WARSZTAT - podglądamy co mają w nich inni.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 106
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Taki sprzęt do mnie przyjechał:






Stan techniczny mocno nieciekawy. Jedna wielka korozja i brud. Farba odchodzi płatami. Ciekawe ile bym dostał za to na złomie. Z drugiej jednak strony ciekawość mnie zżera, jaki jest typ tej tokarki i jej producent. Nie ma nigdzie tabliczki. Jest jedna z boku podstawy, ale kompletnie zamalowana. Zachowała się na szczęście tabliczka na silniku. Jest to polski silnik dwubiegowy. Być może tokarka też jest polska? Może ktoś zna, używał lub ma taką samą i może się wypowiedzieć?







Stan techniczny mocno nieciekawy. Jedna wielka korozja i brud. Farba odchodzi płatami. Ciekawe ile bym dostał za to na złomie. Z drugiej jednak strony ciekawość mnie zżera, jaki jest typ tej tokarki i jej producent. Nie ma nigdzie tabliczki. Jest jedna z boku podstawy, ale kompletnie zamalowana. Zachowała się na szczęście tabliczka na silniku. Jest to polski silnik dwubiegowy. Być może tokarka też jest polska? Może ktoś zna, używał lub ma taką samą i może się wypowiedzieć?

Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 106
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Tak się zastanawiałem nad tym CNC i doszedłem do wniosku, że gdyby wykorzystywać tylko głowicę rewolwerową to wystarczy tylko napęd suportu z tą głowicą. Głowicą obraca się sama podczas powrotu i nie trzeba jej już napędzać. Docelowo trzeba by było dostosować suport poprzeczny.
Ale czy warto takim złomem się zajmować? Tego w życiu się nie doczyści.
Ale czy warto takim złomem się zajmować? Tego w życiu się nie doczyści.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 13
- Rejestracja: 03 gru 2010, 17:13
- Lokalizacja: Bydgoszcz
jezeli doszedlbys do wniosku ze chcesz sie pozbyc zelastwa, to daj znacBYDGOST pisze:Tak z tego co pamiętam to długość całkowita łoża 950 mm a przelot wrzeciona dość spory jak na taką maszynkę bo ok. 25 mm. Jutro zmierzę. Muszę poważnie się zastanowić co z tym począć bo mnie kusi.


-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 106
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Wymontowałem wrzeciono i zmierzyłem. W miejscu osadzenia tulejki ma średnicę 20 mm. Na pozostałej długości 22,5 mm. Przy okazji zajrzałem do suportu. Widok jak na n/z zdjęciach.
Całe szczęście, że nie stała dłużej na dworze. Jeszcze trochę i by tak skorodowało, że byłyby wszędzie wżery. Na prowadnicy suportu widać smar i krople wody. Korozja minimalna. Da się coś z tego zrobić. Do wymiany są śruby oporowe zderzaka nastawnego. Reszta w porządku. Sprzęgło działa wyśmienicie. Z głowicy dało się wszystko powykręcać.



No to gdy już zacząłem to idę dalej z demolką. A później czyszczenie.
Całe szczęście, że nie stała dłużej na dworze. Jeszcze trochę i by tak skorodowało, że byłyby wszędzie wżery. Na prowadnicy suportu widać smar i krople wody. Korozja minimalna. Da się coś z tego zrobić. Do wymiany są śruby oporowe zderzaka nastawnego. Reszta w porządku. Sprzęgło działa wyśmienicie. Z głowicy dało się wszystko powykręcać.



No to gdy już zacząłem to idę dalej z demolką. A później czyszczenie.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.