Używa , ale w części rozwiązań , np jak są grubsze materiały typu guma , korek itp to raczej używa się obrotowej głowicy ( np oscylacyjnej)syntetyczny pisze:A czy tam przypadkiem nie używa się noża wleczonego? Ewentualnie oprogramowanie do bigowania.
Ekstruder do czekolady
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Musi to na rusikak pisze:Ta wyciskająca oś też musi być numerycznie sterowana, bo lać się z niej nie może.

Wystarczy sprężone powietrze + kalibrowana dysza + stała temperatura (stała gęstość)
Teraz przy odpowiednim ciśnieniu wypływa nam tyle ile chcemy w jednostce czasu.
Ustawiając stałą prędkość posuwu przy odpowiednim ciśnieniu wypływa nam tyle ile chcemy...
Żadnej piątej osi nie potrzeba...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Chyba jednak musi niestety jeżeli dysza miałaby się dodatkowo obracać. Trzy osie do ruchu dyszy w trzech osiach (przy druku 3D nie ma jak tego oszukać), czwarta oś do obracania dyszą a piąta do dozowania wypływu. Bez obracania wystarczą cztery osie albo jak kto woli 3.5 osi. Samo ustabilizowanie intensywności wypływu nie wystarczy bo trzeba go móc włączać i wyłączać podczas pustych przebiegów. Sprężone powietrze to kiepski pomysł, nawet gdyby był tam jakiś szybki elektrozawór. Przerabiałem ten temat w swojej konstrukcji Otóż plastyczna masa zawsze zawiera trochę pęcherzyków powietrza które pod ciśnieniem kurczą się a po ustąpieniu ciśnienia rozprężają więc i tak pewna ilość czekolady wypływałaby za każdym razem. Żeby zapobiec takim efektom "smużenia" lepiej jest w ostatniej fazie tłoczenia przez dyszę, tuż przed jego wyłączeniem, spowodować w dyszy ruch wsteczny. Autor wątku już o tym wie bo przecież napisał "Coś takiego mnie nie interesuje. Nie ma możliwości cofnięcia materiału podczas zmiany (przeskoku) miejsca druku i wygląda to dupiaście. " Dlatego też jaki by nie był ten napęd tłoczonej masy, powinien dać się wysterować w obie strony. Zatem to nie może być tylko sygnał Włącz/Wyłącz. Zastosowanie silnika krokowego z możliwością wysterowywania go wstecz o ustaloną doświadczalnie liczbę kroków to rozwiązanie które się samo narzuca.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Tak naprawdę to drukowanie 3D także z obrotową dyszą jak na filmiku można wysterować z komputera wysyłającego sygnały tylko dla 3 osi najprostszym programem sterującym.
Zatem przyznaję się do błędu. Chylę głowę przed 251mz , Wystarczy pomyśleć
Aż mnie ciekawi czy autor wątku Zaremba zajrzy jeszcze do tego tematu i jaki miał pomysł na całą resztę zagadnienia. Z tego co napisał, tylko z extruderem miał zawieszkę w projektowaniu plotera. Chociaż z jego dotychczasowych odwiedzin forum wynika że głównie interesuje się laserami. Na razie nie będę tu mieszał, poczekam na jego ewentualny powrót już jako obserwator. Pozdrawiam amatorów czekolady.
Zatem przyznaję się do błędu. Chylę głowę przed 251mz , Wystarczy pomyśleć
