#83
Post
napisał: McRancor » 28 maja 2012, 21:45
Chłopaki, nie ma się co napalać. Nie wiadomo w jakim tokarka jest stanie, ani czy jest do niej jakikolwiek osprzęt.
Radzę ostrożnie podchodzić do używanych tokarek - piszę z doświadczenia. Polowałem na nie dłuższy czas. Raz pojechałem nawet 150km po hobbymata za 1000zł. Okazało się że silnik rzeźbiony, luzy a suport wyrobiony nierównomiernie. Koła zmianowe tylko jedna para, a dorobienie takowych to spory koszt i nie lada kłopot.
Czasem koszt doprowadzenia takiej tokarki do przyzwoitego stanu jest wyższy niż zakup nowej, bez tego jej użyteczność jest żadna.
Kilka stron wcześniej był link do aukcji allegro, gdzie wyżej opisaną używaną tokarkę z uni-maxa zlicytowano drożej niż kosztuje nowa...