Mój pierwszy ploter 400x300x250(350)

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 330
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#41

Post napisał: Ciowiec » 07 lis 2013, 19:30

majkel1987 pisze:ile żeczywiście może potrwać taki proces obróbki na cnc
Sam proces niedługo, ale jest jeszcze jedna czasochłonna czynność :
zamocowanie ;p
przy dużych i wiotkich ramach jest problem bo trzeba podpierać je w wielu miejscach używając czujnika żeby jej nie podeformować.....no i oczywiście z głową używać łap dociskowych... Bo sama obróbka to przejechanie kilka razy głowicą i jest zrobione....
Ale tak, jak Dudi powiedział - w jedną zmianę spokojnie można się z tym wyrobić, tylko że jeden zakład ma 70 zł/h inny 150, więc rozpiętość jest spora ;p



Tagi:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#42

Post napisał: kamar » 07 lis 2013, 19:54

majkel1987 pisze:Powiedzieli mi że tolerancja 0,025 na frezarce cnc jest do osiągnięcia, a może i lepiej, ale na tyle dają gwarancje.
To bierz gwarancję na piśmie :) Fachman gwarantujący dwie setki na spawanych profilach musi byś wybitny.


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 29
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#43

Post napisał: Dudi1203 » 07 lis 2013, 19:59

A dla przykładu polece temat gaspara i liniał przyłożony do 2m belki robionej z jednego mocowania. Wymiar poleciał płaszczyźnie która nie miala prawa sie pogiąć od mocowania :wink: Warto obejrzeć zdjęcia.


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 330
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#44

Post napisał: Ciowiec » 07 lis 2013, 20:04

kamar pisze: tolerancja 0,025 na frezarce cnc jest do osiągnięcia
pewnie taka jest dokładność maszyny....a co wyjdzie na detalu to inna sprawa ;p chyba za bardzo chcieli się pochwalić :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#45

Post napisał: kamar » 07 lis 2013, 20:16

Albo kolega uznał że to tożsame :)

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#46

Post napisał: syntetyczny » 07 lis 2013, 20:33

a ziemia jest płaska.
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot


Autor tematu
majkel1987
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 88
Posty: 461
Rejestracja: 07 lut 2012, 11:26
Lokalizacja: Wyspy

#47

Post napisał: majkel1987 » 07 lis 2013, 22:19

Albo kolega uznał że to tożsame :)
Albo jestem głupi albo nie czaje żargonu :shock:
....że to....co??

Co do mocowania, to ja może pokaże na zdięciu
ObrazekObrazek

Na zdięciu po prawo, widok od spodu podstawy, dospawane płaskowniki 10mm z dwiema nagwintowanymi dziurami M12
Na zdięciu po lewej narysowałem to od góry ale tej samej grubości płaskowniki są od spodu na tej samej wysokości. Plus płaskowniczki w rogach na nogi.
Zostały one tam dospawane w celu usztywnienia całej podstawy, łącząc część środkową, która będzie rozkręcana z zewnętrznym profilem. Będą to wszystko trzymały dodatkowe 4 płaskowniki.

Całość będzie zeszlifowana aby każda"podpora" była na tej samej wysokości. W pracy mam szlifierkę która całą powierzchnię podstawy ogarnie na raz. Dopiero po tym zabiegu oddam to na frezowanie.
Więc miejsc spoczynku jest sporo.
Mam tylko jeden dylemat. Oddać to bez wzmocnień i konstrukcja będzie leżała na płaskownikach, czy dokręcić wszystko i w tedy będzie na śrubach spoczywała?? Dokładnie dwudziestu sztukach.

Powinienem to poskręcać, ale z drugiej strony te płaskowniki po dokręceniu nie powinny niczego odkształcić.
kamar pisze:To bierz gwarancję na piśmie :) Fachman gwarantujący dwie setki na spawanych profilach musi byś wybitny.
Na początku się ucieszyłem, ale później też wydawało mi się to zbyt piękne. Na forum się trochę naczytałem, że jak ktoś zrobił na 0,02 to cieszył się jak dziecko...

Jak z tym szlifowaniem po frezowaniu? Trzeba czy nie??

[ Dodano: 2013-11-07, 22:34 ]
Tak swoją drogą boję się masakrycznie to im oddawać.....


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 29
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#48

Post napisał: Dudi1203 » 08 lis 2013, 00:45

A na szlifierce magnes wygnie rame, po zdjęciu sie wykrzywi i na frezarce będzie sie kołysać. Pracownikowi albo sie będzie chciało coś podłożyć albo dociągnie do stołu. Nie tedy droga. Poza tym szlifowanie takich baz nie ma sensu.


Autor tematu
majkel1987
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 88
Posty: 461
Rejestracja: 07 lut 2012, 11:26
Lokalizacja: Wyspy

#49

Post napisał: majkel1987 » 08 lis 2013, 12:57

Cytat:
A na szlifierce magnes wygnie ramę

O kurde.... to mi umknęło... :oops:

To śruby wkręcić i nimi dystansować?? Położyć to na stół frezarki na śrubach?? Ślizgać się będzie chyba.
Czy dać to pracownikowi i stać nad nim i mówić mu gdzie ma podkładki dawać?? :grin:

Same problemy jak na razie.....eh
Człowiek z którym rozmawiałem na temat projektu i wykonania obróbki powierzchni sam powiedział że konstrukcja spawana na pewno jest wygięta lekko, więc może zwrócą na to uwagę....

Może kolega ma jakieś sugestie co do mocowania??

[ Dodano: 2013-11-08, 12:49 ]
Oddałem samą ramę bez podstawy do jednego z zakładów. Zrobią to za jakieś 500zł.
Powiedziałem, temu facetowi z którym rozmawiałem, aby zrobił to za jednym podejściem na dwuwrzecionowej maszynce.
Na pewno zrobi za jednym strzałem powierzchnie na prowadnice ale co do stóp powiedział że będzie robił do płaszczyzny prowadnic, czyli odwróci po tym jak zrobi prowadnice, powierzchnie znaczy się.
Nie wiem czy to dobry pomysł.
Powiedziałem mu aby zrobił to na dwa wrzeciona i nie przestawiał materiału bo nie złapie prostopadłości, ale sam nie wiem jak to zrobi.
Jak przestawi to nie złapie prostopadłości i odległość między stopami z lewej i prawej mogą się różnić.
Kto ma rację?? Ja czy on?? Zabierać to stamtąd??


Darsis
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 61
Rejestracja: 11 kwie 2013, 13:04
Lokalizacja: Zawadzkie

#50

Post napisał: Darsis » 08 lis 2013, 15:27

Coś ty się na te dwa wrzeciona uparł? Nie znam nikogo co ma taką maszynę w przemyśle i używa ją do pojedynczych fuch. To są maszyny do masówki. Pewnie chłop się zastanawiał o co ci chodzi...

A tą ramkę (bramę) to najlepiej by było na jakiej frezarce z obrotowym stołem/głowicą zrobić z jednego zamocowania i już. Przejedzie sobie jedną powierzchnie, obróci stół/głowice/oś/cokolwiek i z jednego zamocowania drugą powierzchnie.

Na tych powierzchniach będziesz miał odsadzenie do bazowania prowadnic? Będą to wałki czy wózki?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”