To że nikt nie będzie widział czy ona w środku jest cacy nie bardzo mnie interesuje.
Patrz mój junak, niby brzydactwo a dowiózł mnie np na Nordkapp i z powrotem

.
Co do pracy na dużych tokarkach, nie do końca się z Tobą zgodzę. Miałem faktycznie kilka latek przerwy, ale z zawodu (pierwszego wyuczonego) jestem właśnie tokarzem i dane mi było popracować na kilku polskich tokarkach* i wcale tak żle się na nich nie pracuje (poza drobnymi wyjątkami).
Faktem jest że nie trafiłem jakimś cudem na tr którą teraz mam, więc nie będę jeszcze na jej temat się wypowiadał, ale może po części dlatego chcę doświadczyć pracy na niej.
Z innej strony bardzo lubię panować nad maszyną w całości czy to motocykl czy system komputerowy, czy tokarka.
Oczywiście nie wykluczam przeróbki na cnc ale raczej jako pierwsza będzie to TUE 35

no i muszę do tego dojrzeć.
A może ktoś jest kto przerabia TR 45 na cnc i pozbył by się kilku kuł zębatych wrzeciennika chętnie przyjmę
pozdro golot
(*) TUM, TUE, TUC i TUD, i kilka innych.