Pora na coś pożytecznego-frezarka cnc

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
szuszy
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 9
Posty: 36
Rejestracja: 10 kwie 2011, 12:29
Lokalizacja: Sierosławice

#11

Post napisał: szuszy » 18 sty 2012, 20:13

Problem jest taki że Castorama jest ode mnie ok. 50km :evil: Więc raczej trudno będzie tatę wyciągnąć. A poza tym cena ropy odstrasza, w końcu to ponad 100km :neutral:


Każdy kiedyś musi zacząć...

Tagi:

Awatar użytkownika

dudis69
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1418
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
Lokalizacja: okolice

#12

Post napisał: dudis69 » 18 sty 2012, 20:31

szuszy pisze:Castorama jest ode mnie ok. 50km
Zamawiasz przycięte formatki z dostawą do domu:
http://www.sklejki.pl/
Pozdrawiam Sławek



Autor tematu
szuszy
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 9
Posty: 36
Rejestracja: 10 kwie 2011, 12:29
Lokalizacja: Sierosławice

#13

Post napisał: szuszy » 18 sty 2012, 21:29

Słyszałem gdzieś że sklejka rozchodzi się podczas skręcania. Prawda to?
Każdy kiedyś musi zacząć...

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#14

Post napisał: ursus_arctos » 18 sty 2012, 22:11

Jak się to robi źle - tak. Trzeba absolutnie, koniecznie i bezdyskusyjnie robić otwory pod wkręty. Pod wkręt 4mm wiertło 2mm na przykład. Z drugiej strony, płyta wiórowa też potrafi pęknąć, a wkrętów nie można z sensowną siłą wkręcić, bo się wyrwą. Stąd jakieś wynalazki typu konfirmanty, które przy sklejce nie są konieczne - można całkiem mocno poskręcać zwykłymi wkrętami. Ponadto, jeżeli sklejkę rozsadzi, to można napuścić kleju, wykręcić wkręt, ścisnąć ściskiem stolarskim i naprawione. Płyty wiórowej nie naprawisz.

EDIT: Sklejka rozchodzi się tylko przy wkręcaniu wkrętów między warstwy. Przy wkręcaniu prostopadle do powierzchni nic się złego nie stanie.


Autor tematu
szuszy
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 9
Posty: 36
Rejestracja: 10 kwie 2011, 12:29
Lokalizacja: Sierosławice

#15

Post napisał: szuszy » 18 sty 2012, 22:24

Tzn. że wszędzie musiałbym dawać kątowniki bo inaczej się rozjedzie :???:
Każdy kiedyś musi zacząć...

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#16

Post napisał: ursus_arctos » 18 sty 2012, 23:14

Kątowniki skądinąd dobrze jest dać, ale oprócz wkrętów, a nie zamiast. Te dwa rodzaje połączeń doskonale się uzupełniają i wzajemnie usztywniają. Jak zrobisz otwory pod wkręty to się sklejka nie rozlaminuje. Dla bezpieczeństwa można w czasie skręcania scisnąć sklejkę ściskiem stolarskim.


kak
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1227
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
Lokalizacja: Dania

#17

Post napisał: kak » 19 sty 2012, 00:02

Od biedy można sklejkę też w ten sposób skręcić:
Zrobić otwór, wsadzić tam nakrętkę, zrobić otwór przez łączenie i skrecić to śrubą od zewnątrz. Takie coś ala konfirmanty.

Obrazek

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#18

Post napisał: ursus_arctos » 19 sty 2012, 10:47

To nie a'la konfirmanyt, tylko bębny. Takie bębenki meblowe są do kupienia w Obi dość tanio i są znacznie lepsze, niż po prostu nakrętka - chociażby dlatego, że wystarczy okrągły otwór.


jurd
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 55
Rejestracja: 26 gru 2010, 11:53
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

#19

Post napisał: jurd » 19 sty 2012, 13:21

Obrazek
Potwierdzam. Trzyma jak nic innego. To jest meblowa nakrętka młoteczkowa. Przeważnie gwint M6 ale ma różne długości. Jedynym minusem tego rozwiązania są gabaryty. Trzeba na nią przeznaczyć dużo więcej miejsca niż na wkręty a samo wkręcanie też bywa trochę kłopotliwe jeśli wiertło trochę "zejdzie" podczas wiercenia. Jeśli nie masz takich nakrętek to możesz użyć zwykłych z podkładką i wywiercić okrągły otwór odpowiedni do wielkości nakrętki - nie musi być prostokątny :).
Obrazek

pozdrawiam
jurd

Awatar użytkownika

dudis69
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1418
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
Lokalizacja: okolice

#20

Post napisał: dudis69 » 19 sty 2012, 14:21

szuszy, praktycznie każde połączenie z w/w. jest dobre.
Najlepszy efekt uzyskasz w stosowaniu ich z równoczesnym klejeniem powierzchni stykowych.
Pozdrawiam Sławek


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”