
Desktopowa Frezarka CNC
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1418
- Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
- Lokalizacja: okolice
filip.jaskolski, Bardzo ładnie wycięte elementy, co do pasowania wałków odradzał by osobiście jakąkolwiek mechanizację, na rzecz zwykłego ręcznego rozwiertaka nastawnego, aby dopieścić te otwory o setne milimetra. Wiem jest to rozwiązanie znacznie droższe (2sztuki), ale najbardziej precyzyjne. A szkoda by było przeholować przy rozwiercaniu np. wiertarką..., bo zapowiada się całkiem przyzwoicie. 

Pozdrawiam Sławek
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
w Praktiker u mnie ma samie duże listki ale na pewno da się kupić mniejsze ja osobiście kupiłem na giełdzie te listki w miarę szybko się zużywają więc można je wcześniej wykorzystać do innych pac a gdy już osiągną odpowiednią średnicę do otworów pod wałki
propozycja kolegi kak jest dobra gdy otwory pod wałki robimy sami ręcznie i nie ma szans by stanowiły dobrą bazę jeżeli otwory wykonane są z maszyny i ich rozstaw jest pewny to raczej polecam samo zaciśniecie .
co do metod przez ciebie proponowanych raczej sam bym żadnej nie stosował (nie twierdze że sie nie uda bo nie próbowałem ale instynkt mi podpowiada ze raczej nie wypali )
zawsze możesz rozcinać od razu obudowę i ją zaciskaćkak pisze:Możesz zrobić też tak, że otwory w bramie robisz za duże, a od zewnątrz bramy robisz kwadratową kostkę z otworem na wałek, kostka może być przecięta, tak jak mocowanie Kressa, żeby wałek można było zacisnąć i przykręcasz całość do bramy czterema śrubkami. Wtedy można regulować ustawienie wałków.

co do metod przez ciebie proponowanych raczej sam bym żadnej nie stosował (nie twierdze że sie nie uda bo nie próbowałem ale instynkt mi podpowiada ze raczej nie wypali )
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 35
- Posty: 48
- Rejestracja: 20 mar 2012, 20:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
dudis69, kak, adam Fx - dzięki za kolejne podpowiedzi. Poczytałem trochę na forum o problemie (link #1, link #2). Zacznę od poszukiwań rozwiertaka - jeżeli uda się znaleźć w rozsądnej cenie, to na nim się skończy.
Pomysł z nacięciem ramy i ściśnięciem wałka bardzo mi się podoba, ale w tej konstrukcji już na niego za późno - tekstolitowe wstawki, które mają zapobiec wyrabianiu się otworów w sklejce, są za cienkie, żeby poprowadzić w nich śrubę. A z kolei sklejka jest zbyt miękka, żeby ściskać nią wałek.
Otwory są wyfrezowane maszynowo i bardzo precyzyjnie. Niestety nie przewidziałem, że wymiarowanie "na styk" będzie bardzo na styk
.
Pozdr.
[ Dodano: 2012-11-05, 00:26 ]
Ech, z deszczu pod rynnę
. Jeżeli chodzi o tekstolit - wystarczyły 2-3 pociągnięcia paskiem papieru ściernego - problem z głowy, łożyska są już na miejscu. Podobnie z otworami w ramie, chociaż tutaj trzeba się namęczyć z wbijaniem wałka.
Elementy nośne wózków też cierpiały na pomniejszenie otworów. Pokusiło mnie, żeby spróbować wcisnąć w nie tuleje ślizgowe (bez poszerzania). Najpierw ostrożnie głowicą kolumny wiertarskiej, potem w imadle. No i tutaj kaszana - w 7 na 12 przypadków łożysko działa świetnie, w pozostałych 5 ledwo daje się wcisnąć na wałek. Zdziwiłem się - tulejki sprawiały wrażenie solidnych. Wydawało mi się, że mogły się rozjechać podczas wciskania, ale wyglądają zdrowo. Widocznie nie są aż tak precyzyjne jak producent zapewnia. Czeka mnie teraz wybijanie 5 tulejek i poszerzenie tych 5 otworów. Oby udało się bez strat...
Pozdr.
Pomysł z nacięciem ramy i ściśnięciem wałka bardzo mi się podoba, ale w tej konstrukcji już na niego za późno - tekstolitowe wstawki, które mają zapobiec wyrabianiu się otworów w sklejce, są za cienkie, żeby poprowadzić w nich śrubę. A z kolei sklejka jest zbyt miękka, żeby ściskać nią wałek.
Otwory są wyfrezowane maszynowo i bardzo precyzyjnie. Niestety nie przewidziałem, że wymiarowanie "na styk" będzie bardzo na styk

Pozdr.
[ Dodano: 2012-11-05, 00:26 ]
Ech, z deszczu pod rynnę

Elementy nośne wózków też cierpiały na pomniejszenie otworów. Pokusiło mnie, żeby spróbować wcisnąć w nie tuleje ślizgowe (bez poszerzania). Najpierw ostrożnie głowicą kolumny wiertarskiej, potem w imadle. No i tutaj kaszana - w 7 na 12 przypadków łożysko działa świetnie, w pozostałych 5 ledwo daje się wcisnąć na wałek. Zdziwiłem się - tulejki sprawiały wrażenie solidnych. Wydawało mi się, że mogły się rozjechać podczas wciskania, ale wyglądają zdrowo. Widocznie nie są aż tak precyzyjne jak producent zapewnia. Czeka mnie teraz wybijanie 5 tulejek i poszerzenie tych 5 otworów. Oby udało się bez strat...

Pozdr.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 35
- Posty: 48
- Rejestracja: 20 mar 2012, 20:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
W przerwie od kłopotliwych średnic zająłem się sterownikiem. Jest już na ukończeniu, pozostaje poprowadzić ładnie kabelki, sporządzić panel frontowy i pomalować.

Obudowa po starym switchu, niestety była za niska - stąd śmieszne kondensatory na wierzchu. Pewnie doczekają się jakiejś siatki ochronnej, podobnie jak wentylator.
Gniazdka dedykowane dla wrzeciona i ew. odciągu wiórów. Nie mam jeszcze pomysłu na osłonę zielonych złączy, może po prostu zostanie taka dziura.

Obudowa po starym switchu, niestety była za niska - stąd śmieszne kondensatory na wierzchu. Pewnie doczekają się jakiejś siatki ochronnej, podobnie jak wentylator.
Gniazdka dedykowane dla wrzeciona i ew. odciągu wiórów. Nie mam jeszcze pomysłu na osłonę zielonych złączy, może po prostu zostanie taka dziura.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 35
- Posty: 48
- Rejestracja: 20 mar 2012, 20:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Cześć Wam,
Piękne poliamidowe nakrętki z zamówienia grupowego zmotywowały mnie do wykonania kilku kolejnych dziur. Podjąłem też decyzję, że inwestuje w rozwiertaki nastawne - dorwałem dwa (19-21 i 21-23) w rozsądnej cenie. Sześć otworów większych i sześć mniejszych, a potem na półkę - więc jeżeli komuś będą potrzebne, mogę wypożyczyć.
Widok na Zetkę:

I na ogół:


Kable do silników są już gotowe. Kupiłem 10m linki 0.75mm, do tego czarny oplot za parę groszy jaki stosuje się w instalacjach car-audio no i wyszło całkiem ładnie i praktycznie. Jutro dorzucę może jakieś zdjęcie.
Pozdr.
Piękne poliamidowe nakrętki z zamówienia grupowego zmotywowały mnie do wykonania kilku kolejnych dziur. Podjąłem też decyzję, że inwestuje w rozwiertaki nastawne - dorwałem dwa (19-21 i 21-23) w rozsądnej cenie. Sześć otworów większych i sześć mniejszych, a potem na półkę - więc jeżeli komuś będą potrzebne, mogę wypożyczyć.
Widok na Zetkę:

I na ogół:


Kable do silników są już gotowe. Kupiłem 10m linki 0.75mm, do tego czarny oplot za parę groszy jaki stosuje się w instalacjach car-audio no i wyszło całkiem ładnie i praktycznie. Jutro dorzucę może jakieś zdjęcie.
Pozdr.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 35
- Posty: 48
- Rejestracja: 20 mar 2012, 20:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Hej,
Dzięki za kibicowanie. Mam nadzieję, że dotrwam do końca i efekt będzie co najmniej zadowalający
.
Okablowanie silników już gotowe:

Męczę się jeszcze z krańcówkami. Będą po dwie takie na oś:

Zrezygnowałem też z łatwego dostępu do silnika osi X na rzecz krótszego kabla i lepszej ergonomii - poszedł na tyły:

Nie przewidziałem jednego - kabel LPT może przeszkadzać w ruchu obrabianemu elementowi (jeżeli ten wystaje poza obrys stołu). Chyba wyprowadzę złącze koło kondensatorów i wentylatora.
Pozdr.
Dzięki za kibicowanie. Mam nadzieję, że dotrwam do końca i efekt będzie co najmniej zadowalający

Okablowanie silników już gotowe:

Męczę się jeszcze z krańcówkami. Będą po dwie takie na oś:

Zrezygnowałem też z łatwego dostępu do silnika osi X na rzecz krótszego kabla i lepszej ergonomii - poszedł na tyły:

Nie przewidziałem jednego - kabel LPT może przeszkadzać w ruchu obrabianemu elementowi (jeżeli ten wystaje poza obrys stołu). Chyba wyprowadzę złącze koło kondensatorów i wentylatora.
Pozdr.