Utwardzenie styroduru Epidianem 5


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#21

Post napisał: diodas1 » 25 mar 2012, 14:32

Maszynka jeszcze w trakcie ciężkiego porodu :) fotki z wcześniejszego etapu wrzuciłem w innym temacie https://www.cnc.info.pl/topics58/usztyw ... 235,10.htm
Na zdjęciach widać różne kolory odlewów epoksydowych. Detale kolumny osi z zrobione są z epoksybetonu w którym jako wypełniacz użyłem mikrokulki szklane (dla zmniejszenia wagi) W pozostałej masie wykorzystałem piasek kwarcowy.
Zabawa z odlewaniem dała mi sporo frajdy.



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
Lubię Ryż
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 16 mar 2012, 00:00
Lokalizacja: 100lica

#22

Post napisał: Lubię Ryż » 31 mar 2012, 10:19

A gdyby tak mój blok ze styroduru zaszpachlować epidianem z talkiem, a potem benzyną usunąć styrodur. Następnie do środka wlać gips do odlewów, a po utwardzeniu wyszlifować powierzchnię szpachli. (Taka skorupa chyba byłaby za słaba, żeby ją laminować od środka?)
To ma jakiś sens? :P
:arrow: Ogólnie rzecz biorąc, jak podeszlibyście do wykonania takiej formy zaczynając od zera?
Skoro już wydałam trochę $ na tego epidiana to chciałabym go użyć, ale jeśli są dużo lepsze metody to może warto z nich skorzystać.


sam
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 104
Rejestracja: 07 cze 2007, 08:47
Lokalizacja: Polska

#23

Post napisał: sam » 31 mar 2012, 10:34

Częściowo się powtórzę ale co tam...
Gdybym zaczynał od zera to zrobiłbym jakoś inaczej, może z użyciem płyt modelowych.
Ale jeśli kształt jest skomplikowany (nie znamy szczegółów), utopiłaś w to dużo czasu i trochę forsy w Epidian to można spróbować wykorzystać to co masz i zrobić też tak jak piszesz czyli:
- potraktować styrodur jako model i zostawić go tak jak jest
- wylaminować na nim (z użyciem Epidianu i szkła) formę negatywową
- usunąć styrodur
- w powstałej formie zrobić gotowy produkt (też z Epidianu i szkła)
Albo:
- na modelu zrobić formę z gipsu
- usunąć model
- w gipsowej formie wylaminować produkt
Albo:
Wymyślić jakąś inną konfigurację bo wiele zależy od konkretnej sytuacji, preferencji itd. Ja np. nie znoszę gipsu i wolałbym 3 dni piłować MDF żeby od razu zrobić gotowca.
Byłoby łatwiej gdybyś pokazała nam ten twój styrodur bo może się okazać, że forma do odlewu będzie musiał być dzielona.

Tak w ogóle to zaczynam mieć wrażenie, że prosta sprawa zaczyna być za bardzo komplikowana. Jedyne rozsądne wyjście to wstawienie fotki tego co masz i jasne (i pełne) określenie warunków jakie ma produkt spełniać. Po omacku się nic mądrego nie wymyśli.

Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#24

Post napisał: FDSA » 31 mar 2012, 10:58

Rozwinę powyższego posta kolegi o moje doświadczenia.

Wg powyższego zostaw styrodur tak jak jest tylko pomaluj go zwykłą wodną farbą do ścian - pozwoli to zatkać wszystkie pory. DObrze jest malować wałkiem jeśli to możliwe albo prze zanurzenie bo nie zostają smugi po pędzlu. Taki model zanurz w - ciężko dostępnej już - paście do podług agata :). Jest robiona na Parafinie wiec jest dość gęsta i świetnie wygładza powierzchnię, przy okazji działa jako rozdzielacz. Niby więcej operacji ale czasowo / ilość pracy wychodzi dużo szybciej bo dzieje się samo a nie przez obróbkę mechaniczną.

Taki model wstaw do pudełka kartonowego wzmocnionego jakąś taśmą klejącą, pędzlem pomaluj jednokrotnie epidianem na to połoz kawałki szkła i na to wszytko wylej żywicę z piachem. Po stwardnieniu wydłubujesz styrodur wymyjesz pastę z farbą które zostały.

Dostaniesz w ten sposób formę w której możesz potem wiele detali wykonać. W sposób bardzo prosty. Malujesz formę wspomnianą agatą wlewasz żywicę z wypełniaczem i za 12 godzin wyciągasz :)

Pozdrawiam
FDSA

Awatar użytkownika

Autor tematu
Lubię Ryż
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 16 mar 2012, 00:00
Lokalizacja: 100lica

#25

Post napisał: Lubię Ryż » 31 mar 2012, 11:41

sam pisze:Byłoby łatwiej gdybyś pokazała nam ten twój styrodur bo może się okazać, że forma do odlewu będzie musiał być dzielona.
To ja też się powtórzę: moja forma wygląda tak: (wys. 10cm, obwód 60cm; bez tych otworów)
Nie mam teraz mojego styroduru pod ręką, więc nie mogę zrobić mu zdjęcia, ale wygląda on tak jak ten drewniak powyżej.

Co jest takiego strasznego w gipsie?


sam
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 104
Rejestracja: 07 cze 2007, 08:47
Lokalizacja: Polska

#26

Post napisał: sam » 31 mar 2012, 12:35

Ten obrazek już widziałem wcześniej ale nie było wykluczone, że pomiędzy nim a tym twoim są istotne, z mojego punktu widzenia, różnice. Stąd moja prośba o fotkę. Skoro różnic (poza brakiem otworów) nie ma to sprawa prosta.
Zakładam, że jesteś kobietą (chociaż niewykluczone, że okażesz się spoconym kierowcą ciężarówki, w siateczkowej koszulce i klapkach na stopach - w końcu to internet :wink: ), która nie dysponuje ani doświadczeniem w tworzeniu takich rzeczy ani odpowiednim warsztatem i dostępem do materiałów. Stąd twoje próby ze styrodurem, bo wydawał się materiałem łatwym. Myślę zatem, że proponowanie ci kupowanie teraz maty/tkaniny szklanej żebyś mogła uczyć się (czyli popełniać błędy) robić laminaty epoksydowo-szklane nie jest dobrą drogą. Domyślam się, że zrobienie tej formy/matrycy jest tylko częścią drogi do osiągnięcia zupełnie innego celu. Szkoda więc czasu na zabawę z formami żywicznymi czy gipsowymi. Poproś kogoś o zrobienie tego... czegoś z np. MDF'u. Zrobi w ciągu jednego dnia bez żadnego problemu bo to kwestia wycięcia kilku elips, sklejenia ich i ręcznego wyrównania - w wersji najprostszej - ekonomicznej.
Sprzedaj Epidian na Allegro, styrodur wyrzuć i zapomnij.
To moja rada, z którą pewnie zaraz się ktoś nie zgodzi ale ja tak to widzę. Szkoda życia.
A gipsu nienawidzę za jego... gipsowość :)
Jest kruchy, nasiąkliwy, obrzydliwie pyli podczas szlifowania i ma setki innych wad, których teraz nie pamiętam.
Jeśli się zdecydujesz na robienie tego we własnym zakresie to może powinnaś powiedzieć co masz do dyspozycji (narzędzia, materiały, budżet) i może wtedy będzie łatwiej doradzić.
Powodzenia.


mandrax
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 9
Rejestracja: 22 cze 2010, 20:03
Lokalizacja: Warszawa

#27

Post napisał: mandrax » 31 mar 2012, 14:25

Może nie doczytałem kolejnych postów zbyt dokładnie. Ale przypominam o jednym problemie to jest temperaturze pracy. Żywica utwardzona w temperaturze pokojowej będzie twarda jak kamień .... w temperaturze pokojowej ... W piecu przy 100 stopniach taka żywica zrobi się miękka jak ciasto. A z tego co mi wiadomo wspominałaś o prze wodnej i wysokiej temperaturze. Nie wtrącam się w chęć nauki. Ale aby oszczędzić sobie pracy i zmarnowanego czasu a potem rozczarowania. Proponuję przygotować próbkę takiej utwardzonej (wg karty technicznej i możliwymi dla Ciebie sposobami - np piekarnik )żywicy podgrzać do temperatury pracy i zobaczyć ;) Wypełnianie żywicy kwarcem itp zmieni właściwości kompozytu, ale nie zmieni znacząco odporności na temperaturę.

Jeżeli ma być to narzędzie do pracy i zarabiania, a nie nauka laminowania, którą wykorzystasz w przyszłości to dalej twierdzę, że zlecenie wycięcia tego elementu będzie najszybsze i paradoksalnie najtańsze.


kak
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1227
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
Lokalizacja: Dania

#28

Post napisał: kak » 31 mar 2012, 17:36

Też uważam że taki sposób jak kol. sam opisał jest najlepszy.
Tylko nie jestem pewien czy MDF sie nadaje do pracy z parą. Starczy że kropelka wody kapnie na mdf i rośnie z pół milimetra.
Zapewne jest tu pare osób ze 100licy z maszynką cnc.
Odlew z gipsu o takich rozmiarach by ważył z 50 kg.


sam
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 104
Rejestracja: 07 cze 2007, 08:47
Lokalizacja: Polska

#29

Post napisał: sam » 31 mar 2012, 19:46

Trzeba by matrycę zabezpieczyć jakoś przed wodą. Myślę, że nasączenie żywicą (choćby poliestrową) wystarczy.
Nie chcę się kreować na superfachowca ale zrobiłem z MDF'u kilkadziesiąt form do termoformowania i uważam, że to najlepszy materiał z najtańszych. Przy produkcjach małoseryjnych jest wystarczający. Wytrzymuje krótkotrwałe działanie wysokiej temperatury a po zaimpregnowaniu będzie wodoodporny. Dość łatwo się obrabia, dość łatwo modyfikuje kształt (np. szpachlówkami chemoutwardzalnymi) itd.
Równolegle pracowałem też z laminatami i jestem przekonany, że nawet ręczne wypiłowanie formy z MDF'u będzie mniej pracochłonne i frustrujące niż laminat.


luzak
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 58
Rejestracja: 20 paź 2010, 23:29
Lokalizacja: biala podlaska
Kontakt:

#30

Post napisał: luzak » 01 kwie 2012, 12:01

Widze, ze kolezanka upiera sie przy formie z pianki.
Skoro tak, to proponowal bym najpierw okleic pianke masa papierowa, nastepnie poszpachlowac i obrobic na gladko, po czym tak powstale kopyto wykorzystac do zrobienia formy gipsowej.
Oczywiscie nie zalewac tonami gipsu, ale wykorzystac gips i bandarze tak jak sie unieruchamia zlamane konczyny.
Dopiero tak powstala forme uzyc do zrobienia ostatecznej laminatowej formy.
Mozna tez wykonac forme z cementu z jakims wloknami - tanie, ale ciezkie rozwiazanie.
Napewno bedzie odporne na temperature.
zapraszam na blog

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Modelarstwo”