Jako uczeń ostatniej klasy technikum mechanicznego o profilu "obrabiarki sterowane numerycznie" postanowiłem sprawdzić swoją wiedzę oraz umiejętności w swoim zawodzie. Choć nie ukrywam, że będę miał na pewno nie jedno pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników

Natchniony przypływem gotówki, licznymi konstrukcjami pojawiającymi się na forum elektronicznym oraz chęcią pokazania pewnej niekumatej nauczycielce przedmiotów zawodowych "o co w tym wszystkim chodzi" rozpocząłem budowę frezarki.
Założenia budowy:
-niewygórowana cena

-możliwość podłubania w aluminium
-dokładność pozwalająca wykonać na pewno ładne PCB, 0.1-0.05mm
Osie
Przez "znajomego znajomego" udało mi się za śmieszne pieniądze kupić osie, na których opierać będzie się cała maszyna.

Dwie krótsze o przesuwie 320mm oraz jedna dłuższa 420mm. "Stoliki" jeżdżą na wałkach podpartych ø20, a ciągnięte są przez śruby kulowe ø16x10 jednowchodowe. Wszystko chodzi lekko i bez żadnych luzów. Na osi postawionej pionowo jestem w stanie podnieść 12kg kręcąc za wałek ø16. Każda z osi zaopatrzona w dwie krańcówki indukcyjne. Całość opiera się na blasze aluminiowej 15mm, pod wałkami jest ponad 20mm materiału.
Konstrukcja
Chyba najprostsza z możliwych przy zastosowaniu posiadanych komponentów, czyli bramowa z ruchomym stołem.
Brama wykonana z profili 150x80 o grubości ścianki 5mm.
Podstawa... i tu pytanie do bardziej doświadczonych. Lepiej wykonać ją z blachy stalowej 15-20mm czy z ww. profili?
Frezowanie baz
I znów pytanie. Jest w ogóle sens to robić, biorąc pod uwagę, że wałki siedzą na solidnym kawałku metalu, dzięki czemu są proste? Prostopadłość osi można uzyskać (jak widziałem w niejednej konstrukcji) dzięki zastosowaniu cieniutkich podkładek. Tymbardziej, że na maszynach do których mam dostęp wątpię, że dałoby radę obrobić to z jednego mocowania.
Silniki i sterowniki
Wrzeciono, popularny Kress 1050 w wersji FME-1 (5-25tys obr.)
Silniki krokowe 2Nm na X i Y oraz 3Nm na Z.
Sterowniki to dość popularne, choć nie darzone szczególną sympatią, TB6560. Lecz nie w chińskim wykonaniu, a własnej producji. Czytałem o nich dość sporo i na dobrze zaprojektowanej płytce działają bez problemów. Na sterownik pokroju Zelrp'a po prostu mnie nie stać. A nawet gdyby te, za kilkadziesiąt złotych na wszystkie trzy osie, wyzionęły ducha, to nie będzie bardzo szkoda wydanych pieniędzy

Płyta główna właśnie powstaje, znaczy, że też będzie to własny wytwór.
To chyba wszystko co mam na tą chwilę do napisania

Pozdrawiam