych.

Tekstami na temat władania gospodarką przez rząd, zdradzasz się jako osoba, która o gospodarce i biznesie nie wie nic. Właśnie tyle, ile wie człowiek całe życie przykuty do jakiejś państwowej placówki naukowo-badawczej.

Piszesz "nie mamy kasy, mamy ludzi, tyle że...". Nie wiem jak z kasą, ale właśnie ludzi nie macie. najlepszy dowód to Twoja obecnośc tutaj. A nie macie dlatego, że każdy kto trafia w środowisko instytutowo-naukowe ma 2 wyjścia. Albo kiedy coś mu zacznie wychodzić, daje dyla i zaczyna działać na własną rękę, zostawiając za sobą nienawistne spojrzenia tych którym "znowu w życiu nie wyszło", albo się zakorzenia, wrasta w środowisko "ryb które próbują tylko na niby, na aby aby albo byle jak", i jest po nim.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#27

Post napisał: pitsa » 08 kwie 2014, 21:02

mikro pisze:Przecież pisałem, że projekt jest na etapie prototypowania i docelowo patentowania. Dlatego tak kluczę i zciemniam...
Nie zauważyłem tego, chociaż przyjąłem za oczywiste, że trzeba się zabezpieczyć. :mrgreen:

Dotychczasowych wypowiedzi na temat szczegółów technicznych już wystarczy. Niepotrzebne są też te abstrakty politycznej paplaniny. To nie działa jako "zachęta" do współpracy. Zachętą są jasne informacje o warunkach pracy. Co jest w ofercie i jak silny jest zespół, który potrzebuje uzupełnienia o "zdolniachę" - "człowieka orkiestrę", ewentualnie 2-3 osoby.
mc2kwacz pisze:i jest po nim.
To ich wybór. Kloszardem i żebrakiem też się zostaje bardziej z wyboru. ;)
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


Autor tematu
mikro
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 34
Posty: 35
Rejestracja: 07 kwie 2014, 14:42
Lokalizacja: Polska

#28

Post napisał: mikro » 08 kwie 2014, 23:55

mc2kwacz pisze:Nawet nie musimy o tym wiedzieć, że ktoś się zdecydował, w końcu dostępu do PW i email nie ma.
A żeby Pan wiedział! Dzisiaj gadałem chyba ze trzy godziny przez telefon... :mrgreen:
mc2kwacz pisze:Czyli technologia która już dawno ktoś opanował w wykonaniu przemysłowym. I to ma być wyznaczanie nowych szlaków?
Kolejne nieporozumienie.
Nowość dotyczy sposobu budowy i działania urządzenia.
Jego wykonanie jest proste jak drut. Znaczy się bardzo trudne ale biorąc pod uwagę współczesne możliwości wytwórcze nie przedstawiać będzie żadnych trudności. Oczywiście problem za ile?...
mc2kwacz pisze:nie macie dlatego, że każdy kto trafia w środowisko instytutowo-naukowe
No i znowu...
Proszę nie impotuwać własnych, zupełnie absurdalnych imaginacji na mój temat.
Jestem sobie ja, taki sam człowiek jak Pan. Chce cos zrobić i szukam osób do pomocy.
Jakby Pan podszedł do sprawy?

pozdrawiam

[ Dodano: 2014-04-08, 23:58 ]
pitsa pisze:Co jest w ofercie i jak silny jest zespół
No więc właśnie taki zesół, dla realizacji tego celu, dopiero się tworzy...
Dotychczas byłem ja, a jestem za cieniutki i za słaby. :wink:


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 37
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#29

Post napisał: mc2kwacz » 09 kwie 2014, 01:20

Na forum nie ma "panów" :)

Ja się odnoszę do organizatorów projektu i do tego co piszesz, jednocześnie i niezależnie. Nie wnikam w sieć powiązań, analizuję to co widzę.

Jakbym podszedł do sprawy? To zależy od projektu zakresu prac i od mojej osobistej planowanej roli w tym przedsięwzięciu.
Na pewno do odpowiedzialnych zadań nie brałbym ludzi z łapanki, tylko albo poleconych i w miarę pewnych albo zleciłbym część prac na zewnątrz specjalistom-firmom.
Sytuacja w której jest maszyna i nikt jej nie potrafi obsłużyć jest dla mnie zupełnie niepojęta, abstrakcyjna, więc nie potrafię się odnieść do takiego przypadku. To na kilometr zajeżdża lekkomyślnym utopieniem pieniędzy z jakichś grantów albo dotacji, decyzją podjęta przez kogoś kto ma mgliste pojęcie o temacie albo nie ma go wcale. Być może nawet, starym instytutowym zwyczajem, ktoś próbuje przejąć drogi sprzęt za półdarmo.


Autor tematu
mikro
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 34
Posty: 35
Rejestracja: 07 kwie 2014, 14:42
Lokalizacja: Polska

#30

Post napisał: mikro » 09 kwie 2014, 01:41

Drogi Kwaczu!

Nic z tych rzeczy. Nie ma jeszcze żadnej maszyny! Nikt nikogo nie zdążył jeszcze okraść bo ni ma z czego. Spokojnie! :mrgreen:

Łapanka...
No ja wiem. Chiałoby się w cywilizowany i kulturalny sposób. Ale okoliczności wymuszają rozwiązania nietypowe, żywiołowe... Jak znaleźć igłę w stodole pełnym szpilek...
Jak wspomniałem wyżej, pierwszy Efekt już jest. Już się odnalazł.

Wspomnę jeszcze o wyborze technologii wykonawczych.
Po bardzo długich rozmyślaniach padło na laser femtosekundowy. To ostatni krzyk technicznej mody. I trudno się dziwić. Jego zalety otwierają wiele możliwości.

[ Dodano: 2014-04-09, 02:26 ]
Bardzo pożyteczny film, w którym miły pan wszystko wyjaśnia:


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”