Tokarka modelarska MD65 - wiercenie tarczy zabierakowej?

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#11

Post napisał: RomanJ4 » 19 lip 2013, 22:51

A niby w czym miałyby te dodatkowe otwory szkodzić? Obroty maksymalne tej maszyny nie są aż tak wielkie by nierównomierność rozstawienia wszystkich otworów po obwodzie miała wpływ na bicie masy, a w razie błędnego wykonania pierwszego zestawu pozostają jeszcze dwa kolejne ustawienia do wykorzystania. Zamek się nie zmienia , a dodatkowe otwory to już marginalny szczegół.


pozdrawiam,
Roman

Tagi:


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1242
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#12

Post napisał: tomcat65 » 20 lip 2013, 00:00

Bo dwa dodatkowe otwory zniszczą nieodwracalnie tarczę :).
Raz, że nie zniszczą, dwa, przy ewentualnej wymianie na inny uchwyt z czterema śrubami, będą już gotowe.
A co w przypadku, gdy zrobimy nowe otwory w uchwycie, a po montażu okaże się, że uchwyt jest wadliwy i trzeba wymienić? Sprzedawca może nie uznać reklamacji, bo zepsuliśmy towar - mimo, że nowe otwory nie wpływają na działanie uchwytu. Albo szarpanie się ze sprzedającym, albo kolejny wydatek. To tyle co do myślenia.


boss88
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 3
Rejestracja: 22 lip 2013, 21:53
Lokalizacja: Kraków

#13

Post napisał: boss88 » 22 lip 2013, 21:56

Dokladnie. Te dwa dodatkowe otwory mogą zniszczyć tarczę

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#14

Post napisał: RomanJ4 » 22 lip 2013, 22:29

boss88 pisze:Te dwa dodatkowe otwory mogą zniszczyć tarczę
jak już się kolega tak upiera, to wystarczy dorobić przejściowy zabierak 3/4 śruby i po kłopocie. I wrzeciono i i uchwyt będą całe.. :wink:
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#15

Post napisał: ahabich » 29 lip 2013, 19:48

Cóż, okazało się jednak, że uchwyt 4 szczękowy i tak nie pasowałby do tarczy zabierakowej - ma (na szczęście :wink: ) za małe podtoczenie.
Przejściowy zabierak pozostał jedynym rozwiązaniem. Tylko mam teraz zagwostkę. Do wykonania mam łącznie 7 otworów w takiej przejściówce, i zastanawiam się czy taki układ będzie odpowiedni (czerwone to otwory do mocowania do tarczy zabierakowej, zielone do mocowania uchwytu). I tak w uchwycie 4 szczekowym mam zamiar obrabiać elementy niewyważone wg. osi obrotu wrzeciona, ale chyba dobrze by było wykonać taką przejściówkę tak aby sama w sobie była wyważona. Będzie dobrze? :roll:

Obrazek

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#16

Post napisał: RomanJ4 » 29 lip 2013, 20:23

Z tym wyważeniem nie przesadzaj, przy wiele wiekszych i cięższych maszynach nie ma problemu, zresztą nawet i przy obrotach 2000/min takie niesymetryczności nie spowodują latania maszyny po stole :cool:

Co do otworów.
Jeśli otwory są na różnych średnicach - to tak jak podałeś
a jeśli wszystkie (i do wrzeciona i do uchwytu) leżą na tej samej średnicy, to wystarczy jak do wrzeciona zrobisz 1, 5, 9, a do uchwytu dasz 1, 4, 7, 10.
"Jedynka" będzie to wspólna szpilka wkręcana w uchwyt, przechodząca przez otwór dorabianego zabieraka i otwór tarczy wrzeciona, z nakretką z drugiej strony. Zresztą dla 5 i 9 też radzę zrobić wkręcane szpilki z mocowaniem nakrętkami do wrzeciona. Jak poniżej

Obrazek

dobry materiał na zabierak (żeliwo) i tani - jak najgrubsza, odpowiedniej średnicy... Obrazek (ten na zdjęciu też z tego powstał :wink:)

ale zrobisz jak uważasz..
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#17

Post napisał: ahabich » 29 lip 2013, 20:41

"Przejściówkę" mam już praktycznie wytoczoną, tylko teraz zastanawia mnie z kolei inna rzecz - lepiej przykręcić uchwyt do przejściówki a przejściówkę do tarczy zabierakowej, czy może wykonać dodatkowe otwory gwintowane w uchwycie i przykręcać bezpośrednio uchwyt (z przejściówką pomiędzy nim a tarczą zabierakową)?

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#18

Post napisał: clipper7 » 29 lip 2013, 20:52

Zwracam uwagę na dwie sprawy.

1. Przejściówka jest dobrym rozwiązaniem, też nie lubię przerabiać oryginalnych części maszyn. Nie powinna być jednak za gruba, bo obciąża swoim ciężarem łożyska wrzeciona i przesuwa ciężar obrabianego przedmiotu do przodu. Mówimy o małych tokarkach stołowych.

2. Uchwyt czteroszczękowy niezależny przeważnie służy do obróbki niesymetrycznych przedmiotów. Z powodu niewyważenia producenci tokarek (szczególnie małych) zalecają ograniczenie obrotów, warto to sprawdzić.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#19

Post napisał: RomanJ4 » 29 lip 2013, 21:01

ahabich pisze:lepiej przykręcić uchwyt do przejściówki a przejściówkę do tarczy zabierakowej
tak powinno być
ahabich pisze:może wykonać dodatkowe otwory gwintowane w uchwycie i przykręcać bezpośrednio uchwyt (z przejściówką pomiędzy nim a tarczą zabierakową)?
A po co? dodatkowa robota..
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#20

Post napisał: panzmiasta » 30 lip 2013, 12:56

ahabich pisze: Przejściowy zabierak pozostał jedynym rozwiązaniem.
A czy w tej md65 nie da się wykonać nowego "prawdziwego" zabieraka na wrzeciono ? To by chyba było najlepszym rozwiązaniem , dodatkowy zabierak do zabieraka oczywiście daje dodatkowe[niepotrzebne ] obciążenie łożysk a co najważniejsze zmniejsza nam długość roboczą pracy - szczególnie odczuwalne w tak małej tokarce . Na przykładzie mojego ous-a :
1 toczę pręty - nakręcam uchwyt 80mm
2 toczę kostki - nakręcam planszajbe 160
3 toczę "talerze" - nakręcam uchwyt 125mm

Wszystko oprócz planszajby ma swoje zabieraki . I jeszcze pytanko do autora . Nie da się oddać uchwytu 4ro szczękowego i kupić standard co by pasował do md ?
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”