Enkoder inkrementalny

kamar · Post napisał: **kamar** » 31 sty 2014, 18:43

Witam.
Pokusiło mnie wymienić enkoder samoróbkę na fabryczny inkrementalny TTL :
[youtube][/youtube]

Kanały szczytuje pięknie ale gwintować się nie da. Dwa .trzy razy trafia w nitkę i naraz jedzie między nitkami. Obraz indexu na oscyloskopie jaki anemiczny, pojawia się i znika. Podejrzewam że coś nie tak z halem. I tu prośba - Dysponuje ktoś takim współpracującym z enkoderem fabrycznym ?

syntetyczny · Post napisał: **syntetyczny** » 31 sty 2014, 18:56

A może zwiększ częstotliwość próbkowania?Tak jak to się robi przy przyśpieszeniach?

skoczek · Post napisał: **skoczek** » 31 sty 2014, 19:39

Ile impulsów na obrót ma?
Jeżeli więcej niż 400 to mogą już być problemy bo przy wyższych obrotach częstotliwość impulsów jest na tyle duża że sczytywanie enkodera przez zwykłe lpt staje się problemem.
Dlatego dobrze sprawdzają się enkodery które mają nie więcej niż 100-200 kresek.

Sprawdź gwintowanie przy obrotach wrzeciona zmniejszonych do 40-60 obr/min. Jest duża szansa że wtedy nie będzie gubił synchronizmu, a to będzie oznaczało że masz zbyt dużą rozdzielczość enkodera.

Druga kwestia to ewentualne wyjścia enkodera typu TTL lub co mniej prawdopodobne (bo już samoróbka Ci działała) zakłócenia.

kamar · Post napisał: **kamar** » 31 sty 2014, 19:47

Enkodery mają 500 i 1000 imp. ale to nie to. Nawet kilka obr/min nie daje dobrego indeksu a kanaly czyta i przy 1200.

skoczek · Post napisał: **skoczek** » 31 sty 2014, 20:00

Zbyt krótko trwa index. Linuxcnc tego nie wyłapuje. Niech Ci któryś z chłopaków dorobi przerzutnik monostabilny z przedłużaniem impulsu wyzwalającego.

Przy samoróbce miałeś duże okienko a tu jest małe, przez co indeks trwa zbyt krótko i nie łapie linuxcnc synchronizacji.

[ Dodano: 2014-01-31, 20:11 ]
Ewentualnie masz zakłócenia których czas trwania jest porównywalny z indeksem, ale chyba to nie to więc spróbuj przedłużania impulsu bo obstawiam że jest zbyt krótki. Koszt to 5zł za scalaka i parę oporników oraz kondensatorów.
Możesz też popróbować z bramkami z wejściem schmitta, choć tu chyba są zbędne przy tego typu enkoderze.

kamar · Post napisał: **kamar** » 31 sty 2014, 20:20

skoczek pisze: przez co indeks trwa zbyt krótko i nie łapie linuxcnc synchronizacji.
.

Jakoś to do mnie nie trafia

Jakę rozdzielczość mają enkodery przy serwach ?

hecza · Post napisał: **hecza** » 31 sty 2014, 20:40

Mam enkoder 2500 imp., czyli w configu 10 000 i wszystko czyta ( przez kartę PCI )
Z indexem bywają problemy – u mnie też nie wszystkie serwa dobrze go czytają ( głównie w używanych – w nowych nie prowadziłem statystyk).
Co do możliwości naprawy tego mankamentu raczej nie doradzę – może dodać zewnętrzny index.
Jaka jest możliwość naprawy kupnego enkodera – nie wiem, ale bardziej tu chyba chodzi o siłę i wyrazistość sygnału niż o jego przedłużanie, bo jak będzie wyglądała sytuacja gdy index będzie trwał kilka impulsów ? - ale to takie wątpliwości dyletanta w temacie.

Pozdrawiam

skoczek · Post napisał: **skoczek** » 31 sty 2014, 20:42

Różnie, standardem jest 2500 imp/obr, czasem 10000 imp/obr.
Ale tam masz sprzętowy odczyt a tu programowy, tzw. pooling więc ma prawo nie zauważyć indeksu.

wieslawbarek · Post napisał: **wieslawbarek** » 31 sty 2014, 20:48

A trza było zostawić jak szło tak jak było

typowe enkodery na wrzecionach bo chyba o taki chodzi 512 1024 i wielokrotność pytałem niedawno jednego znajomego dlaczego tak jest a on mi cos o szesnastkach czy cus takiego

adam Fx · Post napisał: **adam Fx** » 31 sty 2014, 20:50

co do szumów i gubienia sie w nich sygnału to faktycznie miałem z tym problem (co prawda z winy płytki opto)
By to sprawdzić należało by podłączyć oscyloskop i puszczać impulsy z enkodera wtedy będzie widać każdy pik i czy ów nie gubi się w szumie.

Enkoder inkrementalny