Projekt optoizolacji LPT z buforami i przerzutnikami
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 284
- Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
- Lokalizacja: Wrocław
Schemat robiłem z notami katalogowymi w ręce i nie zgodzę się z tym że kondensatory są zbędne a nawet zabronione. W nocie wyraźnie na schemacie testowym jest oznaczony kondensatory bypass 0,1 uF. Masa nie jest wspólna chociaż schemat faktycznie tak to przedstawia. Dodam etykiety i wszystko będzie jasne. Masy są na płytce oddzielone.
Wejścia nie są wszystkie połączone ponieważ nie jest to wersja ostateczna i nie wiem czy jeszcze czegoś nie dołożę przed zrobieniem płytki.
Skąd wniosek że wyjście jest formowane odpowiedni w elemencie izolującym?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... cfb20.html
Tutaj widać jak wygląda płytka. Muszę jeszcze dodać chociaż jedno wejście cyfrowe, żeby chociaż ESTOP można było podłączyć.
Cewka przekaźnika pobiera ok 70mA prądu, tranzystor ma wzmocnienie od 100 do 600 dla prądu Ic = 100mA i napięcia Uce = 1V. Jak zakupię tranzystor i przekaźnik to zrobię test na płytce prototypowej.
Co myślicie o wzorze płytki? Na pewno nie będę jej robić sam, bo wymaga ona metalizacji otworów i będę ją chciał zamówić. Koszt wyprodukowania jednej sztuki bez soldermaski, opisów to ok 30 zł.
Układy 74HC244 (bufory) chcę zastąpić szybszymi wersjami 74AS244 tak by opóźnienia były jak najmniejsze.
Wejścia nie są wszystkie połączone ponieważ nie jest to wersja ostateczna i nie wiem czy jeszcze czegoś nie dołożę przed zrobieniem płytki.
Skąd wniosek że wyjście jest formowane odpowiedni w elemencie izolującym?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... cfb20.html
Tutaj widać jak wygląda płytka. Muszę jeszcze dodać chociaż jedno wejście cyfrowe, żeby chociaż ESTOP można było podłączyć.
Cewka przekaźnika pobiera ok 70mA prądu, tranzystor ma wzmocnienie od 100 do 600 dla prądu Ic = 100mA i napięcia Uce = 1V. Jak zakupię tranzystor i przekaźnik to zrobię test na płytce prototypowej.
Co myślicie o wzorze płytki? Na pewno nie będę jej robić sam, bo wymaga ona metalizacji otworów i będę ją chciał zamówić. Koszt wyprodukowania jednej sztuki bez soldermaski, opisów to ok 30 zł.
Układy 74HC244 (bufory) chcę zastąpić szybszymi wersjami 74AS244 tak by opóźnienia były jak najmniejsze.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Czegoś niedoczytałeś, bo nie obciąża się wyjść kondensatorami NIGDY. Chyba że się chce doprowadzić do uszkodzeń, oscylacji, opóźnień oraz pików poboru prądu.
Oporników się nie dobiera do konkretnego tranzystora jaki się trafi, tylko oblicza zgodnie z zasadami sztuki.
Jeśli chcesz w tym układzie walczyć o pojedyncze nanosekundy zmieniając technologie układów, to tylko upewnia mnie że śladów bladego pojęcia nie masz o tym co zamierzasz zrobić. Wiesz co to jest nanosekunda chłopie? Światło po światłowodzie mniej więcej metr przelatuje w tym czasie. Twój pecet sterujący maszynką nawet "pierdnąć" w tym czasie nie zdąży. A przez sam typowy transoptor, to co PC z siebie "wydzieli", będzie przechodziło około 1000x dłużej.

Oporników się nie dobiera do konkretnego tranzystora jaki się trafi, tylko oblicza zgodnie z zasadami sztuki.
Jeśli chcesz w tym układzie walczyć o pojedyncze nanosekundy zmieniając technologie układów, to tylko upewnia mnie że śladów bladego pojęcia nie masz o tym co zamierzasz zrobić. Wiesz co to jest nanosekunda chłopie? Światło po światłowodzie mniej więcej metr przelatuje w tym czasie. Twój pecet sterujący maszynką nawet "pierdnąć" w tym czasie nie zdąży. A przez sam typowy transoptor, to co PC z siebie "wydzieli", będzie przechodziło około 1000x dłużej.


-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 284
- Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
- Lokalizacja: Wrocław
mc2kwacz, Po prostu wyszedłem z założenia że jeśli jest układ zrobiony w nowszej technologii to czemu mam używać przestarzałego. Czytam tę notę katalogową, widzę schematy testowe i teraz tak, albo ty się mylisz albo myli się nota katalogowa.
Znalazłem błąd, kondensatory mają być normalnie pomiędzy VCC a GND a ja podłączyłem do wyjścia. Przyznaję rację;) Sorki
Znalazłem błąd, kondensatory mają być normalnie pomiędzy VCC a GND a ja podłączyłem do wyjścia. Przyznaję rację;) Sorki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
W kwestiach elektroniki, to ja się zazwyczaj nie mylę. Przynajmniej nie takiej "elektroniki" 
Układ nie ma histerezy, więc bramki z wejściem przerzutnikowym są wskazane. Ale nie po 2 szeregowo, bo i w jakim celu? Czyli bramy 244 są zbędne.
Ja bym zastosował układy z serii TTL LS a nie HCMOS.
R1..9 - 750 omów
R13..21 - 3k6
Piny 7 trzeba zewrzeć do Vcc bezpośrednio, nie zostawiać luzem
R10 1k..4k7 zależnie od grupy tranzystora
I to wszystko, co mam do powiedzenia

Układ nie ma histerezy, więc bramki z wejściem przerzutnikowym są wskazane. Ale nie po 2 szeregowo, bo i w jakim celu? Czyli bramy 244 są zbędne.
Ja bym zastosował układy z serii TTL LS a nie HCMOS.
R1..9 - 750 omów
R13..21 - 3k6
Piny 7 trzeba zewrzeć do Vcc bezpośrednio, nie zostawiać luzem
R10 1k..4k7 zależnie od grupy tranzystora
I to wszystko, co mam do powiedzenia

-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 284
- Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
- Lokalizacja: Wrocław
mc2kwacz, układ 244 to bufor który ma za zadanie zwiększyć wydajność prądową wyjść. Dlaczego uważasz że są zbędne? Przerzutniki Schmitta po prostu odwracają mi sygnały, ale układy scalone 74hc14 mają mały prąd wyjściowy więc lepiej czymś to wzmocnić.
Pin 7. transoptora zwieram do zasilania poprzez rezystor i nie wiem czy jest tutaj jakaś szczególna różnica czy bezpośrednio czy tak jak mam.
Pin 7. transoptora zwieram do zasilania poprzez rezystor i nie wiem czy jest tutaj jakaś szczególna różnica czy bezpośrednio czy tak jak mam.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Wiem co to jest 244. Zbędny.
Po co oporniki kiedy do niczego nie są potrzebne? Celowo zwiększasz zawodność układu? Mając 2 sąsiednie nogi kostek do połączenia?
Elektronika to nie grzybobranie. Tu nic ponad to co jest potrzebne się nie dodaje. Szczególnie jeśli się nie wie po co. Jedną diodę świecącą spokojnie bramka wysteruje. Nawet zwykły CMOS od biedy da radę. A co dopiero HCMOS. Ale i tak polecam TTL LS.
P.S.
Projekt druku "w dolnej strefie stanów średnich". Choć rozumiem, że to początki przygody, więc nie ma co marudzić. I nie rozumiem tego poplątania elementów przewlekanych i smd. warto się na coś zdecydować. Poszerz ścieżki od przekaźnika przynajmniej, bo będą za bezpiecznik topikowy robiły...
Po co oporniki kiedy do niczego nie są potrzebne? Celowo zwiększasz zawodność układu? Mając 2 sąsiednie nogi kostek do połączenia?
Elektronika to nie grzybobranie. Tu nic ponad to co jest potrzebne się nie dodaje. Szczególnie jeśli się nie wie po co. Jedną diodę świecącą spokojnie bramka wysteruje. Nawet zwykły CMOS od biedy da radę. A co dopiero HCMOS. Ale i tak polecam TTL LS.
P.S.
Projekt druku "w dolnej strefie stanów średnich". Choć rozumiem, że to początki przygody, więc nie ma co marudzić. I nie rozumiem tego poplątania elementów przewlekanych i smd. warto się na coś zdecydować. Poszerz ścieżki od przekaźnika przynajmniej, bo będą za bezpiecznik topikowy robiły...
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 284
- Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
- Lokalizacja: Wrocław
Przeczytałem jeszcze raz notę układu 6N137 i znalazłem tam zapis:
"Detector Io - output current = max 50mA"
Czy to oznacza, że maksymalnie mogę z wyjścia transoptora ciągnąć taki prąd? Jeśli tak to faktycznie bufory są zbędne.
Szperając w notach katalogowych układów CMOS natrafiłem na układ 4049, który jest buforem odwracającym i jeżeli bym jednak musiał to bym skorzystał z takiego układu.
Które rozwiązanie było by najbardziej eleganckie i najprecyzyjniejsze?
"Detector Io - output current = max 50mA"
Czy to oznacza, że maksymalnie mogę z wyjścia transoptora ciągnąć taki prąd? Jeśli tak to faktycznie bufory są zbędne.
Szperając w notach katalogowych układów CMOS natrafiłem na układ 4049, który jest buforem odwracającym i jeżeli bym jednak musiał to bym skorzystał z takiego układu.
Które rozwiązanie było by najbardziej eleganckie i najprecyzyjniejsze?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 197
- Rejestracja: 18 gru 2010, 00:31
- Lokalizacja: okolice wwa
Raczej interpretował bym to jako maksymalny prąd jaki może płynąć między Vo a GND. Znaczy się podciągasz Vo do VCC (+5V) rezystorem min. 100R. W przypadku gdy na wejściu pojawi się stan wysoki, to przez tranzystor i rezystor przepłynie prąd, od VCC do GND, ograniczony do 50mA.bmajkut pisze:Przeczytałem jeszcze raz notę układu 6N137 i znalazłem tam zapis:
"Detector Io - output current = max 50mA"
Czy to oznacza, że maksymalnie mogę z wyjścia transoptora ciągnąć taki prąd? Jeśli tak to faktycznie bufory są zbędne.