Zwykły silnik podłączony do falownika jakie prędkości ??

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających
Awatar użytkownika

Autor tematu
mitek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 745
Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
Lokalizacja: k/Krakowa
Kontakt:

#11

Post napisał: mitek » 28 kwie 2012, 23:07

Jutro zdam relacje z testow. Czyli lepiej nie stosowac wektorowej jesli czasami bedzie na np 300 obr. Maszyna to polerko (do 1000obr) szlifierka (czym wicej tym lepiej)


Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi :-D

Tagi:


jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#12

Post napisał: jacek-1210 » 28 kwie 2012, 23:17

mitek pisze:Czyli lepiej nie stosowac wektorowej jesli czasami bedzie na np 300 obr.
No właśnie wektorówki najlepiej sprawdzają się na małych obrotach, mniejszych od nominalnych. W teorii :smile: . Dlatego wolę zapytać praktyków, czy praktycznie to też się sprawdza ? szczególnie na ogólnie dostępnych falownikach, które sterowanie wektorowe mają bezczujnikowe ?
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:

Awatar użytkownika

Autor tematu
mitek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 745
Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
Lokalizacja: k/Krakowa
Kontakt:

#13

Post napisał: mitek » 29 kwie 2012, 08:45

Po godzinie pracy stwierdzam że wszystko ładnie szumi i nic mnie nie straszy przy nawet 7000obrotach jednak grzeje się wałek silnika więc nieco zjechałem z obrotów i zostawiam na jakieś 5000 zobaczymy jak szybko załatwi to łożyska...
Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi :-D

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 9337
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#14

Post napisał: tuxcnc » 29 kwie 2012, 09:03

mitek pisze:grzeje się wałek silnika
Przyczyną mogą być prądy wirowe, które zależą od częstotliwości.
Silnik zbudowano na 50 Hz i użyto takich materiałów i technologi, które są wystarczające przy możliwie najniższej cenie.
Przy dwukrotnie wyższej częstotliwości mogą się one okazać jednak niewystarczające.
Łożyska to najmniejszy problem.

.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#15

Post napisał: qqaz » 29 kwie 2012, 23:21

mitek pisze:przy nawet 7000obrotach jednak grzeje się wałek silnika
Przy tych obrotach głównie grzeją łożyska i od nich dalej masz ciepły wałek.
Do tarczy łożyskowej przykręc radiator chłodzony wodą lub zrób chłodzone pokrywy.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 9337
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#16

Post napisał: tuxcnc » 29 kwie 2012, 23:26

qqaz pisze:Do tarczy łożyskowej przykręc radiator chłodzony wodą lub zrób chłodzone pokrywy.
Nie prościej wymienić łożyska ?

.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#17

Post napisał: qqaz » 29 kwie 2012, 23:29

Nie bardzo bo w oryginalnej pokrywie mieszczą się łożyska podobne a do silników zazwyczaj od razu montowane są te z powiększonym luzem. Więc trochę brak alternatywy. Pozostaje chłodzenie.

Awatar użytkownika

Autor tematu
mitek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 745
Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
Lokalizacja: k/Krakowa
Kontakt:

#18

Post napisał: mitek » 30 kwie 2012, 09:52

Jak się rozpadną to będę szukał na razie drugi dzień śmiga ładnie
Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi :-D


einstein
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 593
Rejestracja: 08 sty 2009, 11:53
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

#19

Post napisał: einstein » 30 kwie 2012, 10:00

Zdefiniuj kolego pojęcie "grzeją się". Czy po 30 minutach są ciepłe, ale można utrzymać na nich rękę przez 10 sekund, czy już po 1 sekundzie zostaje wzorek na palcu?
Jeśli to jest 60 stopni C to nie ma tragedii dla łożysk. Jak byś miał termometr to podaj dla potomnych ile stopni uzyskałeś.

Awatar użytkownika

Autor tematu
mitek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 745
Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
Lokalizacja: k/Krakowa
Kontakt:

#20

Post napisał: mitek » 30 kwie 2012, 16:26

Wzorek nie zostaje ale parzy niestety nie mam termometru którym mógłbym zmierzyć dokładnie. jeśli chodzi o czas jaki mogę utrzymać to 10s na pewno z tym że podobno mam wysoki próg bólu :)
Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi :-D

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”