#14
Post
napisał: ursus_arctos » 18 sty 2012, 22:11
Jak się to robi źle - tak. Trzeba absolutnie, koniecznie i bezdyskusyjnie robić otwory pod wkręty. Pod wkręt 4mm wiertło 2mm na przykład. Z drugiej strony, płyta wiórowa też potrafi pęknąć, a wkrętów nie można z sensowną siłą wkręcić, bo się wyrwą. Stąd jakieś wynalazki typu konfirmanty, które przy sklejce nie są konieczne - można całkiem mocno poskręcać zwykłymi wkrętami. Ponadto, jeżeli sklejkę rozsadzi, to można napuścić kleju, wykręcić wkręt, ścisnąć ściskiem stolarskim i naprawione. Płyty wiórowej nie naprawisz.
EDIT: Sklejka rozchodzi się tylko przy wkręcaniu wkrętów między warstwy. Przy wkręcaniu prostopadle do powierzchni nic się złego nie stanie.