Chyba muszę się wypowiedzieć conieco....
Abrax pisze:A uczelnia AGH Kraków, bodajże automatyka i robotyka czy jakoś tak.
Nie mam pojęcia na jaki temat pisali pracę.
Może pisali prace nie tylko z mechaniki ale także ze sterowania - to ok. Jesli nacisk na mechanike - nie popieram. Że kase wydali na takie coś - ich sprawa - mogli sie nie brac za rzeczy które ich przerastają. Doskonały przekrój miałem jakiś czas temu cała sala przedstawiała tematy prac inżynierskich (większość projektowe). Skład: Mechanicy, Automatycy (i Robotycy), Mechatronicy. Mechaników oczywiście jak zwykle ok. 2 razy więcej (z tego co wiem) niż pozostałych razem wziętych. Tematów z obrabiarek cnc ( nie wliczając drukarek 3d itp wynalazków): Mechaników - 2szt.: moja zwykła i druga dwóch kolegów 5-osiówka. Pozostałych mniej licznych automatyków i mechatroników - ileśtam, zdecydowanie wiecej prac. Dziwna odwrotnie proporcjonalna tendencja, ciekawe dlaczego

Do swojej pracy podchodzę krytycznie ale to co widziałem na kolejnych wykładach na kolegów laptopach to aż przerażało. Na szczęście nie wszystko zostanie wykonane bo niektórych rzeczy po prostu wykonać się nie da

Pozostałe to mysle że sa przeznaczone do grawerowania płytek drukowanych ipt. rzeczy więc jeszcze ujdzie.
Abrax pisze:
Ustawienie dokladnosci na poziomie 0,0001mm ... znaczy taki jest skok minimalny kazdej osi ustawiony do pracy przez konstruktorow,
do tego jest przelozenie na silniku uwaga: 2:1 !!! Prowadzone z duzego kola na silniku, przez pasek zebaty na male kolo na srubie trapezowej...
Wg mnie jakby to przelozenie zestroic na 1:2 i zmienic dokladnosc krokow z 0.0001 na 0.001 to i tak bylaby ta maszyna szybsza 2,5 raza chodzac na bide na 4 krotnie wiekszych momentach... I to bez jakkolwiek widocznego pogorszenia "precyzji" -> pisze w cudzyslowie bo dokladnosc stolu w osi y to jak juz pisalem +/-0,5cm czyli 1cm!!!! przekoszenia niemalze...
No tak, to akurat realne podejście. Ale spokojnie, projektanci zaczną pracowac - przejdzie im. Pewnie pracują już dawno. Nie da sie z kartki papieru nauczyc "wyczucia".
Abrax pisze:
Ale dziala, praca obroniona, program sterujacy napisany a maszyna od 7 lat stoi i nikt jej nie uzywa.
Obrona swoją drogą, maszyna swoją, to dwie, niezwiązane ze sobą sprawy.
7 lat - i tu dochodzimy do sedna. Skoro 7 lat to znaczy że była budowana w okolicach 2004/2005 - pooglądajcie maszyny z tych lat an forum. I się prosze nie czepiać. Odpowiednio studenckie mają stosunkowo wiecej błędów niż "ludzi praktykujących". Co było wtedy do dyspozycji, to co mamy teraz? Widze po zdjęciach że tylko wałki podparte mozna tam zauważyć co wtedy było chyba szleństwem
Tutaj widzimy przykład tego "rozwiązania konstrukcyjnego" które udowadnia że praca była jak każda inna - robiona na szybko i przez niewłaściwy kierunek. Sposób podparcia wałków. Widząc też że śrubę napędową pewnie chcieli umiejscowić w środku obrotu (po co?) tylko sobie chyba strony pomylili (dół zamiast góry):
kamar pisze:Abrax pisze:
Ale dziala, praca obroniona,.
Szok. I w CV teraz piszą, praca dyplomowa - budowa frezarki CNC

No to co że piszą? I tak pracodawcy sami weryfikują rzeczywistość.
bartuss1 pisze:jeszcze pare latek i będą pisać budowa centrum obróbczego wieloosiowego

Może nie centrum bo to robienie zbędnych dupereli jak na prace ale jak juz wspominałem to 5-osiówka na horyzoncie u kolegów z roku.
Tak w ogóle co z tego? Niech sobie piszą w CV co chcą, każdy orze jak może, czyż nie Panowie?

Nawet jak taki sobie napisze "budowa frezarki CNC" to nie znaczy że będzie robił w przyszłości frezarki CNC, uwierzcie mi
