Frezarka wielozadaniowa z Epoxygranitu ---> Beton

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Pacyna
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 35
Rejestracja: 03 wrz 2013, 10:46
Lokalizacja: Września

#131

Post napisał: Pacyna » 26 mar 2014, 10:12

hecza pisze:
Gdzie ta konstrukcja? :wink:
Kolego DOHC, takimi pytaniami to się nie przejmuj – jeżeli, ktoś chce zobaczyć, to niech najlepiej sam coś zrobi.
Pozdrawiam
Może właśnie co nieco zrobiłem ( może nic wielkiego, ale do nauki mi wystarczy) i z własnego doświadczenia wiem, że konstrukcja zajmuje najwięcej czasu (jakieś 90%) i jeśli będzie spieprzona to na nic mu będą wydane tysiące na śruby, wózki i elektronikę. Kwestie obsługi banku narzędzi, czy zmianę charakteru pracy wrzeciona zostawiłbym na deser, tym bardziej, że będzie to duża i ciężka maszyna.


Mimo wszystko podziwiam autora, bo wyzwanie duże - oby sie udało :razz:



Tagi:


Autor tematu
DOHC
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 133
Posty: 893
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:12
Lokalizacja: Pionki

#132

Post napisał: DOHC » 26 mar 2014, 10:15

hecza pisze:
Gdzie ta konstrukcja? :wink:
Kolego DOHC, takimi pytaniami to się nie przejmuj – jeżeli, ktoś chce zobaczyć, to niech najlepiej sam coś zrobi.
Osobiście, jeżeli Kolega chce zbudować porządną maszynę, to ustawienie najpierw porządnego sterowania uważam za jak najbardziej prawidłowe.
Chodzi mi np. o takie sterowanie, które będzie obsługiwać wymaganą ilość osi, obsługiwać bank narzędzi, zmiana charakteru pracy wrzeciona na oś obrotową, itp. - by działało z kodów w trybie automatycznym - wszystko to, co będzie później potrzebne.
Dobre sterowanie uważam za ważniejsze niż reszta i jeśli, ktoś tego nie zna – nie jest programistą/automatykiem, to jest to dla niego fajne pasjonujące zajęcie. :wink:

Pozdrawiam
Spoko, mnie naprawdę trudno zniechęcić :). Tak jak mówisz rozkmina tej automatyki CNC to dla mnie jak zabawa :), troche podobne do elektroniki samochodowej więc jakoś idzie.

Apropo sterowania z Gcodu, czy zna ktoś jakiś patent jak ogarnąć zmianę configu włąśnie z Gcodu ? Tzn odpalam maszynę w trybie tokarki, toczy jakiś wałek, robi na nim gwint, przechodzi w tryb frezowania i nacina sześciokąt pod klucz.

Jedyne co mi teraz przychodzi do głowy to jakiś Mcode połączony z plikiem "unloadującym" komponenty halowe frezarki i ładującym komponenty kolejnego configu. Tylko nie wiem czy można to zrobić w trakcie wykonywania kodu, a na razie nie będę miał jak sprawdzić.

Pozdrawiam


hecza
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 403
Rejestracja: 06 mar 2012, 13:25
Lokalizacja: Częstochowa

#133

Post napisał: hecza » 26 mar 2014, 10:45

https://www.cnc.info.pl/topics54/wrzeci ... 583,10.htm

Zrobiłem dodatkowe M-kody, ale dzała tak jak opisałem.
Podejrzewam, że trzeba dopisać coś, by sterowanie przed powrotem do trybu oś aktualizowało pozycję – ale słabo u mnie z angielskim i informatyk też żaden.
Tu na Forum nikt takim luksusem się nie zajmuje, większości wystarcza zamiana korbek na silniki. :smile:

Ze swojego doświadczenie, to maszyny o standardowym polu roboczym bym nie robił – tylko modernizacja lub reanimacja.
Jeśli robić to zabawkę do nauki lub maszynę naprawdę dużą lub nietypową, której za małe pieniądze się nie znajdzie.

Pozdrawiam


Autor tematu
DOHC
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 133
Posty: 893
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:12
Lokalizacja: Pionki

#134

Post napisał: DOHC » 26 mar 2014, 14:57

hecza pisze:https://www.cnc.info.pl/topics54/wrzeci ... 583,10.htm

Zrobiłem dodatkowe M-kody, ale dzała tak jak opisałem.
Podejrzewam, że trzeba dopisać coś, by sterowanie przed powrotem do trybu oś aktualizowało pozycję – ale słabo u mnie z angielskim i informatyk też żaden.
Tu na Forum nikt takim luksusem się nie zajmuje, większości wystarcza zamiana korbek na silniki. :smile:

Ze swojego doświadczenie, to maszyny o standardowym polu roboczym bym nie robił – tylko modernizacja lub reanimacja.
Jeśli robić to zabawkę do nauki lub maszynę naprawdę dużą lub nietypową, której za małe pieniądze się nie znajdzie.

Pozdrawiam
Dzięki za trop, napewno go zbadam :).

Pozdrawiam


Autor tematu
DOHC
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 133
Posty: 893
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:12
Lokalizacja: Pionki

#135

Post napisał: DOHC » 29 mar 2014, 20:22

Mam wielką prośbę, proszę o jakiś namiar na siłowniki które mogą stanowić przeciwwagę pneumatyczną. Chciałbym zlecić wykonanie osi Z i krzyżaka ale muszę mieć jakąś wizję na tą przeciwwagę. Czy stosujecie zwykłe siłowniki pneumatyczne? Gdzie tego szukać w przyzwoitej cenie ? Z tego co widzę na allegro to używka o skoku ~500 mm to 300 zł min.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika

gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

#136

Post napisał: gaspar » 30 mar 2014, 16:13

Pewnie że zwykłe siłowniki. Dla przykładu by równoważyć ciężar mojej osi Z (110kg) potrzebuję 2,85 bara dla siłownika o średnicy 63mm i skoku 700mm.
Poczytaj tutaj w moim wątku a wiele się wyjaśni. Siłowniki na allegro są w rozsądnych cenach, nie ma co kupować nowego. Ewentualna wymiana uszczelnień, tak jak w moim przypadku kosztowała niecałe 100zł a siłownik mam spory.
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie


Autor tematu
DOHC
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 133
Posty: 893
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:12
Lokalizacja: Pionki

#137

Post napisał: DOHC » 31 mar 2014, 22:04

Witam,

Gaspar dzięki za rady, nabyłem już siłownik festo fi63 x 510, cad mówi że moja Z będzie ważyć 120 kg bez silnika wrzeciona, w każdym razie nie powinna przekroczyć 150 kg więc siłownik powinien sobie dać spokojnie radę.

Zrobiłem docelowy model Z i poddaje go waszej ocenie. Może komuś sie rzuci w oczy coś co pominąłem a co utrudni mi potem życie. Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi.

Poniżej ogólny widok osi z z krzyżakiem x.
Krótka charakterystyka:
Materiał stal, blachy 20 i 15 mm. płyta podstawy grubości 20 mm z otworem rewizyjnym do smarowania nakrętek osi Z i ustalania napięcia wstępnego. Boczne blachy osi Z grubości 20 mm z bazą która oprze się o blachę podstawową, blacha boczna przykręcona do blachy podstawowej. Blacha górna grubości 15 mm ( ze względu na ograniczoną długość wałka silnika), napinanie paska pomiędzy śrubą a silnikiem na fasolkach wyciętych w blasze górnej.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Szczególnie zależy mi żebyście wyrazili opinie na temat montażu bloków łożyskowych. Wymyśliłem sobie że bloki zamontuje do blachy górnej i małej blaszki pomocniczej pod blachą podstawową. Podstawa bloku będzie minimalnie oddalona od blachy osi Z. Dzieki takiemu montażowi po przykręceniu obudów nakrętek i przejechaniu od jednej do drugiej skrajnej pozycji równoległość śruby do prowadnic ustawi się praktycznie sama. W przypadku montażu do podstawy nie ma już żadnej regulacji a ja nie wierze jakość w idealną obróbkę a nie chciałbym żeby elementy niepotrzebnie zużywały się przez jakieś napięcia wynikające z tych odchyłek równoległości osi śrub i prowadnic.
Obrazek
Obrazek

Jeśli chodzi o krzyżak to skłaniam się jednak ku wykonaniu go z jednego kloca stali, w tym momencie ma on wymiar 350x350 i 85 mm grubości ale da się go jeszcze o jakieś 10-15 mm odchudzić. Muszę zorientować się ile będzie kosztowała mnie obróbka tego elementu. Mam nadzieje że wykonawca z którym dogaduje wykonanie wrzeciona podejmie się wykonanie całości.

Obrazek
Obrazek
Obrazek




Sposób smarowania i napinania nakrętek osi Z pokazany na poniższym zdjęci.
Obrazek
Obudowy nakretek osi X przykręcone będą śrubami przechodzącymi przez krzyżak, zjeżdzając osią Z nieco niżej zyskujemy dostęp do regulacji napięcia.
Obrazek


Wymyśliłem sobie że przy niewielkiej odległości bocznych blach osi Z od krzyżaka X będą one stanowić skuteczne osłony prowadnic przed brudem. Do tego można dołożyć jakieś gumowe przesłonki i powinno to się sprawdzać ale to temat na przyszłość.

Obrazek
Tak jak wyżej opisałem mam obcykany dostęp do każdej kalamitki, martwią mnie tylko nakrętki osi X, dostęp do nich będzie bardzo utrudniony. Czy macie jakieś patenty na to? Może da rade przedłużyć magistrale do smarowania i wyciągnąć kalamitki na brzeg krzyżaka?
Obrazek

Przytulona do bocznej blachy obudowa wrzeciona powinna stanowić świetne podparcie, z tej strony chciałbym zamocować imak do noży tokarskich.
Obrazek


Siłownik będzie zamocowany do krzyżaka, będzie wystawał ponad oś Z w momencie jej minimalnej pozycji ale to nie problem. Krzyżak będzie nad prowdnicami Y więc siłownik nie ograniczy pola roboczego.
Z jakiego materiału wykonać krzyżak? Myślę że przy takich przekrojach nie ma sensu stosowania jakiejś specjalnie wytrzymałej stali. Ile mniejwięcej kosztuje kg stali w składzie bo szczerze powiem nie mam pojęcia. Gdzie można kupić taki kawał stali w Warszawie? Mam wrażenie że o wielu rzeczach zapomniałem ale mam nadzieje że samo wyjdzie :).


Pozdrawiam

Awatar użytkownika

Alvar4
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1361
Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
Lokalizacja: Okolice Łodzi

#138

Post napisał: Alvar4 » 31 mar 2014, 23:07

Stal kosztuje około 3.5 złotego za kilogram. Do tego dochodzi koszt cięcia. Ja ostatnio potrzebowałem dwa klocuszki stali o wymiarach 85x85x220mm i kolega polecił mi skład z rurami i kolankami hamburskimi gdzie również była hala na której cięto gazowo blaszki do 100mm grubości. Za dwa takie klocuszki 85x85x220mm zapłaciłem niestety 150 zł. Wcześniej objeździłem okoliczne złomowiska i nic takiego w tym rozmiarze mi się nie trafiło więc zleciłem wypalenie. Szukaj firmy która tnie gazowo blachy. Tam na pewno dostaniesz potrzebną Ci formatkę.

Tu masz stronkę do obliczenia siły i ciśnienia w siłowniku: http://www.artom.com.pl/Pneumatyka/001.htm
Można zauważyć też ciekawa sprawę którą jest różnica siły pchania i ciągnięcia siłownika ze względu na obecność tłoczyska które zabiera nam część pola powierzchni tłoka.
Obrazek


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#139

Post napisał: 251mz » 31 mar 2014, 23:49

Alvar4 pisze:Ja ostatnio potrzebowałem dwa klocuszki stali o wymiarach 85x85x220mm
Ajjj przyjacielu...
Trzeba było na złomie uciąć sobie pół metra ośki kolejowej i ją obfrezować z 4str:D
U mnie za metr ośki liczą sobie chyba ze 100zł...
To byś zapłacił 50zł , a pofreził byś u siebie ;)


Autor tematu
DOHC
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 133
Posty: 893
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:12
Lokalizacja: Pionki

#140

Post napisał: DOHC » 01 kwie 2014, 07:27

Dzięki za rady. Co myślicie o takim mocowaniu bloków łożyskujących ?

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”