Ostrzałka CNC
-
skoczek
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1092
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
- Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
Witam.
Widać że długo nad tym ustrojstwem dumaliście bo petów się trochę uzbierało
.
Zrób retusz bo jeszcze jakiś bhp-owiec czytający to forum Cię odwiedzi 
Pozdrawiam, skoczek
Widać że długo nad tym ustrojstwem dumaliście bo petów się trochę uzbierało
.Zrób retusz bo jeszcze jakiś bhp-owiec czytający to forum Cię odwiedzi
Pozdrawiam, skoczek
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski
-
skoczek
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1092
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
- Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
Witam.
Tylko mi się wydawało że te śrubki to były pety...
Mam takie pytanie odnośnie pierwszego egzemplarza bożenki - robiliście jakieś próby przed jej zbudowaniem potwierdzające że takie a nie inne rozwiązanie się sprawdza czy po prostu wydumaliście że coś takiego musi działać i od razu przystąpiliście do budowy w trakcie której sprawdzaliście empirycznie czy praktyka zgadza się z teorią?
Drugie pytanie - jak wygląda wycena budowy kolejnych egzemplarzy? Czy cenę wersji drugiej pomniejszacie o to czego nie musicie już robić, czyli nie musicie wymyślać konstrukcji, czy w pierwszym egzemplarzu założyliście że wpadnie wam zamówienie na kolejne bożenki i uśredniliście cenę egzemplarza? A może jeszcze inaczej? Nie pytam o szczegóły, to oczywiste, ale jeżeli nie chciałbyś nawet ogólnie publicznie zdradzać jak wygląda wycenianie takich robót to prosiłbym o PW (jeżeli to nie tajemnica).
Pozdrawiam, skoczek
Tylko mi się wydawało że te śrubki to były pety...
Mam takie pytanie odnośnie pierwszego egzemplarza bożenki - robiliście jakieś próby przed jej zbudowaniem potwierdzające że takie a nie inne rozwiązanie się sprawdza czy po prostu wydumaliście że coś takiego musi działać i od razu przystąpiliście do budowy w trakcie której sprawdzaliście empirycznie czy praktyka zgadza się z teorią?
Drugie pytanie - jak wygląda wycena budowy kolejnych egzemplarzy? Czy cenę wersji drugiej pomniejszacie o to czego nie musicie już robić, czyli nie musicie wymyślać konstrukcji, czy w pierwszym egzemplarzu założyliście że wpadnie wam zamówienie na kolejne bożenki i uśredniliście cenę egzemplarza? A może jeszcze inaczej? Nie pytam o szczegóły, to oczywiste, ale jeżeli nie chciałbyś nawet ogólnie publicznie zdradzać jak wygląda wycenianie takich robót to prosiłbym o PW (jeżeli to nie tajemnica).
Pozdrawiam, skoczek
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski
-
kamar
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 132
- Posty: 16283
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Prototyp był robiony w ścisłej współpracy z zamawiającym, jego operatorami, szefem produkcji.
Każde moje proponowane rozwiązanie konsultowane i konfrontowane z ich doświadczeniem w tego typu produkcji. Parę zmian oczywiście było. A że się sprawdziła , cena następnej to prosty 15% rabat. I chyba wszyscy zadowoleni
Każde moje proponowane rozwiązanie konsultowane i konfrontowane z ich doświadczeniem w tego typu produkcji. Parę zmian oczywiście było. A że się sprawdziła , cena następnej to prosty 15% rabat. I chyba wszyscy zadowoleni
