micro-cnc
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 638
- Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
- Lokalizacja: Lublin
W starszych drukarkach szczególnie igłowych nie było żadnych enkoderów. Większość dostępnych używanych silników krokowych pochodzi właśnie z nich. Te trochę większe ze starych kserokopiarek gdzie często też napędzały precyzyjne mechanizmy poprzez pasek zębaty. Nie wiem jak dzisiejsze skanery ale odkąd pamiętam była tam tylko mała krokóweczka ciągnąca głowice na pasku zębatym.FDSA pisze:Ze wtrącę... w drukarkach akurat pasek nie musi być precyzyjny bo głowice są pozycjonowane optycznie (enkodery optyczne) wiec tak naprawdę głowica mogłaby być napędzana zwykłą gumką recepturką i tez by zadziałało. Pomijam w tym skrajnym przypadku prędkości poślizgi itd. Nie zmienia to jednak faktu że paski są dość precyzyjną formą przeniesienia napędu.
A co do napędzania bramy takiej maszynki dwoma silnikami bez sprzężenia mechanicznego, to gdy jeden silniczek się odłączy albo zgubi kroki,to wałki robią za niezła dzwignie i z tego tworzywka obawiam się że może być tylko trzask.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Drukarki mają najczęściej enkoder - ktoś mi mówił, że jak się silnik popsuł to można było ręką przesuwać glowicę i drukarka drukowała :O
Co do sprzężenia paskiem - powinno w zupełności wystarczyć - w końcu pasek nie przenosi tu dużych sił, bo ma sporą dźwignie a kręci w końcu tylko śrubą. Nawet, jak się pasek rozciągnie o 1mm (co jest kosmicznie dużą wartością) to przy kole pasowym fi20 daje raptem 0.9 stopnia różnicy kąta, czyli pół kroku typowego silnika.
Co do sprzężenia paskiem - powinno w zupełności wystarczyć - w końcu pasek nie przenosi tu dużych sił, bo ma sporą dźwignie a kręci w końcu tylko śrubą. Nawet, jak się pasek rozciągnie o 1mm (co jest kosmicznie dużą wartością) to przy kole pasowym fi20 daje raptem 0.9 stopnia różnicy kąta, czyli pół kroku typowego silnika.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Poczuwam się do odpowiedzialności i przyznaję do błędu - oczywiście 1mm przy fi20 to ok. 6 stopni, a nie, jak pisałem, 0.9 - coś mi się nie zgadzało, ale kalkulator mówił wyraźnie - jak się okazało, jak wpisałem mu PI to już przyjął, że to radiany i gdzieś się 2pi zgubiło.
Tak czy inaczej, wniosek pozostaje niezmieniony - i tak pasek się o 1mm nie rozciągnie.
Tak czy inaczej, wniosek pozostaje niezmieniony - i tak pasek się o 1mm nie rozciągnie.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1301
- Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
- Lokalizacja: NISKO
... a ja przy okazji dowiedziałem sie ze byłem w bledzie co do zasady pracy drukarki.Szkoda ze wczesniej o tym nie wiedziałem ,ale człowiek uczy sie na błedach.Tak jest jak czasami sie jakichs pierdoł na internecie poczyta i potem je przekazuje.Tak sie zapetla teraz coraz bardziej wszystko w sieci ze czasem nie sposób dojsc ładu.
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.


-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2352
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
rozciągnie i to bez specjalnego problemu - kwestia napięcia wstępnego.ursus_arctos pisze: i tak pasek się o 1mm nie rozciągnie
Przy niewielkim napieciu pasa pozostaje duża wartość siły użytecznej którą pas można obciążyć ( jako różnica =siła zrywająca - napięcie wstępne). Ale wtedy rozciągliwość pasa powoduje zróżnicowanie do 3% jego długości.
Przy dużym napięciu wstępnym siła użyteczna pozostaje już niewielka ( w stosunku do siły zrywającej ) ale pas już wstępnie rozciągnięty wykaże pod obciążeniem stosunkowo mniejsze zmiany.
Oczywiście różnice są dla poszczególnego kordu pasa, pokrycia i kształtu zęba. Te 3% to raczej wielkości skrajne. Ale przeciętnie 0,5% to trzeba przyjmować.
Natomiast policzcie zmiany siły w pasie który napędza śrubę - są relatywnie niewielkie w stosunku do napięcia i nie ma co się obawiać niedokładności wprowadzanych od paska spinającego dwie śruby. Po prostu dajcie większe koła i już.