Zaklinowany stożek
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
Wrzeciono dziś oparłem o rurę (akurat idealnie pasowała). Pomiędzy sklejka, w sklejce 4mm wyciąłem otwór tak by idealnie pasował jako podkładka. A to wszystko oparte o podłogę. W środek mosiężna przekładka i pręt stalowy. Kolega trzymał ja waliłem 15 kg kowadłem. Nic.
Druga próba, podgrzałem tak do około 200 stopni.
Nic.
Będę próbował z jakaś śruba i też walił ale to jak nazbieram zapału bo trochę się podirytowałem.
Druga próba, podgrzałem tak do około 200 stopni.
Nic.
Będę próbował z jakaś śruba i też walił ale to jak nazbieram zapału bo trochę się podirytowałem.
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 788
- Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
- Lokalizacja: MALBORK
Tak jak w reklamie "a mówiłem że mówiłem "
, dzięki temu tematowi w końcu wziąłem się za mój uchwyt wiertarski w którym stożek nie trzymał się jakoś pewnie w tulei konika , tak ze 3 razy uchwyt wyskoczył z trzpieniem podczas wiercenia , nic się nie uszkodziło ale wyjąć zaklinowane wiertło było bardzo trudno , po sprawdzeniu tulei konia okazało się że używany stożek po kilkudziesięciu latach pracy w innym koniu się do niego "przyzwyczaił "...
Niestety moczenia , natłuszczania , pocierania i grzania nic nie dały po roku , szkoda było zniszczyć uchwyt pukaniem czy rozwiercaniem trzpienia od środka. Co zrobiłem ? Zamontowałem uchwyt w tokarce bo był nieprzelotowy trzeba było go przewiercić 6mm wiertłem . Czym można przewiercić ekstremalnie twardy uchwyt wiertarski ? Wiertłem do stali hartowanych
, między "dupką" uchwytu a trzpieniem tak jak przypuszczałem była wolna przestrzeń , jakieś 5mm tak że trzpienia nawet nie dotknąłem , pózniej prasa i najlepiej użyć zaworu , grzybki zaworowe idelanie nadają się do takich podparć ,sam pręt 6mm na 100% wygiąłby się na łbie lewarka i coś mógłby uszkodzić . Wszystko zajęło całe 10 min , uchwyt za kilka stów nawet nie draśnięty a nawet głupi trzpień może zostać wykorzystany w innej obrabiarce w której się lepiej będzie z koniem dogadywał 

Niestety moczenia , natłuszczania , pocierania i grzania nic nie dały po roku , szkoda było zniszczyć uchwyt pukaniem czy rozwiercaniem trzpienia od środka. Co zrobiłem ? Zamontowałem uchwyt w tokarce bo był nieprzelotowy trzeba było go przewiercić 6mm wiertłem . Czym można przewiercić ekstremalnie twardy uchwyt wiertarski ? Wiertłem do stali hartowanych


perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 198
- Rejestracja: 15 wrz 2007, 21:43
- Lokalizacja: glogów
pozwolę sobie aby się wtrącić.może trochę nie na temat:uchwyt wcale nie jest taki twardy,szczęki owszem są ale cały "środek" to "zwykły żelaz ".niedawno robiłem tarczę do szlifowania sklejki i wykorzystałem właśnie uchwyt wiertarski.rozbiłem go ,przetoczyłem,obciąłem to co niepotrzebne i szło całkiem gładko.
alkohol niszczy skórę-szczególnie na dłoniach i kolanach.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Wkręt taki stosuje się w uchwytach mocowanych na gwint, wkręt ma lewy gwint i zabezpiecza uchwyt od odkręcenia się przy lewych obrotach. Tak było w ręcznych wiertarkach Boscha.RomanJ4 pisze: Niektóre uchwyty, zwłaszcza te na kluczyk, mają dociągającą śrubkę
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 788
- Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
- Lokalizacja: MALBORK
I to są bardzo trafne i łatwo przyswajalne informacje dla kolegi yago 44 , jest bardzo dużo różnych typów uchwytów , jedne są z gównolitu inne nie , mój nie był , ostre wiertła których używam piszczały więc musiałem wziąć wiertła węglowo tytanowe wiercą w stalach do 80hrc ...
tak że czasem warto się zastanowić , poczytać posty , obejrzeć ładne kolorowe zdjęcia itp .
PS: Wiertarek multum jakie rozebrałem to jeśli mają obroty L P i są na gwincie to gwint uchwytu prawy a jak kolega pisał śrubka ma lewy , na stożku to już wsio ryba a wiertarki jedno kierunkowe nie muszą mieć na gwincie zabezpieczenia i sporo jest uchwytów "ślepych".
tak że czasem warto się zastanowić , poczytać posty , obejrzeć ładne kolorowe zdjęcia itp .
PS: Wiertarek multum jakie rozebrałem to jeśli mają obroty L P i są na gwincie to gwint uchwytu prawy a jak kolega pisał śrubka ma lewy , na stożku to już wsio ryba a wiertarki jedno kierunkowe nie muszą mieć na gwincie zabezpieczenia i sporo jest uchwytów "ślepych".
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam