
Czy warto przerabiać konwencjonalną tokarkę na CNC.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 36
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Podpisuję się też pod tym zdaniem. Ale i tak moja wyobrażnia nie jest w stanie wyobrazić sobie calkowitego funkcjonowania bez korbek.kamar pisze:nie zrozumie ten kto nie spróbuje.

Chociażby dlatego że różne roboty wykonuję na różnych maszynach i przy operacji która trwa kilka minut nie chcialo by mi się wlączać komputera.
Przy dużych, seryjnych, skomplikowanych robotach niech się męczy komputer.
Wiem co robi tak proste urządzenie jak kopial hydrauliczny, i też nie da się go przeskoczyć manualnie, a co dopiero cnc, gdzie zadanie jest gdzieś zapisane i można z niego w każdej chwili skorzystać.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1092
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
- Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
Witam serdecznie.
. Aż tak źle Kolego to tu z tymi przeróbkami nie ma
.
Pozdrawiam, skoczek
Chyba trochę mało ściśle się wypowiedziałeśkamar pisze:Coś nie słyszę tych przekonanych, innych przeróbek też nie widzę.qqaz pisze:Co do reszty to akurat tego forum przekonywać nie trzeba. )


Pozdrawiam, skoczek
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 113
- Posty: 16283
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Następny stereotyp. Moja dniówka rozpoczyna się od wyłączenia alarmu i włączeniu 6-8 maszyn. Będą potrzebne to dobrze, a nie to się na fajrant wyłączy. A takiego skakania z maszyny na maszynę jak u mnie (z jednym detalem) to ciężko sobie wyobrazić.IMPULS3 pisze: na różnych maszynach i przy operacji która trwa kilka minut nie chcialo by mi się wlączać komputera.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 320
- Rejestracja: 22 lut 2011, 19:47
- Lokalizacja: Ustroń
Niestety, to prawdakamar pisze:Jak masz tylko takie roboty to wspólczuje i faktycznie nie warto.


Ja nie jestem wrogiem CNC i przerabiania starych tokarek na sterowanie CNC


Podam teraz inny przykład:
Wałek z ø60 przetoczyć na ø50 długość 400mm , z jednej strony stożek na długości 300mm z ø50 na ø30.
Robota bardzo prosta na CNC lub przerobionej tokarce a miałem do dyspozycji tylko manuala i nie mogłem skorzystać z liniału


-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 113
- Posty: 16283
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
I fajnie. Dobrze że konik miał tyle przesuwu poprzecznego, jeszcze z pięć milimetrów zbieżności więcej i paluszki by zabolałyCzesio pisze:[Zrobiłem prawie tak samo jak na CNC

Parę lat to ja na manualach robiłem i wiem co i jak można zrobić. Tylko po co ?
Zresztą ,jak już pisałem , może to i lepiej, ceny u konkurencji nie spadną

[ Dodano: 2011-10-09, 20:47 ]
Tu ma Kolega przykład naszej seryjnej roboty.
Seryjna ,bo dwa lata temu robiliśmy podobny a to rzadkość

