
ja myślę że jest to spowodowane brakiem powtarzalności.
Różne maszyny itd na mają na to wpływ.
To już trochę nieładnie zabrzmiało...taddow pisze: Nie przejmuj się, że Ci monopol na tę usługę zabiorą, bo ona nie istnieje.
Co to znaczy trwałe oznaczenie jako hartowane???, Właśnie tak mitologia powstaje, wystarczy że szkło pójdzie do pieca i znaczek się utrwala, nie potrzeba do tego chłodzenia także nie jest hartowane i można je dalej obrabiać, zauważyliśmy to gdy mieliśmy problemy z generatorem i chłodzenie wysiadało, stąd też pomysł na rozhartowanie (to czy jest zahartowane i czy dobrze, sprawdza się na etapie produkcji) . Zresztą hartowanie hartowaniu nie równeJaszuk88 pisze:Mieliśmy kilka prób cięcia hartowanego szkła. Pamiętam drzwi szklane obcinaliśmy z wysokości. Szkło miało trwałe oznaczenie jako hartowane i się udało. Innym razem ten sam klient przywiózł kolejne drzwi. Strumień tylko dotknął szkła i drzwi wsypały się do wanny.
Innym razem cięliśmy szyby gięte do witryn sklepowych j też się udało -ale nie mam pewności czy były hartowane. Jednymi słowy nigdy nie ustaliliśmy pewnej technologii cięcia. Decydował przypadek.