380 ~ 220V

Dyskusje na temat silników krokowych i sterowników silników krokowych.

enterzbigi
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 102
Rejestracja: 02 wrz 2005, 19:53
Lokalizacja: Grudzi?dz

#11

Post napisał: enterzbigi » 11 wrz 2006, 07:40

duzo elektroniki lepiej kupic falownik nie ma problemów z uruchomieniem



Tagi:

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#12

Post napisał: gmaro » 11 wrz 2006, 09:49

duzo elektroniki lepiej kupic falownik nie ma problemów z uruchomieniem
biorąc pod uwagę cene silnika nowego a cene falownika chyba lepiej kupić silnik na 220V oczywiście nie wiem do czego ma służyć owy silnik bo autor postu nie napisał ..
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]


Autor tematu
SandMan
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 17
Rejestracja: 09 wrz 2006, 20:35
Lokalizacja: Poznan

#13

Post napisał: SandMan » 11 wrz 2006, 09:55

Duzo elektroniki? na schemacie widze tylko 2kondensatory i jakieś uzwojenie/cewke, i włącznik
ERNEST, jaka dokladnie cewke i kondensatory zastosować?


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1592
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#14

Post napisał: upadły_mnich » 11 wrz 2006, 09:58

gmaro pisze:chyba lepiej kupić silnik na 220V
napewno warto to przemyśleć
251mz pisze:po kondensatorze silnik ma okolo 70 % mocy pierwotnej a w praktyce nawet i mniej
Wydaje mi się, że znacznie mniej
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


enterzbigi
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 102
Rejestracja: 02 wrz 2005, 19:53
Lokalizacja: Grudzi?dz

#15

Post napisał: enterzbigi » 11 wrz 2006, 10:01

masz racje silnik kosztuje prawie tyle co falowanik ale nie masz regulacji obrotów.


anoda
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 468
Rejestracja: 06 gru 2004, 10:17
Lokalizacja: P?ock

#16

Post napisał: anoda » 11 wrz 2006, 11:52

Do czego ma być ten silnik? Jeżeli jest niezbędna regulacja obrotów to falownik jest idealnym rozwiazaniem . Półtora KW z jednej fazy to nie jest wielkie obciążenie. Jeżeli obroty stałe a wymagana jest moc to lepiej kupuić nowy silnik jednofazowy - a ten sperzedać. Jeszcze jest problem obrótów. A może go niema!

[ Dodano: 2006-09-11, 11:55 ]
Pozostaje jescze kwestia napięcia 220/380 V/. Obecnie w sieci jest 230/400. Jeżeli silnik jest starszej daty może powodować problemy z przegrzewaniem się. Falownik eliminuje i ten problem , gdyż ma możliwość regulacji napięcia zasilania silnika.
Pozdrawiam

Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.


Autor tematu
SandMan
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 17
Rejestracja: 09 wrz 2006, 20:35
Lokalizacja: Poznan

#17

Post napisał: SandMan » 11 wrz 2006, 12:00

Silnik bedzie latał w tokarce. Może ktoś sie wypowie na temat schematu Ernesta?- wyglada ciekawie.


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1592
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#18

Post napisał: upadły_mnich » 11 wrz 2006, 16:06

niestety ten schemat i rozwiązanie nie jest najlepsze.
Po pierwsze masz połączenie silnika w gwiazdę i już na starcie tracisz..Moment obrotowy w tym wypadku jest 3 krotnie mniejszy niż przy połączeniu w trójkąt (zauważ jakie napięcie masz na jednej fazie.
Nawiasem mówiąc ile masz wyprowadzeń na tym silniku?
Po drugie - może sie myle - włączenie kondensatora w jedna gałąź to nie to samo co przy silniku 1- fazowym (a właściwie dwufazowym podłączanym do sieci 1-faz), które znamy
Czy któryś z kolegów próbował tak podłączyć silnik 3 faz? Jakie wrażenia?
Kiedyś słyszałem o wypadku jak pod wpływem niesymetrii faz silnik o wadze tony wyleciał przez ściane nośną
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#19

Post napisał: 251mz » 11 wrz 2006, 17:09

kondensator jest potrzebny aby wprowadzic przesuniecie fazowe

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych”