Ano , w którą stronę bys się nie obrócił, zawsze komuś wystawiasz dupciepukury pisze: a my Polacy musimy się wysługiwać obcym .
pozdrawiam.
Biedrona w stoczni
-
MlKl
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 127
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
zdzicho - Nieco idealizujesz tego swojego kolegę Gdyby był dobry, nie siedziałby na garnuszku u rodziców. Ja na niego patrzę w tej chwili przez pryzmat tego, co o nim napisałeś.
Niech mu się powiedzie jak najlepiej, niektórym hazardzistom od czasu do czasu też się udaje rozbić bankw kasynie. Ale jak już powiedziałem - na wszelkim hazardzie najlepiej zawsze wychodzi organizator gry. Albo szuler.
Podałeś gościa jako przykład bezrobotnego, którego nikt nie chce zatrudnić. Wytłumaczyłem, dlaczego bym go nie zatrudnił, i tyle.
Gdyby był dobry, nie siedziałby na garnuszku u rodziców. Ja na niego patrzę w tej chwili przez pryzmat tego, co o nim napisałeś. Niech mu się powiedzie jak najlepiej, niektórym hazardzistom od czasu do czasu też się udaje rozbić bankw kasynie. Ale jak już powiedziałem - na wszelkim hazardzie najlepiej zawsze wychodzi organizator gry. Albo szuler.
Podałeś gościa jako przykład bezrobotnego, którego nikt nie chce zatrudnić. Wytłumaczyłem, dlaczego bym go nie zatrudnił, i tyle.
-
lukadyop
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 1377
- Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
- Lokalizacja: szczecin
Nie radziłeś sobie z tymi ludzi i postanowiłeś działać sam, nie dziwię się już nie krzywdzisz nikogo, a desperaci mające chwile słabości nie pracują dla ciebie.
Na temat stoczni to się nie wypowiadaj, bo nie masz mglistego pojęcia co się dzieje na terenie byłej stoczni, teraz tam prosperuje kilkadziesiąt firm które radzą sobie dobrze, lepiej niz ty w swoim wirtualnym, wyimaginowanym świecie, ( jak bys nie zrozumiał Świecie to również miasteczko)
Mi nie chodzi oto kto rządzi tylko jak, Nasz Rząd to największa firma w kraju a niszczy swoich podwładnych, dyrekcję kierownictwo, szeregowych pracowników.
CZY MOŻNA TOBIE TO W PROSTSZY SPOSÓB WYJAŚNIĆ ? NIE BO NIE ZNASZ SIĘ NA RYSUNKU I NIE MOŻESZ POJĄĆ.
A reszta może pojąć że Polskę toczy rak a tak naprawdę nie zna miejsca gdzie siedzi.
Na temat stoczni to się nie wypowiadaj, bo nie masz mglistego pojęcia co się dzieje na terenie byłej stoczni, teraz tam prosperuje kilkadziesiąt firm które radzą sobie dobrze, lepiej niz ty w swoim wirtualnym, wyimaginowanym świecie, ( jak bys nie zrozumiał Świecie to również miasteczko)
Mi nie chodzi oto kto rządzi tylko jak, Nasz Rząd to największa firma w kraju a niszczy swoich podwładnych, dyrekcję kierownictwo, szeregowych pracowników.
CZY MOŻNA TOBIE TO W PROSTSZY SPOSÓB WYJAŚNIĆ ? NIE BO NIE ZNASZ SIĘ NA RYSUNKU I NIE MOŻESZ POJĄĆ.
A reszta może pojąć że Polskę toczy rak a tak naprawdę nie zna miejsca gdzie siedzi.
-
zdzicho
- Posty w temacie: 39
Ale ja nie o niego pytałem ,tylko o 50 letniego budowlańca po 2 miesięcznym kursie programowania.
Zresztą pytałem po to ,aby wskazać ,że takie kursy są g...warte ,bo nikt o zdrowych zmysłach nie przyjmie starca ,który coś dulczy. Kolejne marnotrawstwo pieniędzy.Tak na marginesie osobiście uważam ,ze instytucje typu Powiatowy ,czy Rejonowy Urząd Pracy są potrzebne o tyle ,że ileś ludzi ma tam robotę . Ani pracodawcy ,ani szukający pracy nie mają z tego pożytku.
Zresztą pytałem po to ,aby wskazać ,że takie kursy są g...warte ,bo nikt o zdrowych zmysłach nie przyjmie starca ,który coś dulczy. Kolejne marnotrawstwo pieniędzy.Tak na marginesie osobiście uważam ,ze instytucje typu Powiatowy ,czy Rejonowy Urząd Pracy są potrzebne o tyle ,że ileś ludzi ma tam robotę . Ani pracodawcy ,ani szukający pracy nie mają z tego pożytku.
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 16284
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
A tu to pełna zgoda. Dwa lata temu potrzebowałem frezera i nieopatrznie złożylem zapotrzebowanie. Zgłosiło się sześciu (W tym dwóch na wypasionych brykach) z jednym tekstem - Napisz mi Pan że mnie nie chceszzdzicho pisze:ze instytucje typu Powiatowy ,czy Rejonowy Urząd Pracy są potrzebne o tyle ,że ileś ludzi ma tam robotę . Ani pracodawcy ,ani szukający pracy nie mają z tego pożytku.
-
MlKl
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 127
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
lukadyop - mimo, iż nie pamiętasz komuny, marzy ci się państwo, które daje pracę każdemu, płaci mu dwa razy więcej, niż warta jego praca, i pozwala się jeszcze dodatkowo okradać. A prywatnych przedsiębiorców masz za złodziei, krwiopijców. Słowem - jesteś idealnym okazem komunisty. Nienawiść do wrogów klasowych, chęć wymordowania ich dla zapewnienia sobie lepszej przyszłości wypisz wymaluj wprost z dzieł Lenina, czy Stalina.
To już było, i zbankrutowało. Boli cię, że mimo zmian nadal elitą są ci co nią byli 30 lat temu i ich dzieci. Ale nie mamy innych kandydatów na elitę.
Pełna zgoda, że państwo dziś krzywdzi i gnębi obywateli - ale nie tych, o których ty piszesz. Gnębi i krzywdzi pracowitych, zaradnych, chętnych do pracy. To jest zbrodnia państwa, a nie zamykanie nierentownych molochów.
To już było, i zbankrutowało. Boli cię, że mimo zmian nadal elitą są ci co nią byli 30 lat temu i ich dzieci. Ale nie mamy innych kandydatów na elitę.
Pełna zgoda, że państwo dziś krzywdzi i gnębi obywateli - ale nie tych, o których ty piszesz. Gnębi i krzywdzi pracowitych, zaradnych, chętnych do pracy. To jest zbrodnia państwa, a nie zamykanie nierentownych molochów.
-
zdzicho
- Posty w temacie: 39
Oj Miki- ty chyba Lenina i Stalina to nie czytałeś. Ja czytałem Dzieła Lenina Tom I ,przed laty . Doszedłem do 50 strony i- usnąłem.
Molochy muszą być w niektórych dziedzinach. Co by to była z gospodarka ,gdzie,, każdy sobie rzepkę skrobie" to już było gdzieś u zarania cywilizacji w epoce plemiennej.
A propos molochów . Działałem trochę w branży drobiarskiej. Na początku lat 90 padały wielkie ubojnie i powstawały małe rodzinne firmy. trwało to ok 10 lat. Potem popadały te małe i średnie ,a rację bytu maja te wielkie. Dlaczego? Bo marża na uboju kurczaka jest tak mała ,ze jak ktoś ubija 5000 szt dziennie to na koszt nie zarobi.,, Małe jest piękne" ,ale w szuflandii. W gospodarce potrzeba wszystkiego po trochu.
rządzący oczywiście mamią nas ,że małe firmy są bardzo dobre ,ale tylko dla nich ,bo upadek takiej firmy nie powoduje wielkich kosztów społecznych ,a więc niezadowolenia tych ,którzy utracili źródło utrzymania . Takie firmy nie zagrażają władzy ,bo nie stanowią siły społecznej, działają więc stabilizująco na społeczeństwo i można nic nie robić,tylko pławić się w rozkoszach władzy.Żeby coś zaczęło się dziać ,to musi być już niezły gnój.
Molochy muszą być w niektórych dziedzinach. Co by to była z gospodarka ,gdzie,, każdy sobie rzepkę skrobie" to już było gdzieś u zarania cywilizacji w epoce plemiennej.
A propos molochów . Działałem trochę w branży drobiarskiej. Na początku lat 90 padały wielkie ubojnie i powstawały małe rodzinne firmy. trwało to ok 10 lat. Potem popadały te małe i średnie ,a rację bytu maja te wielkie. Dlaczego? Bo marża na uboju kurczaka jest tak mała ,ze jak ktoś ubija 5000 szt dziennie to na koszt nie zarobi.,, Małe jest piękne" ,ale w szuflandii. W gospodarce potrzeba wszystkiego po trochu.
rządzący oczywiście mamią nas ,że małe firmy są bardzo dobre ,ale tylko dla nich ,bo upadek takiej firmy nie powoduje wielkich kosztów społecznych ,a więc niezadowolenia tych ,którzy utracili źródło utrzymania . Takie firmy nie zagrażają władzy ,bo nie stanowią siły społecznej, działają więc stabilizująco na społeczeństwo i można nic nie robić,tylko pławić się w rozkoszach władzy.Żeby coś zaczęło się dziać ,to musi być już niezły gnój.
Ostatnio zmieniony 15 paź 2012, 21:44 przez zdzicho, łącznie zmieniany 2 razy.
-
pukury
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 7738
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
" dzieła zebrane " tego i owego to całkiem niezła lektura - tyle że większość była napisana przez innych .
swoją drogą tow. Koba ( stalin ) był całkiem niezłym dziennikarzem - naprawdę .
no i śpiewał doskonale - w chórze cerkiewnym - mógł nawet zostać profesjonalnym wokalistą .
lenin z kolei był świetnie wykształconym człowiekiem .
co nie zmienia postaci rzeczy - to mordercy i zbrodniarze .
pozdrawiam.
" dzieła zebrane " tego i owego to całkiem niezła lektura - tyle że większość była napisana przez innych .
swoją drogą tow. Koba ( stalin ) był całkiem niezłym dziennikarzem - naprawdę .
no i śpiewał doskonale - w chórze cerkiewnym - mógł nawet zostać profesjonalnym wokalistą .
lenin z kolei był świetnie wykształconym człowiekiem .
co nie zmienia postaci rzeczy - to mordercy i zbrodniarze .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
MlKl
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 127
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Nie mam nic przeciwko nawet wielkim, ale przynoszącym zyski przedsiębiorstwom. Małe, jak przynoszą straty, znikają z rynku bezboleśnie. Wielkie, przy upadku powodują ogromne problemy.
Państwowe molochy mogły by być rentowne, gdyby nasze państwo nie drżało przed byle piardnięciem związków zawodowych. Ot - brakuje nam takiej Margaret Thatcher.
Jakoś u prywaciarzy związki zawodowe takiego pola do popisu nie mają. Prywaciarz, jak mu się przestaje opłacać, zawija interes w momencie i ma w nosie protesty.
Państwowe molochy mogły by być rentowne, gdyby nasze państwo nie drżało przed byle piardnięciem związków zawodowych. Ot - brakuje nam takiej Margaret Thatcher.
Jakoś u prywaciarzy związki zawodowe takiego pola do popisu nie mają. Prywaciarz, jak mu się przestaje opłacać, zawija interes w momencie i ma w nosie protesty.
