Czujnik długości narzedzia - czy potrzebny
-
ursus_arctos
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
-
ZBM Prowamech
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 20 lut 2013, 15:10
- Lokalizacja: Chojnice
- Kontakt:
Warto zainwestować. Zamiast samemu mierzyć i ręcznie wpisywać dł. narzędzia robi to za nas maszyna. W tym momencie jest mniejsze prawdopodobieństwo błędu wykonania pomiaru. Z czasem wkrada się rutyna i na pamięć znamy dł. narzędzia. Jeżeli ulega ono zużyciu (zcieraniu się) bardzo wygodne będzie zainwestowanie w taki pomiar.
Obrabiarki dostosowane do Twoich potrzeb
www.prowamech.pl
www.prowamech.pl
-
silvesters
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 262
- Rejestracja: 27 kwie 2008, 21:27
- Lokalizacja: Z warsztatu
Co prawda nie jestem fachowcem od macha, ale wydaje mi się że tą metodę na miedzianą płytkę można wykorzystać całkiem dokładnie. Bo kto powiedział, że mierzenie musi być wykonane na raz? Nie wiem czy w machu była by taka opcja, ale gdyby zrobić tak, że raz najazd jest szybszy (w miarę rozsądku) , łapie nam wstępny punkt, odchodzi w osi Z o 0,2 czy 0,1mm, najeżdża drugi raz i wykonuje dokładny pomiar. Wydaje mi się że miało by to sens. 
A co do czujnika za xxx zł to bym chyba odpuścił dla maszynki z jednym narzędziem.
A co do czujnika za xxx zł to bym chyba odpuścił dla maszynki z jednym narzędziem.
-
tuxcnc
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 9347
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Też nie wiem jak jest w Machu, ale wiem że po szybkim najeździe będziesz miał połamany frez albo zdefasonowaną płytkę.silvesters pisze:Nie wiem czy w machu była by taka opcja, ale gdyby zrobić tak, że raz najazd jest szybszy (w miarę rozsądku) , łapie nam wstępny punkt, odchodzi w osi Z o 0,2 czy 0,1mm, najeżdża drugi raz i wykonuje dokładny pomiar.
Dodatkowo frez musi być elektrycznie połączony z jednym biegunem czujnika i jeśli to połączenie zawiedzie, to się zetka nie zatrzyma.
.
-
silvesters
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 262
- Rejestracja: 27 kwie 2008, 21:27
- Lokalizacja: Z warsztatu
tuxcnc pisze:ale wiem że po szybkim najeździe będziesz miał połamany frez albo zdefasonowaną płytkę.
Kolego, nie szybkim tylko szybszym niż ten dokładny najazd. Trzeba by było dobrać to doświadczalnie. Wydaje mi się że można było by to wykonać. Ewentualnie zrobić wstępny pomiar głębokościomierzem +1mm, i wtedy zastosować szybszy najazd na Z+2 nad płytkę , i wtedy zjechać z bardzo małym posuwem do pomiaru.
