dziwne zjawisko frezowania

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#21

Post napisał: noel20 » 24 lip 2013, 21:48

zacharius pisze:zdarzały mi się akcje że silniki się gubiły i furkały ale nic się nie jarało przy tym
Ja to nawet ręką jak jechał w jedną stronę to go zatrzymywałem i kręciłem w drugą :P (nudziłem się dość mocno) i takie akcje się nie zdarzały. Przyznam, że interesujące.
A z wstawianiem zdjęć to ja też to dopiero niedawno znalazłem. Ursus to zjawisko dobrze określił: ślepota bennerowa.



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
Dawar
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 24
Posty: 151
Rejestracja: 20 lut 2009, 17:00
Lokalizacja: Chorzów

#22

Post napisał: Dawar » 26 lip 2013, 21:28

Sterowniki naprawione, jednakże problem niestety pozostał. Po zdjęciu silników, śruby nie mają luzu i można je palcami kręcić. Wymieniłem sprzęgło osi X z kłowego na mieszkowe. Troszkę jak by lepiej. Próby robiłem na sklejce, jednakże stożek nadal pozostaje na 0,7mm przy głębokości 5mm. Drugim zjawiskiem którego nie mogę rozgryźć jest podnoszenie osi Z do góry tzn. jak wykona wybranie pierwszego otworu jakieś 12-15 podniesień to po przemieszczeniu się do drugiego miejsca frezowania dopiero po 3 cyklach 3x0,30mm dotyka materiału. Ta maszynka już parę godzin (20-30) chodziła, robiłem w plexi i drewnie różne próby i było wszystko ok. Instalacje miałem na normalnych przewodach (pajęczyna na desce). Zrobiłem skrzynkę rozdzielczą (zdjęcia w galerii) nowe kable ekranowane. Ekrany do jednego punktu do zera PICO z krańcówek, do zera Sterownika z silników, zasilacze od obudowy skrzynki. PICO i sterownik silników są odizolowane od skrzynki. Już mi ręce opadają. Może jakieś pomysły co sprawdzić. A cha blat stołu jest w jednym kawałku (z oryginalnymi rowkami teowymi) 600x380mm podparty na krótszych bokach. Ale to chyba nie on psoci. Widziałem że do osi Z stosowane są sprężyny. Co one dają?
KW

Awatar użytkownika

noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#23

Post napisał: noel20 » 26 lip 2013, 21:47

Dawar pisze:Widziałem że do osi Z stosowane są sprężyny. Co one dają?
Jeżeli oś z jest napędzana paskiem, to po odcięciu zasilania gdy silniki można lekko obracać to sprężyna znosi ciężar wrzeciona i w efekcie po wyłączeniu maszyny oś sama nie opada.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Dawar
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 24
Posty: 151
Rejestracja: 20 lut 2009, 17:00
Lokalizacja: Chorzów

#24

Post napisał: Dawar » 29 lip 2013, 21:10

Coś zapanowała cisz, ale to chyba przez te upały. Zrobiłem kolejną próbę, ale przed nią zamocowałem głębiej frez we wrzecionie. Zostawiłem około 12 mm. O dziwo skos wyszedł bardzo malutki. Ale dalej oś Z gubi krok. Czego się przyczepić i jak sprawdzić. Zamontowałem czujnik pomiarowy na 50 prób opuszczania góra dół osi Z - jest idealnie. Przy pracy po wycięciu kółek ok, po 20 opuszczeń jedzie do frezowania małych otworków i już 3 warstwy są w powietrzu. Czy może to być wina silnika? Czy zamontowanie sprężyny ściągającej wrzeciono w dół coś by dało?
KW

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 885
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#25

Post napisał: skrzat » 29 lip 2013, 21:17

A może masz bicie na wrzecionie? Albo jest zamocowane nieprostopadle do stołu?
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

Awatar użytkownika

noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#26

Post napisał: noel20 » 29 lip 2013, 21:25

Piszesz, że to po wymianie przewodów. A załóż na próbę poprzednie. Same przewody.


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#27

Post napisał: ezbig » 29 lip 2013, 21:33

Sprężyna coś daje w ciężkiej maszynie, a u ciebie nic takiego nie widzę. Próbowałeś w końcu coś frezować z mniejszymi prędkościami? Od tego ja bym zaczął. Już pisałem, że miałem takie krawędzie postrzępione na małej, sztywnej maszynie (180kg wagi) jak przesadziłem z parametrami. Twoja to ploterek przy niej. Zrób coś najpierw z małą prędkością, mniejszym przybraniem i porównaj z tym co masz teraz, a potem podkręcaj obroty i przybranie na warstwę. Mogę się mylić i będę się powtarzał, ale dla mnie próbujesz za szybko frezować i oprócz kiepskiej powierzchni silniki gubią ci kroki przy zderzeniu z materiałem. Jak dawałeś frez jednopiórowy to miałeś przesunięcie tylko z jednej strony, bo inny opór jest przy frezowaniu współbieżnym a inny przy przeciwbieżnym. Teraz w z-etce ci gubi kroki, bo pewnie za szybko "walisz" frezem w materiał i co jakiś czas zgubi krok czy dwa. Tego nie widać od razu, ale po kilku takich przejściach się to uwidacznia.

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 8
Posty: 1744
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#28

Post napisał: grg12 » 29 lip 2013, 22:22

Może to głupie pytanie - ale nigdzie nie widzę informacji czym było chłodzone? U mnie takie krawędzie powstają przy "marketowym" aluminium jak spirytusu braknie.

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#29

Post napisał: ursus_arctos » 29 lip 2013, 23:35

W kwestii gubienia głębokości - sprawdź, czy Ci frez nie wciska się do uchwytu. Zmierz wysokość wrzeciona (nie narzędzia) oraz długość wysuniętej części narzędzia przed i po frezowaniu. Pierwszy pomiar powie Ci, czy zgubiłeś kroki lub miałeś poślizg śruby; dugi pomiar powie Ci, czy i o ile narzędzie się wcisnęło/wysunęło.


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#30

Post napisał: mike217 » 30 lip 2013, 08:25

Zrób jeszcze prosty test, włóż na stoł kawałek tego pcv, postaw na nim ZERO X Y Z, zrób małym wiertłem otworek w tym zerze, zafiksuj w DRO. Puść ten program ale w powietrzu i po skończonym sprawdz czy w ZERO maszyna wjedzie. U mnie jak zaczęły się upały znowu gubi mach zero i takie są efekty jak u Ciebie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”