Frezarka z płyt v2

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

robson24-78
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 11
Posty: 70
Rejestracja: 07 lis 2007, 12:02
Lokalizacja: Toruń

#51

Post napisał: robson24-78 » 27 lut 2012, 09:49

No ładne cacko powstaje... ;)
Sam powoli rozpoczynam budowę swojej maszyny więc kibicuję Ci od początku.
Co do łapania wilgoci to potwierdzam opinię przedmówcy - MDF lubi wciągać wilgoć więc nie szalej za dużo z przenoszeniem maszynki - najlepiej "wysezonuj" konstrukcję przez kilka dni w docelowym miejscu pracy maszynki żeby ustaliła się wilgotność płyt a następnie zabezpiecz całość kilkoma warstwami lakieru/farby (niepotrzebne skreślić).



Tagi:


popik10
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 217
Rejestracja: 02 paź 2007, 15:57
Lokalizacja: Wrocław

#52

Post napisał: popik10 » 27 lut 2012, 11:08

Spora maszyna :mrgreen:
Jakie pole pracy Kolega przewiduje??
Pozdrawiam


Autor tematu
Jerzyczeka
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 14
Posty: 139
Rejestracja: 28 lut 2006, 19:50
Lokalizacja: Łańcut

#53

Post napisał: Jerzyczeka » 27 lut 2012, 12:31

Witam

Oczywiście MDF będzie pomalowany. Puszka farby już kupiona. Stół ma 50x50 i takie jest też pole pracy. Długość prowadnic pozwala nawet na rozszeżenie Y o 10 cm, ale myślę, że to wystarczy.

Pozdrawiam


lasekm
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 32
Rejestracja: 05 lut 2012, 16:39
Lokalizacja: Warszawa

#54

Post napisał: lasekm » 29 lut 2012, 22:05

Witam,

Bardzo podoba mi sie Twoja konstrukcja. Chyba zrobie podobna maszynke moze ciut mniejsza tylko wykonam ja ze sklejki wodoodpornej 18mm. Mam do Ciebie pytanko odnośnie zakupionych wałków i srub. Czy je zamawia sie pod konktretny Twoj wymiar czy sam docinales (wałki). Odnośnie śrub napisales ze zamowiles obrobione. Mozesz napisac jakie wymary masz srub, gwinowania etc.
Ewnetulanie jakie elementy potrzebene są do zamonowania srub trapezowych: łożyska (jakie) etc.

Pozdrawiam,
Marcin


Autor tematu
Jerzyczeka
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 14
Posty: 139
Rejestracja: 28 lut 2006, 19:50
Lokalizacja: Łańcut

#55

Post napisał: Jerzyczeka » 01 mar 2012, 00:06

W zasadzie na stronie Sponsora pisze, że dostarczają wałki w długościach inne niż handlowe. Ja napisałem do nich, że mogą wysłać mi długości handlowe albo cięte na wymiar, a ja sobie dotnę. Przyszły handlowe, więc je uciąłem. Z cięciem samemu jest taki myk, że pierwsza śruba mocująca wałek do podpory znajduje się 75mm od końca, natomiast kolejne są co 150mm (dla wałka Φ20). Może się więc okazać, że po ucięciu śrubę mocującą wałek do prowadnicę będziesz miał stosunkowo daleko od jego końca. Należy uwzględnić to na eapie projektowania. Nie to jest jednak najważniejsze. Ważne jest aby wałki miały powiercone i nagwintowane otwory pod śruby. Niekoniecznie przykręcone podpory, ale otwory zrobione. Śruby zamawiałem w długościach takie jakie są mi potrzebne. Dołączyłem rysunek i wykonali mi zgodnie z nim. Rysunek dołączam i teraz. Od strony silnika na średnicę Φ8h5 nakładam łożysko. Opiera się ono wewnętrznym pierścieniem o Φ12. Następnie podkładka i nakrętka M8 blokują łożysko względem śruby. Pierścień zewnętrzny łożyska mocuję w wykonanej do tego celu obudowie. Z drugiej strony śruby łożysko mocuję tylko w obudowie, a wewnętrzny pierścień może przesuwać się względem śruby. Załączam rysunki.

[ Dodano: 2012-03-06, 09:33 ]
Proces malowania powoli dobiega końca. Oto pierwsze przymiarki całości. Jeszcze nie ustawione i nie skręcone:
Załączniki
Wspępnie 1.jpg
Wspępnie 1.jpg (26.56 KiB) Przejrzano 1079 razy
Wspępnie 4.jpg
Wspępnie 4.jpg (64.04 KiB) Przejrzano 1093 razy
Wspępnie 2.jpg
Wspępnie 2.jpg (32.79 KiB) Przejrzano 1132 razy
Sruba.pdf
(17.47 KiB) Pobrany 397 razy
Łożysko i obudowa.jpg
Łożysko i obudowa.jpg (55.07 KiB) Przejrzano 1068 razy
Mocowanie łożyska na śrubie.jpg
Mocowanie łożyska na śrubie.jpg (31.68 KiB) Przejrzano 1064 razy


Autor tematu
Jerzyczeka
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 14
Posty: 139
Rejestracja: 28 lut 2006, 19:50
Lokalizacja: Łańcut

#56

Post napisał: Jerzyczeka » 05 lut 2013, 14:10

Witam

Maszyna działa już od prawie roku. Pora więc na podsumowanie i kilka danych technicznych.
Jak już wcześniej wspomniałem konstrukcja oparta jest na płytach MDF 22 i 18mm. Wałki o średnicy 20mm o osiach X i Y, oraz 16mm o osi Z podparte na całej długości dają nad spodziewaną sztywność oraz obszar pracy 500x500x100mm. We wszystkich osiach zastosowane są te same śruby trapezowe TR18x4. Nakrętki brązowe nie mają systemu kasowania luzu, przez co jest on wyczuwalny. Jednak dla wykonywania prac, do jakich frezarka jest przeznaczona (głównie frezowanie w drewnie), luz ten jest niezauważalny. Nie jest on również znaczący przy grawerowaniu pleksy czy płytek drukowanych (zdjęcia w galerii). Mimo, iż z założenia połączenie śruba - nakrętka ma być bez smarne, to jednak kropla WD40 znacznie ułatwia pracę.

Do napędu użyłem posiadanych z poprzedniej wersji frezarki silników krokowych KH56LM2-039 o momencie 0,7Nm zasilanych napięciem 24V. Węże paliwowe w roli sprzęgieł spisują się znakomicie. Sterowniki silników to SSKB005 ustawione na 1 krok. Pracą silników steruje Mach3 przez port równoległy komputera i płytę główną SSKMB2. Cała elektronika zamknięta jest w jednej z uniwersalnych obudów dostępnych w sklepach elektronicznych.

Całe to zestawienie umożliwia ruch z max prędkością 1000mm/min, co dla frezowania w drewnie jest trochę za mało. Próbowałem co prawda zwiększyć prędkość nawet do 2000mm/min, jednak niebezpieczeństwo zgubienia kroku jest zbyt duże. Myślę, że zastosowanie mocniejszych silników załatwiłoby sprawę. Wrzeciono to KRES 1050, które spisuje się znakomicie.
Na chwilę obecną krańcówki LIMIT i HOME nie są jeszcze założone. Rozpoczynając obróbkę najeżdżam na punkt zero przedmiotu, zeruję osie i włączam program. Jeśli zaś chodzi o LIMIT, to dobrze stworzony program nie pozwoli wyjechać poza obszar pracy. Pewno zmienię zdanie jak dojdzie do kolizji.
Programy generuję w oparciu o pliki dxf (wycinanie, grawerowanie) oraz pliki bryłowe, głównie z Inventora.Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby pochodziły one z innego programu CAD. Do utworzenia prostego programu używam SheetCama, do bardziej złożonych EdgeCama. Tego drugiego dopiero poznaję. Wygenerowany przez wbudowany w EdgeCama postprocesor Fanuc program, bez większych przeróbek nadaje się do wczytania w Macha.

Największą trudność przy budowie sprawia równoległe ustawienie wałków i śrub względem siebie w danej osi, oraz prostopadłe ustawienie wszystkich osi. Mimo zachowania pieczołowitości przy cięciu i klejeniu płyt, zawsze coś wyjdzie nierówno. Tak jest i w tym przypadku. O prostopadłym ustawieniu wrzeciona do płaszczyzny XY też można zapomnieć. Są to jednak uroki drewniaka.

Podsumowując muszę powiedzieć, że frezarka przerosła moje oczekiwania. Przyjemność z budowy oraz doświadczenie zdobyte podczas jej tworzenia są bezcenne. Natomiast ewentualne "niedociągnięcia" nie są zauważalne na detalach na niej wykonywanych.
W przygotowaniu są filmiki z pracy maszynki. Tymczasem zapraszam do galerii

Wszelkie pytania i uwagi mile widziane.

Pozdrawiam

Jerzy

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”