pomału w mojej głowie i w komputerze rodzi się w bólach moja czwarta mini frezarka - w sumie to ja już nie wiem, po co mi następna - oprócz tego, że chciałem wypróbować zrobienie ramy z betonożywicy.
Ilość osi:3 Pole robocze: 150x150x100 (he he w milimetrach oczywiście), kolejna frezareczka na kolejne biureczko

Materiał: Żywica + piasek+ trochę aluminium
Silniki: jakieś małe 0.5-1Nm
Sterownik: Jakiś na USB koniecznie, integra
Do czego: Wosk, plastik, masy plastyczne
Wrzeciono: 100W
Frezy: ER11 średnica głównie 3.175mm
Zaskoczenia nie ma - no może oprócz dwóch rzeczy, które chcę wypróbować:
a) zintegrowane ze śrubą silniki krokowe (czekam na wycenę od chińczyka)
b) konstrukcja wykonana z żywicy z piaskiem - tak, tak - jak u ~waltera i naśladowców.
Jako, że lubię przygotowanie teoretyczne, zacząłem od studiowania wątków na forum, a potem trochę poczytałem o sphere packing (obowiązkowy artykuł na wiki) - czyli jak ustawiać kuleczki piasku optymalne w trzech i więcej wymiarach :>. Teorii jest stosunkowo sporo, są gotowe materiały na ten temat - w sumie to nawet więcej znalazłem, niż się spodziewałem. Generalnie zastosuję trzy rodzaje kruszywa (o trzech średnicach - mniej więcej każde to ~0.64x średnica poprzedniego). Myślę, że powinno mi się udać dojść 'w próbie garażowej' do 74% - 80% upakowania (w jednej frakcji kuleczek to maks. 0.74 zakładając idealne upakowanie), stosując jedynie jakiś wibrato/wytrząsaczor bez pompy.
Dla lubiących slajdy, znalazłem świetny materiał obowiązkowy http://www2.latech.edu/~jkanno/packing.pdf - kto lubi, polecam przeczytać (a jak jeszcze mało to http://pubs.acs.org/doi/abs/10.1021/jp206115p). Żywica pewnie z amodu - się jeszcze zobaczy.
Na razie tyle.

P.