Kolejne sprzęty do zakupu...prośba o poradę
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 329
- Rejestracja: 07 lut 2010, 13:07
- Lokalizacja: Toruń
Kolejne sprzęty do zakupu...prośba o poradę
Dziś rzutem na taśmę kupiłem:
1. Wiertarko wkrętarkę Metabo bs12
http://allegro.pl/wiertarka-wkretarka-m ... 23920.html
3 letnia gwarancja nawet na akumulatory. Korzystna cena do innych mniej firmowych wkrętarek. 2 akumulatory. 12 volt -wziąłem specjalnie. duży moment.
2. Szlifierkę kątową hitachi g13sr3
http://allegro.pl/szlifierka-katowa-hit ... 58690.html
Wybór ze względu na taką DOSIĘ, czyli najlepsza jakość do ceny jaką znalazłem.
Koledzy doradzą czy to dobre sprzęty, może jakieś własne opinie macie.
maciek
1. Wiertarko wkrętarkę Metabo bs12
http://allegro.pl/wiertarka-wkretarka-m ... 23920.html
3 letnia gwarancja nawet na akumulatory. Korzystna cena do innych mniej firmowych wkrętarek. 2 akumulatory. 12 volt -wziąłem specjalnie. duży moment.
2. Szlifierkę kątową hitachi g13sr3
http://allegro.pl/szlifierka-katowa-hit ... 58690.html
Wybór ze względu na taką DOSIĘ, czyli najlepsza jakość do ceny jaką znalazłem.
Koledzy doradzą czy to dobre sprzęty, może jakieś własne opinie macie.
maciek
Ostatnio zmieniony 21 mar 2013, 09:12 przez habit_m_, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli pomogłem wciśnij "pomógł"
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 329
- Rejestracja: 07 lut 2010, 13:07
- Lokalizacja: Toruń
Co do wkrętarki mogę powiedzieć że posiada naprawdę duży moment, wcześniej operowałem trochę pożyczoną makitą z momentem 22 Nm, ale ta moja Metabo z momentem 32 Nm (z akumulatorów 12 V) to prawdziwy urywacz rąk
Makitą regipsy (fi 5) w deski szaalunkowe wkręcałem albo na maksymalnym momentem lub na wierceniu, a w Metabo wystarczy 1 bieg ustawiony na połowę wartości. Ogólnie duża moc z małego napięcia akumulatorów. (Choć to może być złudne spostrzeżenie bo makita była używana i akumulatory nie były nowe)
Co do akumulatorów to specjalnie chciałem maszynę na 12 V, aby można ją było później przerobić na zasilaną z gniazda zapalniczki samochodu lub na sieciową jak mi akusy padną.
Akumulatory ładują się od pustych do pełnych jakieś 1,5 - 2h, ładowarka z kontrolą ładowania, po naładowaniu nie trzeba wyciągać akusa, przechodzi sama w tryb konserwacji baterii.
Za Metabo bs12 w walizce z dwoma akumulatorami ni-cd i ładowarką dałem 298 zeta i za tą cenę nic lepszego nie znalazłęm - a trochę szukałem.
Co do kątówki Hitachi, to muszę powiedzieć że jest to wersja Hitachi Koki Proffesional. Mała, zgrabna, lepiej leży w dłoni niż mój poprzedni Bosch. Wykonanie bardziej surowe niż Bosch, osłona na śrubki, rękojeść zwykła bez tłumienia wibracji. Jednak upolowałem ją rzutem na taśmę z 220 zeta za 179 i myślę że za tą cenę była to najlepsza opcja. Oczywiście nówka z gwarancją.
maciek

Makitą regipsy (fi 5) w deski szaalunkowe wkręcałem albo na maksymalnym momentem lub na wierceniu, a w Metabo wystarczy 1 bieg ustawiony na połowę wartości. Ogólnie duża moc z małego napięcia akumulatorów. (Choć to może być złudne spostrzeżenie bo makita była używana i akumulatory nie były nowe)
Co do akumulatorów to specjalnie chciałem maszynę na 12 V, aby można ją było później przerobić na zasilaną z gniazda zapalniczki samochodu lub na sieciową jak mi akusy padną.
Akumulatory ładują się od pustych do pełnych jakieś 1,5 - 2h, ładowarka z kontrolą ładowania, po naładowaniu nie trzeba wyciągać akusa, przechodzi sama w tryb konserwacji baterii.
Za Metabo bs12 w walizce z dwoma akumulatorami ni-cd i ładowarką dałem 298 zeta i za tą cenę nic lepszego nie znalazłęm - a trochę szukałem.
Co do kątówki Hitachi, to muszę powiedzieć że jest to wersja Hitachi Koki Proffesional. Mała, zgrabna, lepiej leży w dłoni niż mój poprzedni Bosch. Wykonanie bardziej surowe niż Bosch, osłona na śrubki, rękojeść zwykła bez tłumienia wibracji. Jednak upolowałem ją rzutem na taśmę z 220 zeta za 179 i myślę że za tą cenę była to najlepsza opcja. Oczywiście nówka z gwarancją.
maciek
Jeśli pomogłem wciśnij "pomógł"
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 329
- Rejestracja: 07 lut 2010, 13:07
- Lokalizacja: Toruń
Jutro jadę po agregat prądotwórczy około 2 KW pracy ciągłej oraz młotowiertarkę.
Pomóżcie coś dobrać w miarę rozsądnego.
W pierwszym rzucie i po wstępnych spekulacjach narazie jest wizja taka:
Agregat castorama mac allister 2 (2,4) Kw i motowiertarka De Walt.
Aczkolwiek z tym deWalt jeszcze dokadnie nie wiem, bo ma udar 2,2 J, a jest jeszcze hitachi koki 3,2 J, więc się wacham. Koledzy doradzą czy między taką różnicą w julach jest komfort pracy.
Jeżeli chodzi o agregat to niestety na orginał mnie nie stać made by honda, więc chińczyk dla amatoraa,a z chińczyków ten mac allister wydał mi się rozsądny,
maciek
Pomóżcie coś dobrać w miarę rozsądnego.
W pierwszym rzucie i po wstępnych spekulacjach narazie jest wizja taka:
Agregat castorama mac allister 2 (2,4) Kw i motowiertarka De Walt.
Aczkolwiek z tym deWalt jeszcze dokadnie nie wiem, bo ma udar 2,2 J, a jest jeszcze hitachi koki 3,2 J, więc się wacham. Koledzy doradzą czy między taką różnicą w julach jest komfort pracy.
Jeżeli chodzi o agregat to niestety na orginał mnie nie stać made by honda, więc chińczyk dla amatoraa,a z chińczyków ten mac allister wydał mi się rozsądny,
maciek
Jeśli pomogłem wciśnij "pomógł"
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 329
- Rejestracja: 07 lut 2010, 13:07
- Lokalizacja: Toruń
Ja kiedyś mojej jak jej suszarka do włosów padła, żeby wzięła opalarkę. A moja opalarka skill ma temperaturę 50 stopni na 1 biegu więc mogłaby dać radę. Ale nie zaryzykowała
maciek
p.s. może rozwiniemy ten wątek na zasadzie, WYKORZYSTANIE ELEKTROSPRZĘTU DO CELÓW INNYCH
[ Dodano: 2013-03-22, 17:59 ]
No i stało się rzutem na taśmę po całym dniu negocjacji i jazdy po mieście, nabyłem kolejne sprzęty:
1. Młotowiertarka Hitachi DH 24 PC3 za cenę 466 zeta
http://www.ceneo.pl/1510215#tab=reviews
Zatargowałem w promocji jeszcze przy zakupie z agregatem DeWalta o 100 tańszego ale miał tylko 2,4 jula udaru oraz ostatni powystawowy egzemplarz, a że po upuście cena była podobna do tego hitachi, wziąłem hitachi. 3.2 jula wali jak szalona.
2. Agregat prądotwórczy MacAlister from Castorama z 3 letnią gwarancją.
Tu walka była ostra, nie obeszło się bez kierownika ale wkońcu jest. Z 897 zeta zrabatowałem na 680 zeta
Chińczyk pod marką castoramy z 3 letnią gwarancją.
2KW mocy ciągłej, 2,4 KW chwilowe maksymalne.
Ciężki jak diabli, agregat 39 kilo, w pudle 43. Dobrze że mieszkam na 1 piętrze
Jakieś opinie z w/w sprzętu? Cały czas się biję jeszcze z myślami że zamiast hitachi mogłem łyknąć dewalta, koledzy mają jakieś opinie?
maciek
ps. a Teraz zabawna historia, mam orginalne dłuto, orginalne wiertła fi 18 długie i zachciało mi się kupić chińczyk jakiś szpicak (bo jutro podkuwanko będzie a już mi się nie chciało za szpicakiem jechać specjalnie, nowa motowiertara a ja próbowałem go przez godzinę wyjąć. Jutro oddam go do sprzedawcy, ale się wpieniłem. Nie mogłem odciągnąć wogóle uchwytu. Tak więc tylko orginalne - nie ma z nimi problemu.

maciek
p.s. może rozwiniemy ten wątek na zasadzie, WYKORZYSTANIE ELEKTROSPRZĘTU DO CELÓW INNYCH

[ Dodano: 2013-03-22, 17:59 ]
No i stało się rzutem na taśmę po całym dniu negocjacji i jazdy po mieście, nabyłem kolejne sprzęty:
1. Młotowiertarka Hitachi DH 24 PC3 za cenę 466 zeta

http://www.ceneo.pl/1510215#tab=reviews
Zatargowałem w promocji jeszcze przy zakupie z agregatem DeWalta o 100 tańszego ale miał tylko 2,4 jula udaru oraz ostatni powystawowy egzemplarz, a że po upuście cena była podobna do tego hitachi, wziąłem hitachi. 3.2 jula wali jak szalona.
2. Agregat prądotwórczy MacAlister from Castorama z 3 letnią gwarancją.
Tu walka była ostra, nie obeszło się bez kierownika ale wkońcu jest. Z 897 zeta zrabatowałem na 680 zeta

Chińczyk pod marką castoramy z 3 letnią gwarancją.
2KW mocy ciągłej, 2,4 KW chwilowe maksymalne.
Ciężki jak diabli, agregat 39 kilo, w pudle 43. Dobrze że mieszkam na 1 piętrze

Jakieś opinie z w/w sprzętu? Cały czas się biję jeszcze z myślami że zamiast hitachi mogłem łyknąć dewalta, koledzy mają jakieś opinie?
maciek
ps. a Teraz zabawna historia, mam orginalne dłuto, orginalne wiertła fi 18 długie i zachciało mi się kupić chińczyk jakiś szpicak (bo jutro podkuwanko będzie a już mi się nie chciało za szpicakiem jechać specjalnie, nowa motowiertara a ja próbowałem go przez godzinę wyjąć. Jutro oddam go do sprzedawcy, ale się wpieniłem. Nie mogłem odciągnąć wogóle uchwytu. Tak więc tylko orginalne - nie ma z nimi problemu.
Jeśli pomogłem wciśnij "pomógł"