#115
Post
napisał: maz » 10 wrz 2013, 23:16
Ja sie jeszcze wtrące.
Ogólnie część ludzi tu na formu spiera się o producentów, parametry, koszty maszyn wagi, sterowania itp. Fajnie, miło poczytać o mozliwościach tego lub tamtego, co kto by poprawił itd.
Jesli rozmawiamy o maszynkach do zastosowania amatorskiego nie ma problemu, ale jak ktoś ma sprzet by zarabiać na nim, to chyba ważniejsze jest to, czy zarabia i jak szybko sie sprzęt zwraca i ile zarabiać może dalej, a nie czy ma takie czy inne parametry - trochę lepsze lub gorsze od innego.
Mam kilka maszyn, które są lepsze, niektóre gorsze, ale kupione do specjalnego przeznaczenia. Mam jedną, która mi się zwróciła w 3 dni, druga w 3 miesiące i pracują dalej. Nie są z najwyższej półki, ale zlecenia tego nie wymagały. Ja jetem zadowolony, maszyny dalej pracują i nie muszą pracować na siebie. Cóż, można robić otwór np w listewce z alu laserem superszybkim z super mocą, ale można to samo zrobić na wiertarce za 300 zł.
Dobranie odpowiedniej technologii to połowa sukcesu.
Wielkie firmy kupują droższy sprzęt, bo uciekają z podatkami.
Znam firmę, w której stoją maszyny za grube miliony, ale stoją bo lepiej coś wstawić niż oddać fiskusowi. Przy okazji pochłaniając dotacje na zwiększenie miejsc pracy i srodki unijne na innowacje itp.
Oczywiście fajnie jest mieć większą, mocniejszą maszynę i powinno sie brac sprzęt na zapas, bo czasami szkoda przepuścić jakieś zlecenie z powodu niewystarczającego sprzętu.
Ale wszystko kosztuje. Druga sprawa mniejszy sprzęt nie zawsze oznacza gorszy. Mniejsze czasami pobudzaja kreatywność i rozwój myśli technicznej.
Kiedyś na maszynie z przejazdem 500 w x robiłem 5cio metrowe belki.
Na sprzecie z 700x500 arkusze 700x2000. Jak sie chce to sie da.
Kazde parametry sa idealne, czasami tylko narzedzia sa malo wytrzymale

Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe
