Tani sterownik ST5045 czy M543/M545 czy TB6560HQVC3 czy inny

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC
Awatar użytkownika

pascalPL
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2011, 14:19
Lokalizacja: Lublin

#11

Post napisał: pascalPL » 13 lis 2011, 00:55

grucha123 pisze:Ale kilka razy działy się dziwne rzeczy jak np. zmiana kierunku pracy silnika.
Miałem taki objaw w 3 osiowym czerwonym chińczyku. U mnie świrowała oś Y (czyli ta po środku). U moim przypadku problem stanowił jeden z rezystorów oznaczony na PCB jako R12 i R13, w tym momencie nie pamiętam który. Jakość lutu tego elementu była mizerna i któraś z nóżek nie kontaktowała od czasu do czasu i przez to nie prawidłowo przenoszony był "DIR" z potu LPT. Przylutowałem go na nowo i od tej port działa ok.
Jednak znalezienie winowajcy zajęło mi dłuższą chwilę.
Element, o którym piszę widać na twoim pierwszym zdjęciu po prawej stronie. Szukaj go między 74hc14 a transoptami. To są rezystory na wejściu transoptów.



Tagi:


Autor tematu
grucha123
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 14
Rejestracja: 31 paź 2010, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

#12

Post napisał: grucha123 » 15 lis 2011, 15:59

Dzięki za info.
Jak na razie zamówiłem układ i zobaczę czy sterownik w ogóle wstanie :)
www.grucha.me - blog o ogarnianiu mocno nietypowego pomysłu na biznes


orzel10000
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 212
Rejestracja: 30 paź 2011, 08:32
Lokalizacja: lubelskie

#13

Post napisał: orzel10000 » 15 lis 2011, 20:29

zapomnij że ci odpali ja miałem taki sam sterownik i ta sama ścieżka mi się spaliła wymieniłem układ i się nawet nie odezwał głuchy a mi wariował na osi x one są wadliwe niebieski po małych przeróbkach są leprze


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#14

Post napisał: Zbych07 » 15 lis 2011, 21:36

:grin: mam niebieski. :grin:

Dwa pytania :
jakich zasilaczy używacie, z toroidem czy impulsowych ?
na jakie napięcie ?

:grin:


orzel10000
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 212
Rejestracja: 30 paź 2011, 08:32
Lokalizacja: lubelskie

#15

Post napisał: orzel10000 » 15 lis 2011, 22:04

zasilacz 24V impulsowy do tych sterowników akurat dobrze pracują i się nie grzeją a silnik max 2.8A nie więcej


Zbych07" :grin: mam niebieski. :grin:

wiesz że żeby one lepiej pracowały wymienia się kondensatory


Autor tematu
grucha123
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 14
Rejestracja: 31 paź 2010, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

#16

Post napisał: grucha123 » 16 lis 2011, 14:03

orzel10000 , ja wierzę w szczęście i że mój uda się się naprawić :)

Ja używam zasilacza 36V, 9,7A, 350W
www.grucha.me - blog o ogarnianiu mocno nietypowego pomysłu na biznes

Awatar użytkownika

pascalPL
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2011, 14:19
Lokalizacja: Lublin

#17

Post napisał: pascalPL » 16 lis 2011, 14:44

grucha123 pisze:Ja używam zasilacza 36V, 9,7A, 350W
Zjedź troszkę z napięciem jak masz taką możliwość. Chyba że masz jakąś solidną baterię kondensatorów pomiędzy zasilaczem a sterownikiem. Podczas hamowania silników możesz mięć w obwodzie zasilania napięcie przekraczające 40V i stąd wyleciał ci jeden z TB6560.
Ja np. zrezygnowałem z zasilania sterownika z trafa które na wtórnym po wyprostowaniu daje 25V*1.41=35.25V. Bo nie wierzę w jakość tego sterownika tak aby pracować na nim na max. Doskonale sprawdza się na sporej maszynie 24V z zasilacza impulsowego.
Ja na razie mam 19V na impulsowym + 10000uF na froncie i też działa bez problemu.
Z tego co czytałem podczas wyboru sterownika, ludzie z TB6560 z zasilaczami pracującymi z napięciem blisko 40V mieli problemy z wybuchającymi kostkami.
Mnie nie stać na eksperymenty wolałem nie przekraczać 30V, dla bezpieczeństwa.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#18

Post napisał: Leoo » 16 lis 2011, 17:45

grucha123 pisze:Ja używam zasilacza 36V, 9,7A, 350W
Dla przypomnienia danych producenta:
Absolute Maximum Ratings (Ta = 25°C) Power supply voltage VMA/B 40V
Operating Range (Ta = −30 to 85°C) Power supply voltage VMA/B 34V

Poprzednie źródła (Preliminary) podawały wartość 26,4V (!?!)


Autor tematu
grucha123
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 14
Rejestracja: 31 paź 2010, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

#19

Post napisał: grucha123 » 16 lis 2011, 18:19

To może zbyt duże napięcie było przyczyną problemów z nie do końca prawidłowym działaniem...
Ale to że się układ spalił to tylko dlatego że wypadł kabel :(
www.grucha.me - blog o ogarnianiu mocno nietypowego pomysłu na biznes


orzel10000
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 212
Rejestracja: 30 paź 2011, 08:32
Lokalizacja: lubelskie

#20

Post napisał: orzel10000 » 16 lis 2011, 20:35

te czerwone sterowniki są wadliwe mi na osi x głupiał gubił kierunki najechał na krańcówkę i się spalił układ i ta sama ścieżka co na tej fotce masz spaliła się przy 24V i 2.8A a nie zbyt duże napięcie ale wina sterownika to robi

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”