Czy warto przerabiać konwencjonalną tokarkę na CNC.

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 113
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#91

Post napisał: kamar » 09 paź 2011, 19:17

Jak masz tylko takie roboty to wspólczuje i faktycznie nie warto. :)



Tagi:


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 36
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#92

Post napisał: IMPULS3 » 09 paź 2011, 19:35

Ale tych prostych robót także trafia się sporo.
Ten spór można by podsumować tak że wszystko zależy od tego kto szybszy: czy ten który kręci korbkami, czy stuka w klawisze. :wink:


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 113
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#93

Post napisał: kamar » 09 paź 2011, 19:41

Ano ,jak powiedział jeden z kolegów na spotkaniu, nie zrozumie ten kto nie spróbuje.
Robiłem co mogłem ale sił już braknie :)

[ Dodano: 2011-10-09, 19:59 ]
qqaz pisze: Co do reszty to akurat tego forum przekonywać nie trzeba. )
Coś nie słyszę tych przekonanych, innych przeróbek też nie widzę. :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 36
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#94

Post napisał: IMPULS3 » 09 paź 2011, 20:05

kamar pisze:nie zrozumie ten kto nie spróbuje.
Podpisuję się też pod tym zdaniem. Ale i tak moja wyobrażnia nie jest w stanie wyobrazić sobie calkowitego funkcjonowania bez korbek. :roll:
Chociażby dlatego że różne roboty wykonuję na różnych maszynach i przy operacji która trwa kilka minut nie chcialo by mi się wlączać komputera.
Przy dużych, seryjnych, skomplikowanych robotach niech się męczy komputer.
Wiem co robi tak proste urządzenie jak kopial hydrauliczny, i też nie da się go przeskoczyć manualnie, a co dopiero cnc, gdzie zadanie jest gdzieś zapisane i można z niego w każdej chwili skorzystać.


skoczek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1092
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków

#95

Post napisał: skoczek » 09 paź 2011, 20:11

Witam serdecznie.
kamar pisze:
qqaz pisze:Co do reszty to akurat tego forum przekonywać nie trzeba. )
Coś nie słyszę tych przekonanych, innych przeróbek też nie widzę. :)
Chyba trochę mało ściśle się wypowiedziałeś :wink: . Aż tak źle Kolego to tu z tymi przeróbkami nie ma ;) .
Pozdrawiam, skoczek
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 113
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#96

Post napisał: kamar » 09 paź 2011, 20:15

IMPULS3 pisze: na różnych maszynach i przy operacji która trwa kilka minut nie chcialo by mi się wlączać komputera.
Następny stereotyp. Moja dniówka rozpoczyna się od wyłączenia alarmu i włączeniu 6-8 maszyn. Będą potrzebne to dobrze, a nie to się na fajrant wyłączy. A takiego skakania z maszyny na maszynę jak u mnie (z jednym detalem) to ciężko sobie wyobrazić.

Awatar użytkownika

Czesio
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 320
Rejestracja: 22 lut 2011, 19:47
Lokalizacja: Ustroń

#97

Post napisał: Czesio » 09 paź 2011, 20:20

kamar pisze:Jak masz tylko takie roboty to wspólczuje i faktycznie nie warto. :)
Niestety, to prawda :( przeważnie mam proste roboty i bardzo proste. Ogólnie każda robota jest prosta po jej wykonaniu :)

Ja nie jestem wrogiem CNC i przerabiania starych tokarek na sterowanie CNC :) istnieją tokarki manualne, których obsługa jest łatwa i nie ma sensu ich ulepszać :)

Podam teraz inny przykład:
Wałek z ø60 przetoczyć na ø50 długość 400mm , z jednej strony stożek na długości 300mm z ø50 na ø30.

Robota bardzo prosta na CNC lub przerobionej tokarce a miałem do dyspozycji tylko manuala i nie mogłem skorzystać z liniału :( Zrobiłem prawie tak samo jak na CNC :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 36
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#98

Post napisał: IMPULS3 » 09 paź 2011, 20:31

kamar pisze:A takiego skakania z maszyny na maszynę jak u mnie (z jednym detalem) to ciężko sobie wyobrazić.
Czyli co kolega robi seryjne czy pojedyńcze roboty, może ta odpowiedż cokolwiek wyjaśni.


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 113
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#99

Post napisał: kamar » 09 paź 2011, 20:34

Czesio pisze:[Zrobiłem prawie tak samo jak na CNC :)
I fajnie. Dobrze że konik miał tyle przesuwu poprzecznego, jeszcze z pięć milimetrów zbieżności więcej i paluszki by zabolały :)
Parę lat to ja na manualach robiłem i wiem co i jak można zrobić. Tylko po co ?
Zresztą ,jak już pisałem , może to i lepiej, ceny u konkurencji nie spadną :)

[ Dodano: 2011-10-09, 20:47 ]
Tu ma Kolega przykład naszej seryjnej roboty.
Seryjna ,bo dwa lata temu robiliśmy podobny a to rzadkość :)

Obrazek


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 36
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#100

Post napisał: IMPULS3 » 09 paź 2011, 20:59

Fajne to coś. :roll: No ale tam kilka części jest takich samych jednak.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”