Broń z drukarki 3D przestaje być fantazją
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 17
- Rejestracja: 28 sie 2013, 13:31
- Lokalizacja: Polska
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Ale po co mu pociski - on chce wnieść na pokład broń a nie z niej strzelać 
Łuski chyba dałoby się zrobić z plastiku np. zamiast pojedynczych naboi robić jednorazowe bębny jak do rewolweru. Gorzej z pociskami - ciężko będzie znaleźć jakąś substancje niemetaliczną o wystarczającej gęstości. Z drugiej strony - ciekawe jak zareaguje kontrola bezpieczeństwa na gościa z kieszenią pełną kulek do łożysk. No i zostają jeszcze spłonki i proch (w drugiej kieszenie facet ma granulowany nawóz do roślin doniczkowych)

Łuski chyba dałoby się zrobić z plastiku np. zamiast pojedynczych naboi robić jednorazowe bębny jak do rewolweru. Gorzej z pociskami - ciężko będzie znaleźć jakąś substancje niemetaliczną o wystarczającej gęstości. Z drugiej strony - ciekawe jak zareaguje kontrola bezpieczeństwa na gościa z kieszenią pełną kulek do łożysk. No i zostają jeszcze spłonki i proch (w drugiej kieszenie facet ma granulowany nawóz do roślin doniczkowych)
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 163
- Rejestracja: 20 maja 2009, 19:33
- Lokalizacja: Lublin
Broń z zapłonem elektrycznym istnieje już od dawna, czyli problem spłonki i iglicy można obejść. Istnieje też amunicja bezłuskowa, a i sam pocisk nie musi być z metalu - zwłaszcza jesli miałby być użyty w samolocie. Oczywiście sa to rozważania teoretyczne i nie będę tego bardziej rozwijał bo różni ludzie czytają:)
Inna sprawa że o ile się orientuję to na niektórych lotniskach prześwietlaja nie tylko bagaż więc proch też wykryją.
Przypomniła mi sie moja wycieczka do Izraela - akurat miałem urodziny więc w bagażu były 2 butelki coli z wódką i momentalnie to na granicy wyłapali:)
Inna sprawa że o ile się orientuję to na niektórych lotniskach prześwietlaja nie tylko bagaż więc proch też wykryją.
Przypomniła mi sie moja wycieczka do Izraela - akurat miałem urodziny więc w bagażu były 2 butelki coli z wódką i momentalnie to na granicy wyłapali:)