drukarka PCB

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC

Autor tematu
olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#41

Post napisał: olo_3 » 07 sty 2007, 14:12

panowie odbiegamy od tematu.
mieliśmy zbadać czy drukarka sprawdzi sie jako tanie i szybkie źródło do robienie pojedynczych pcb.

ja osobiście widzę w tym szansę.

nie miałem czasu ostatnie dni poszukać tuszu transparentnego dostępnego od ręki, w najgorszym wypadku zamówię poczta - co przeciągnie sprawę o 7-14 dni, ale myślę ze przyniesie pożądany wynik, często jak po metodzie TT mam ubytki to maskuje je markerem permanentnym i wychodzi ok. wiec na tej podstawie wnioskuje ze tym tuszem tez będzie dobrze.

ktoś pytał o przypalanie atramentu - nie, nie przypalałem a jedynie suszyłem.

jeśli chodzi o ploter piaskowy, próbowałem również (Roland dxy1100) niestety nie umiał drukować map bitowych i cienkich kresek.

[ Dodano: 2007-01-07, 15:03 ]
Wodzu pisze:Canon IP 2000 PIXMA ma mozliwosc drukowania na twardszych materialach, po prostu z tyłu jest osobna klapka przez ktora podaje sie taki material.
jak to robisz ?


Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

Tagi:

Awatar użytkownika

Wodzu
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 674
Rejestracja: 29 lip 2006, 19:32
Lokalizacja: z sasiedztwa

#42

Post napisał: Wodzu » 07 sty 2007, 16:20

Przez ta klapke mozesz wlozyc twrasdzy material i wtedy nic juz nie jest zaginane, calosc drukowania odbywa sie w poziomie. Fajna sprawa, mialem okazje drukowac na kartonie i wyszlo calkiem ok. Nie wiem tylko do jakiej grubosci da sie to drukowac ale tak wyszlo "cacy" :mrgreen:
Moze zrobie zdjecie.
Prawda leży pośrodku -Arystoteles.Może dlatego wszystkim zawadza -Wodzu.


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#43

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 07 sty 2007, 17:27

czesc drukarek hp tez ma taka klapke z tylu co umozliwia drukownie bez zginania.

olo_3 , mysle ze ta metoda bedzie dzialac jak najbardziej. jesli ktos zrobil to juz wczesniej (mam na mysli linki) to dlaczego ktos inny nie moze tego zrobic. mysle ze jest to sprawa praktyki: jaki tusz, i jak go przypalac, jak drukowac oraz przerobka samej drukarki, tzn. dokladnie o ile podniesc glowice bo to tez bedzie mialo wplyw na jakosc druku.
w linku koles napisal aby raczej uzywac dobrej jakosciowo drukarki, bo to oczywiscie bedzie mialo wplyw na to co dostaniemy. ale jesli chodzi o wstepne proby to chyba nie ma sensu wydawac kasy na nowa drukarke, moze w pozniejszym etapie.
POZDRAWIAM


jacek38
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 273
Rejestracja: 13 mar 2005, 21:35
Lokalizacja: Pelplin

#44

Post napisał: jacek38 » 07 sty 2007, 17:48

Witam - w linku który podałem jest fotka - laminat z wydrukowanym rysunkiem ścieżek leży na płytce elektrycznej - temperatura to 230 st.C - może by ktoś spróbował zwykłym atramentem wydrukować coś i zrobić tak samo - i by napisał jak wyszło.

fotka z linku -
Załączniki
020806_curing_plate.jpg
020806_curing_plate.jpg (14.89 KiB) Przejrzano 2469 razy

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 23
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#45

Post napisał: kostner » 07 sty 2007, 17:51

No nie glupie ale moim zdaniem problemem moze byc temperatura - czy nie zaszkodzi ona warstwie miedzi - chociaz z drugiej strony w technologii Zelazka tez sie plytke traktuje podobnymi temperarturami . :/
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


jacek38
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 273
Rejestracja: 13 mar 2005, 21:35
Lokalizacja: Pelplin

#46

Post napisał: jacek38 » 07 sty 2007, 17:54

Witam - cytat z linku:

"This is a key step. The PCB and ink must be heated at a specific temperature to cure it and keep it from coming off in the etchant. To do this, a stove or heat gun will not allow the required temperature control. Something more precise must be used: Basically an old electric hot plate with a aluminum plate on top and a temperature meter attached. It turns out that around 446F / 230C is the sweet spot. keep that for several minutes (at least 3 i'd say for now but more research needed). This incidentally is exactly the point where the copper will start to go from just minimal yellowish oxidation to a purple one (This is probably what Volkan is using to judge the temperature). It is well away from damaging the PCB"

i drugi:

"If you are much below or above this temperature the ink will not resist so well. Round about 225C the ink starts to change somehow and can no longer be cleaned off with acetone. "

myślę że skoro ten gościu tak zrobił to laminat przeżyje :twisted: pozdrawiam Jacek.


PETERS
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 249
Rejestracja: 21 lut 2005, 12:12
Lokalizacja: CNC

#47

Post napisał: PETERS » 07 sty 2007, 18:08

kostner pisze:No nie glupie ale moim zdaniem problemem moze byc temperatura - czy nie zaszkodzi ona warstwie miedzi - chociaz z drugiej strony w technologii Zelazka tez sie plytke traktuje podobnymi temperarturami . :/
Z tego co czytałem w poście o laminatorach i termotransferze to była ona o ok. 100* niższa. Ale jak widać na zdjęciu w linku - płytka powinna przeżyć.


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#48

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 07 sty 2007, 19:41

dobry fragment jacek38, koles pisze ze 230C i czas ok. 3m jest dalekie od uszkodzenia laminatu, wizualnie temperature mozna rozpoznac kiedy utleniona miedz zaczyna zmieniac kolor z zoltawego na purpurowy.
wyglada na to ze tylko praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka. podobnie jak w metodzie na zelazko. pamietam ze ludzie sie prostowali na wzajem o pare stopni a na koniec wyszlo ze jeden robi z termometrem, drugi ocenia temperature czy juz pazy w lapki a trzeci pisze ze ma ustawione zelazko na dwie kropki. dlatego tez mysle ze i tutaj moga byc pewne rozbieznosci dotyczace temperatury i czasu chociazby ze wzgledu na rodzaj tuszu jak i grubosc naniesionej warstwy.

moze niektorzy pamietaja temat wirnika do silnika z pcb, od pierwszego razu tez nie wyszlo ale po paru probach wyszlo calkiem niezle. dlatego wierze ze ta metoda jest do opanowania tym bardziej ze sa konkretne wskazowki. potrzeba troche czasu i kilka nieudanych probek.
POZDRAWIAM


Autor tematu
olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#49

Post napisał: olo_3 » 08 sty 2007, 00:09

ERNEST KUCZEK pisze:potrzeba troche czasu i kilka nieudanych probek.
ja jednak upieram się na atrament permanentny.
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#50

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 08 sty 2007, 01:12

taki atrament zapewne jeszcze bardziej ulatwilby sprawe. fajnie byloby miec gotowa plytke bez jakiegos dodatowego smrodzenia na kuchence.
POZDRAWIAM

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”