micro-cnc

Ogólne tematy związane z maszynami CNC, maszyny o odmiennej konstrukcji czyli wszystko co nie pasuje do powyższych.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
pavell
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 148
Rejestracja: 17 gru 2011, 11:13
Lokalizacja: z tąd

#11

Post napisał: pavell » 28 gru 2011, 15:06

szkoda prądu? silniczkiem 200w ? :mrgreen:



Awatar użytkownika

pasierbo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 638
Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
Lokalizacja: Lublin

#12

Post napisał: pasierbo » 28 gru 2011, 15:47

Nie przeliczalem ale wydaje mi sie ze to zje wiecej prądu niż silnik np. 1kW ktory to zrobi w powiedzmy 10 razy szybciej. I jeszcze krokówki w tym czasie pracuja i cała reszta.


Autor tematu
pavell
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 148
Rejestracja: 17 gru 2011, 11:13
Lokalizacja: z tąd

#13

Post napisał: pavell » 28 gru 2011, 16:04

być może .. ale dla dwóch detali nie opłaca się budować maszyny za grube pieniądze, która zrobi je w 10 sek.. i jeszcze prądu zaoszczędzi... ta maszyna tnie alum. i stal i wcale nie jest pospawana z grubych profili... moim zdaniem reprezentuje poziom PRO dla amatora , modelarza.. i tyle.. a wracając do pytania.. można sterować osią , za pomocą dwóch silników podłączonych do jednego gniazda sterownika?

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1301
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#14

Post napisał: KAJOS » 28 gru 2011, 17:03

pavell pisze:można sterować osią , za pomocą dwóch silników podłączonych do jednego gniazda sterownika?
-
(lepiej nie)... Choc spotkałem sie z konstrukcja w której os X była napedzana poprzez dwa silniki które były zasilane z jednego sterownika.
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek


Autor tematu
pavell
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 148
Rejestracja: 17 gru 2011, 11:13
Lokalizacja: z tąd

#15

Post napisał: pavell » 28 gru 2011, 17:25

dlaczego nie??.. konstrukcja cnc której dotyczy temat , ma właśnie taką konstrukcję... z tym że na sterowanie osi x używa się dwóch (kanałów??)... elektronika jest 4-axis a steruje osiami trzema x1, x2, y i z.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 9346
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#16

Post napisał: tuxcnc » 28 gru 2011, 17:37

Maszynka nie łamie praw mechaniki, ale z zachwytami bym dał spokój.
Na tej stronie są dwie maszynki, większa jest na wałkach podpartych.
Wałki wiszące wyglądają na 20mm i krótsze niż 500mm, więc są całkiem sztywne.
Reszta to partyzantka.
Plastik to polietylen PEHD, który się do tego zastosowania nijak nie nadaje.
Ani o dokładności, ani o trwałości nie może być mowy.
Jakoś to działa i tyle.

.


Autor tematu
pavell
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 148
Rejestracja: 17 gru 2011, 11:13
Lokalizacja: z tąd

#17

Post napisał: pavell » 28 gru 2011, 17:59

"fi20 i 500 mm całkiem sztywne"- a ostatnio spieraliśmy się że Conajmniej 30 albo lepiej... :mrgreen:
oglądałem filmy z pracy tego urządzenia i wydaje się że polietylen jak najbardziej się nadaje.
a twierdzenia "Insanely high tolerance Holds a tolerance of up to .001" nikt nie neguje.
wersja podparta to wersja wcześniejsza (v2), teraz i duża i mała jest na wałkach niepodpartych
a dwa silniki do jednej osi??- ktoś pomoże?

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1301
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#18

Post napisał: KAJOS » 28 gru 2011, 18:54

No wiec z tymi silnikami to jest tak; mozesz podpiac i beda działac .... Ale indukcyjnosc wzrosnie co spowoduje ze nie osiagniesz takich parametrów jak na jednym silniku.Tobie nie zalezy na predkosci tylko by maszyna zrecznie za Ciebie zrobiła a czas i kilowatogodziny :) masz gdzies to podpinaj ....
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek


Autor tematu
pavell
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 148
Rejestracja: 17 gru 2011, 11:13
Lokalizacja: z tąd

#19

Post napisał: pavell » 28 gru 2011, 19:31

a jak? równolegle? szereg? ma to jakieś znaczenie?

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 9346
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#20

Post napisał: tuxcnc » 28 gru 2011, 19:45

pavell pisze:"fi20 i 500 mm całkiem sztywne"- a ostatnio spieraliśmy się że Conajmniej 30 albo lepiej... :mrgreen:
Ja sobie nie przypominam, żebyśmy się o to spierali.
We wzorze na ugięcie średnica jest w czwartej potędze, a długość w trzeciej potędze.
Zdanie "zwiększ średnicę dwa razy, albo skróć wałek do 40%" jest prawdziwe, ale absolutnie bezużyteczne jeśli ktoś długość zakłada z góry.
Poza tym jest jeszcze aspekt ekonomiczny.
Na cieńszych wałkach można zaoszczędzić 10% ogólnych kosztów, więc nie warto.
pavell pisze:oglądałem filmy z pracy tego urządzenia i wydaje się że polietylen jak najbardziej się nadaje.
Polietylen to najtańsze tworzywo i jest powszechnie stosowany wszędzie tam, gdzie się nadaje.
Panewki i nakrętki pociągowe jakoś jednak robi się z dwukrotnie droższego poliamidu.

Kiedyś zastanawiałem się nad polietylenem jako tworzywem konstrukcyjnym, ale mi przeszło.
Jak chcesz kupić tanio, to szukaj na Allegro "kloc masarski".
Kawałek wielkości 500x400x80mm kosztuje 400zł, a powinien wystarczyć na kilka zabawek.

.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „NASZE AMATORSKIE MASZYNY CNC”