Kilka pytań nt. TSA 16
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 23
- Posty: 48
- Rejestracja: 27 sty 2008, 20:21
- Lokalizacja: Gliwice
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 430
- Rejestracja: 13 lip 2011, 21:57
- Lokalizacja: Wrocław
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 23
- Posty: 48
- Rejestracja: 27 sty 2008, 20:21
- Lokalizacja: Gliwice
mariuszbroda pisze:imbusowe też dobre,problem polega na tym,że włożenie śrub dużo "młodszych" od tokarki jest ponoć niemoralne
Też właśnie tak uważam


-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 23
- Posty: 48
- Rejestracja: 27 sty 2008, 20:21
- Lokalizacja: Gliwice
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Ja tam też jestem za zdrowym rozsądkiem i w razie potrzeby zastosuję śruby imbusowe, ale wolałbym te z łbem kwadratowym z dwóch względów: w gniazda imbusów mogą wpadać wióry i utrudniać włożenie klucza. Drugi to taki, że to gniazdo potrafi się zdeformować po pewnym czasie. Rzadki to przypadek bo manewrować kluczem trzeba rozważnie, ale taki uraz mi pozostał po demontażu maszyn określmy to krótko "nieswoich". Czasem jakiś .... "mąż owcy" ukręcił to gniazdo i była potem, jeśli nie męka, to przynajmniej strata czasu.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.